W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jak zapowiada sir Alex Ferguson wyjściowy skład Manchesteru United na wtorkowy mecz Ligi Mistrzów z FC Basel będzie różnił się od tego jaki wybiegł w niedzielę na murawę Britannia Stadium.
» Jak zapowiada sir Alex Ferguson wyjściowy skład Manchesteru United na wtorkowy mecz Ligi Mistrzów z FC Basel będzie różnił się od tego jaki wybiegł w niedzielę na murawę Britannia Stadium.
Wprawdzie szkocki menadżer jest pełen szacunku dla mistrza Szwajcarii oraz trenera Thorstena Finka, to zdaje sobie sprawę, iż musi kilku swoim podopiecznym dać szansę na złapanie odpowiedniego rytmu meczowego.
- Prawdopodobnie kilku graczy, potrzebujących minut na boisku pojawi się w składzie na mecz z Basel - wyznał sir Alex. - Cały czas muszę dokonywać różnych zmian w składzie, aby wszyscy mieli okazję pograć. Spodziewam się kilku roszad, jeśli chodzi o skład na wtorkowe spotkanie.
Ferguson ma nadzieję na kolejny korzystny wynik w fazie grupowej LM, chociaż jak podkreśla mecz z podopiecznymi Frinka nie będzie należał do łatwych.
- Wydaje mi się, ze uzyskaliśmy dobry rezultat w potyczce z Benficą - dodaje Szkot. - Miejmy nadzieję, iż uda nam się umocnić naszą pozycję w grupie.
- Basel to wymagający przeciwnik. Thorsten Fink pojawił się w pamiętnym finale Ligi Mistrzów z 1999 roku, kiedy to zastąpił Lothara Matthausa. Rozmawiałem z nim ostatnio na jednej z konferencji i muszę przyznać, że ten człowiek wykonuje bardzo dobrą robotę ze swoją drużyną.
- Doskonale wiadomo o tym, że jeśli zgromadzi się 10 punktów to awans do kolejnej rundy ma się zapewniony, ale zależy nam na wygraniu grupy. Jeśli zwyciężymy w trzech następnych meczach grupowych, to stworzymy sobie okazję do wykorzystania całego składu.
- Takie rozegranie sprawy bardzo pomaga i robiliśmy już tak przez ostatnie lata. Czasami jednak to przynosi zupełnie odwrotny skutek. Pamiętam jak odmłodziłem swój zespół i przegraliśmy z Fenerbahce 0:3. Pomimo, iż chcesz dokonywać zmian, to nie chcesz przynieść wstydu kibicom. Tak więc trzeba dokonywać rozważnych rotacji w zespole, aby cały czas pozostawała szansa na zwycięstwo w meczu - zakończył Ferguson.
Sapphir: Basel zagra prawdopodobnie najsilniejszym skladem, pozatym nie mozna nikogo lekcewazyc. Nie ma proponowanego skladu bo nikt nie wie kogo wystawi SAF do zdobycia 3 punktow, mozna strzelac ale to zbedne.
Owen dostal swoja szanse i niestety nie zagral na oczekiwania Sir Alexa, Berba tez.
Welbeck od poczatku, Lindegaard a srodek zapewne Carrick Fletcher zeby pograc.
Klimaa: Nie ważne jaki skład wybiegnie we wtorek, 3 pkt są konieczne! Wynik z Portugalii jest naprawdę dobry, teraz gramy mecze z teoretycznie najsłabszymi drużynami więc trzeba zgarnąć komplet punktów.
mikrofalowka:Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.09.2011 18:05
"Prawdopodobnie kilku graczy, potrzebujących minut na boisku pojawi się w składzie na mecz z Basel - wyznał sir Alex"
W takim razie duże szanse występu mają: Lindegaard (90 minut w sezonie 11/12), Fabio (258 minut), Giggs (215 minut), Park (211 minut), Berbatov (197 minut), Macheda (70 minut), Diouf (75 minut). Raczej nie zobaczymy Naniego, Younga, Evry czy Andersona. Mam nadzieję że ten mecz będzie przełamaniem Berbatova (od prawie trzech lat nie może strzelić gola w LM). Gdybym był na miejscu Fergusona na Basel posłałbym następującą jedenastkę:
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.