W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Andre Villas-Boas twierdzi, że pomimo porażki jego podopiecznych na Old Trafford, Chelsea udowodniła, że może walczyć o mistrzostwo Anglii w tym roku. The Blues grali składnie, szybko, ofensywnie. Zabrakło jednak wykończenia w wielu sytuacjach podbramkowych.
» Nowy menadżer Chelsea uważa, że wynik nie odzwierciedla gry jego zespołu na Old Trafford
- Myślę, że pokazaliśmy poziom mistrzów. Będziemy konkurować o mistrzowską koronę i cieszę się, że sir Alex Ferguson potwierdza tę opinię. Manchester United znalazł się w bardzo dobrej pozycji, ale jest na razie bardzo wcześnie. Nic co się teraz wydarzy nie będzie miało wpływu na ostateczną kolejność w tabeli. Jest pięciu głównych konkurentów i wszystko może się zdarzyć - mówił Villas-Boas.
- Najważniejsze jest to, że wierzymy w naszą grę. Stworzyliśmy wiele sytuacji podbramkowych i atakowaliśmy tak często jak potrafiliśmy. Próbowaliśmy wygrać to spotkanie, ale okazało się to niemożliwe. Gra nie potoczyła się po naszej myśli w żadnym z aspektów - takie są realia.
- To była sytuacja, gdzie wynik do przerwy był strasznie niemiarodajny. Takie rzeczy mogą się zdarzyć i tak się właśnie stało dzisiaj. Bardzo dobrze odpowiedzieliśmy, zaliczyliśmy dobry mecz. Gdy wypracujesz sobie 21 okazji na Old Trafford, powinieneś wrócić do domu przynajmniej z jednym punktem.
- Wynik 3:0 do przerwy był szalony. Gra była bardzo otwarta i chaotyczna, ale był to spektakl dla kibiców - zakończył Andre Villas-Boas.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.