Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Lindegaard: Jestem lepszym bramkarzem

» 16 września 2011, 18:18 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Anders Lindegaard w środowym meczu Ligi Mistrzów z Benfiką Lizbona z bardzo dobrej strony pokazał się kibicom Manchesteru United. Duńczyk uważa, że od czasu swojego transferu na Old Trafford poczynił olbrzymie postępy, za co jest bardzo wdzięczny sir Aleksowi Fergusonowi.
Lindegaard: Jestem lepszym bramkarzem
» Anders Lindegaard nie składa broni w walce o miejsce w bramce Manchesteru United
Czy Anders Lindegaard wygryzie z bramki Davida de Geę?
– To było fantastyczne doświadczenie, niczym spełnienie dziecięcych marzeń – mówi Lindegaard.

– Grając w Norwegii czy Danii nigdy obroniłbym piłki w taki sposób jak w drugiej połowie meczu z Benfiką. To pokazuje jak bardzo poprawiłem się od czasu transferu do Manchesteru United. Sir Alex Ferguson bardzo mi pomógł. Powiedział do mnie: „graj w piłkę, a nie koncentruj się na danej ci szansie”. W taki właśnie sposób podszedłem do tego meczu.

– W zespole jest miejsce tylko dla jednego bramkarza. Myślę, że mamy niezłą rywalizację. W naszym zespole jest przynajmniej dwóch klasowych bramkarzy, a do tego mamy Bena Amosa, który jest bardzo obiecującym golkiperem. W Manchesterze United na każdej pozycji jest konkurencja i tak właśnie powinno być. Nie zamierzam narzekać na rywalizację o miejsce w składzie.

– Świetnie się pracuje z Davidem de Geą. Mamy doskonałe warunki do treningów. Za każdym razem akceptuję stanowisko menadżera. Udowodnił, że jest najlepszy na świecie, wobec czego będę szanował jego decyzje.

– Wchodzimy w intensywny okres sezonu. Aż do stycznia będziemy mieć dwa mecze w tygodniu, więc będę gotowy. Nie powiem, że jestem zadowolony z pozycji numer dwa, to nie tak. Jestem w Manchesterze United, bo chcę być numerem jeden.

– Jeśli jesteś wystarczająco dobry, to będziesz grał. Jeżeli więc będę wystarczająco dobry, to będę numerem jeden.

– Kiedy nie bronisz, musisz radzić sobie z psychologicznymi aspektami gry. Nie czujesz się wówczas tak bardzo częścią zespołu, chcesz wygrywać i zyskiwać szacunek. W środę najbardziej cieszyłem się z tego, że podchodzili do mnie koledzy i mówili „dobra robota” - dodaje Lindegaard.


TAGI


« Poprzedni news
Chelsea bez Drogby na Old Trafford
Następny news »
Villas-Boas: Powinniśmy chwalić United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (59)


szymon1978: @ ironia
"spójrz na tytuł. "
Zdanie wyrwane z kontekstu...
» 19 września 2011, 12:01 #22
cvx: "Jeżeli więc będę wystarczająco dobry, to będę numerem jeden." - niekoniecznie. Przykładem jest Kuszczak. To smutne że Lindegaard mówi tak jakby Kuszczak w ogóle nie istaniał. Wymienia tylko Amosa, a to dobitnie świadczy że Tomek w drużynie już w ogóle nie funkcjonuje. Ciekawe jak wyglądała ta cala sytuacja z bliska, bo z perspektywy kibica wyglada to bardzo nie fair w stosunku do Kuszczaka...
» 18 września 2011, 00:01 #21
Klimaa: Miał naprawdę kilka fajnych interwencji. Możemy na niego liczyć jeśli zajdzie taka potrzeba.
» 16 września 2011, 23:53 #20
razzor91: Ma chłopak racje,będzie miał parcie na 1 skład,ale SAF będzie stawiał na Davida i w końcu odejdzie,dlatego tak samo uważam jak Bracer,drugi bramkarz już powinien być po 30 i swoje w życiu ugrać,przykładem moim zdaniem może być Jerzy Dudek w RM przez parę lat...
» 17 września 2011, 10:20 #19
DevilFan: jesteście dziwni naprawdę nic nie wiece o nim i o De Gei, być może to On będzie nr1 i co ? łyso wam będzie jak się skończy kontrakt Davidowi i spieprzy do Hiszpańskiej a Linder. zostanie i będzie bardziej ogarnięty za 2-3 sezony. To nie jest Real gdzie Kasior broni non stop a Dudek tylko grzał ławę tu jest rywalizacja która jest niezbędna bo rozwoju i chęci gry w 1składzie.
» 17 września 2011, 11:34 #18
cvx: @Devilfan, naprawdę nie pamiętasz co było z Kuszczakiem?
» 17 września 2011, 23:58 #17
mcis: "W zespole jest miejsce tylko dla jednego bramkarza. Myślę, że mamy niezłą rywalizację. W naszym zespole jest przynajmniej dwóch klasowych bramkarzy, a do tego mamy Bena Amosa, który jest bardzo obiecującym golkiperem. W Manchesterze United na każdej pozycji jest konkurencja i tak właśnie powinno być. Nie zamierzam narzekać na rywalizację o miejsce w składzie"

niezla wypowiedz, na poczatek jakas bajka, bo w klubie jest miejsce dla wielu bramkarzy, potem 2 razy wysmiewa Kuszczaka. raz gdy pomija go przy wypowiedzi o 2 klaowych bramkarzach a potem stawiajac go za Amosem. niezly wywiad
» 16 września 2011, 20:37 #16
mJagiela: Każdy wie, że Kuszczak w United nie ma przyszłości, ale w Polsce jest wielka złość, że go pomijają, och biedny Tomek, jak to tak mu można?! ;(
» 16 września 2011, 20:46 #15
Biczys: Chodzi o to ze Andreas uwaza ze jest lepszy niz za czasow gry w Norwegii czy Danii. A nie ze wywyzsza sie. Czyta sie caly news a nie wnioskuje wszystkiego po tytule ^ co do tematu, wedlug mnie poki co pewniejszy jest Andreas.
» 16 września 2011, 19:58 #14
mJagiela: Nie znam Andreasa żadnego. Goldberger kiedyś skakał na nartach,ale wątpię, że broni w United.
» 16 września 2011, 20:02 #13
fragmen: @Beki
przeszkadza ci to, że się pomylił? nie masz co robić to posty bezsensowne dodajesz?
» 16 września 2011, 20:22 #12
JohnPieklo: "Nie znam żadnego Andreasa, ale znam Andreasa." Goldbergera. Toć ironia!
» 16 września 2011, 20:32 #11
mJagiela: @fragmen, nudzi mnie trzymanie kredensu, to sobie komentuję na DP, ale ok, już nie będę, wracam go trzymać.

@JohnPieklo, nie znam Andreasa w United. Znam Goldbergera, ale wątpię, że gra w United. Czytaj i zrozum co czytasz ;]
» 16 września 2011, 20:45 #10
DevilFan: za dużo GTA. wyjdź na dwór.
» 16 września 2011, 22:14 #9
JohnPieklo: Napisałeś, że nie znasz żadnego Andreasa. Nie napisałeś "Nie ma w United żadnego Andreasa". I to wcale nie musi wynikać z kontekstu. A jeśli wynika, to bardzo niechlujnie. Jeśli w niechlujny sposób chcesz poprawiać innych, nie bierz się za to. Po prostu.
» 16 września 2011, 22:38 #8
mJagiela: Przepraszam. Nie gniewaj się na mnie.
» 16 września 2011, 22:59 #7
adisman17: Na tą chwilę większym opanowaniem prezentuje się Lindegaard ale obiecującym bramkarzem wydaje się De Gea myślę, że to kwestia sezonu z oswojeniem się z ligą angielską. Nie zapominajmy, że Lindegaard jest dłużej na Old Trafford :)
» 16 września 2011, 19:49 #6
mJagiela: Życie byłoby piękniejsze, gdyby niektórzy przed dodaniem komentarza i bulwersem przeczytali artykuł, a dodający go nie zawsze chcieli robić tu zabiegi 'onetowskie' ;)
» 16 września 2011, 19:41 #5
szymon1978: W którym momencie wywiadu jest nieskromny?Przecież żaden normalny bramkarz nie powie-jestem gorszy,więc siedzę na ławce !
» 16 września 2011, 18:39 #4
MrKubinho: Nie zgodzę się z Tobą Berbatov też został kupiony za niezłą sumkę a grać za dużo nie gra... Wracając do bramkarzy jak będzie lepiej bronił od De Gea to czemu nie miał być bramkarzem nr 1 ?? liczy się potencjał i umiejętności nie pieniądze za które dany zawodnik został kupiony
» 16 września 2011, 18:40 #3
DevilFan: Ciekawe czy by Ironia Ciebie Ferguson wystawił kupując Cię za 30mln iedy nie masz żadnego ogrania czy takiego "skromnego" Duńczyka który coś tam gra w reprezentacji, oraz który został kupiony za mniejszą sumę. Poniosło Cie superego czy zazdrościsz mu że od razu Go skreślasz po całej linii.
» 16 września 2011, 22:17 #2
MrKubinho: ironia ja się na Cb nie rzucam po prostu chce Ci wytłumaczyć że nie liczy się ilość kasy wyłożone na gracza tylko umiejętności. I mogę się założyć że SAF NA PEWNO nie będzie stawiał De Gea na bramce jak będzie gorzej bronił od Linde.
» 18 września 2011, 22:45 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.