» 14 września 2011, 11:59 - Autor: Biafra - źródło: Sky Sports, Daily Star Sunday
Jak przyznaje Ryan Giggs drużyna FC Barcelony jest jak najbardziej do pokonania, a Manchester United z pewnością wyciągnie wnioski z ostatnich potyczek z Katalończykami.
» Walijczyk bardzo wierzy w swoją drużynę
Czerwone Diabły odprawiły z kwitkiem drużynę z Hiszpanii w półfinale Ligi Mistrzów w 2008 roku, lecz w następnym sezonie ulegli podopiecznym Pepa Guardioli w finale tych rozgrywek. Porażki United doznało również w ostatnim spotkaniu finałowym europejskich rozgrywek.
Zdaniem walijskiego skrzydłowego takie bolesne doświadczenia bardzo mobilizują drużyną, która jego zdaniem znajdzie sposób na odniesienie zwycięstwa w przypadku kolejnego starcia z FC Barceloną.
- To trudne zadanie ponieważ Barcelona jest bardzo dobrą drużyną, ale na pewno nie jest to niemożliwe - wyznał Giggs w wywiadzie dla MUTV. - Są zespoły, które dały radę z nimi wygrać, podobnie zresztą jak my trzy lata temu, a od tego czasu nie zmienili się zbytnio.
- Jedyne, co jest inne to z pewnością ich doświadczenie i pewność siebie, gdyż udało im się wiele wygrać przez ten okres. Jednak jeśli przyjdzie nam się z nimi zmierzyć to z pewnością również będziemy pewni siebie, bo wiara we własne możliwości jest niezbędna przy tego typu pojedynkach.
- Musimy wyciągnąć wnioski, dostrzec jakie błędy popełniliśmy i po prostu stać się jeszcze lepszą drużyną. Jestem przekonany, że z tymi piłkarzami oraz takim pragnieniem odnoszenia sukcesów jesteśmy w stanie pokonać ich przy najbliższej okazji - zakończył Walijczyk.
Ta3k: Największym problemem w meczach z nimi był brak Fletcher'a. Można mu zarzucać wiele, że nie jest kreatywny, nie rozgrywa piłek, podania ma średnie itd. Jednak ma jedną cechę, która sprawia, że jest tak ważny. Jest świetny w destrukcji i wyłączania z gry zawodników (nie mówię o faulach, a o dominowaniu środka) zwłaszcza potrafi wyłączyć z gry wielkie gwiazdy przeciwników.
MasterZiom: da rade ich rozjechac ale trzeba grac strasznie konsekwentnie... hmmm a Real, mysle ze
w Realu najwiekszym kłopotem jest Mou, co jak co umie dyrygować gwiazdami.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.