Radebe utarł nosa United...

Pobyt południowoafrykańskiego weterana na Elland Road dobiega końca i wciąż brakuje trofeów które mogłyby wynagrodzić Lukasowi oddanie drużynie "Pawii". On sam twierdzi jednak, że nie żałuje decyzji o pozostaniu w Leeds.

Dziennikarzowi Sunday Mirror powiedział: "Gdy odejdę latem pozostaną mi wspaniałe wspomnienia i prawdziwe przyjaĽnie, które tutaj nawiązałem. Miałem okazję przeżyć tutaj kilka wspaniałych chwil, grając z najlepszymi drużynami Europy".

"Nie żałuję niczego w swojej karierze, włącznie z tym, że pozostałem do końca w Leeds ponieważ kocham ten klub. Pamiętam ofertę, którą kiedyś złożył mi sam Manchester United. Miałem też propozycję z Romy, mogłem pójść do Spurs razem z George'm Graham'em."

"Ale zawsze czułem, że tutaj jest mój dom, i mimo tych wszystkich ofert wierzyłem, że uda mi się zdobywać puchary i mistrzostwa tutaj."

"Ostatecznie niektórzy ludzie zaczęli igrać z przyszłością klubu i przegrali. Ale pomimo, że nie mam żadnych medali, którymi udokumentowałbym swój pobyt na Elland Road, ciąglę uważam, że zostanę zapamiętany jako członek jednej z największych drużyn w historii tego klubu. I z tego jestem dumny" - zakończył Radebe.