Gdyby baba miała wąsy…

» 1 września 2011, 15:43 - Autor: bar - źródło:
Czyli, kto zostanie Mistrzem Anglii sezonu 2011/12? Ten artykuł będzie poświęcony rzeczy, którą Bar robi najlepiej – pisanie bez sensu o czymś o czym tak naprawdę nie ma większego pojęcia. W dalszej części tego, że tak zażartuję, ‘artykułu’ będę po kolei analizował faworytów do tytułu w tym sezonie. Podając średniej jakości argumenty wykażę kto i dlaczego zajmie pierwsze miejsce w lidze a kto uplasuje się kolejne cztery miejsca niżej.
Gdyby baba miała wąsy…
»
Żeby udać zalążki bezstronności, kluby będą wymieniane w kolejności alfabetycznej.

Arsenal

Po tym co do tej pory zobaczyłem, nie wiem dlaczego umieszczam The Gunners w tym zestawieniu, no ale z szacunku do Arsene Wengera za wytrwałość i konsekwencję daję im szanse. Boss w ostatniej chwili wzmocnił swój zespół trzema nowymi zawodnikami. Jednak, czy to wystarczy? Wątpię. Z całym szacunkiem tym składem niczego na wyspach nie zwojuje. Teraz można było zwalić na kontuzje, później w razie niepowodzenia na brak zgrania. Gołym okiem widać słabych jakościowo zawodników jak na tak mocną ligę. Co do tego, że Arsenal się podniesie nie mam wątpliwości, jednak będzie to zdecydowanie za mało, aby włączyć się do walki z najlepszymi. Poukładanie zespołu po stracie dwóch kluczowych zawodników również zajmie trochę czasu. Zanim wejdą na właściwy tor, zdążą już stracić szansę na końcowy sukces. Wiem, iż słyszeliśmy to już miliard razy, lecz „może w następnym sezonie.”

Chelsea

Klub z Londynu z całą pewnością ma argumenty, żeby namieszać w tym sezonie. Choć André Villas-Boas to nie Jose Mourinho a Fernando Torres to nie Fernando Torres, to mimo wszystko kadra The Blues wygląda ciekawie. Nowy manager wprowadził odrobinkę świeżej krwi, która wraz ze starymi wyjadaczami może wyglądać interesująco. Mata i Lukaku to nazwiska o których może zrobić się na prawdę głośno w najbliższym czasie. Jeśli dołożymy do tego doświadczenie Lamparda, Terryego i Drogby oraz przebłyski geniuszu El Nino, to nie ukrywajmy, jest się czego obawiać. Przez ostatnie lata Chelsea stała się drużyną solidną. To nie Liverpool czy Arsenal, gdzie nigdy nic nie wiadomo.

Liverpool

Jakby nie patrzeć, wydali olbrzymie pieniądze na wzmocnienia. Nie dajmy się jednak temu omamić. Liverpool to Liverpool. Klub który od ponad dwóch dekad próbuje wrócić na szczyt, jak widać bezskutecznie. Rok w rok bezczelnie powtarzają, że to jest ich sezon, śmieszne. Zawsze ich huczne zapowiedzi spalają na panewce. W tym sezonie nie będzie inaczej. Powalczą, co do tego nie mam wątpliwości, ale nie mam też wątpliwości, że to za mało by nawiązać kontakt z najlepszymi(patrz Manchester United). Gerrard i spółka nic nie wskóra, nadal nie posiadają wystarczająco silnej kadry. W dalszym ciągu nikt oprócz Stevena nie będzie wstanie podnieść „drużyny” w momentach kryzysu. Bez zbędnych farmazonów, są bez szans na tytuł. Pozostaje tylko odwieczne pytanie: Czy stracą szansę na mistrzostwo jeszcze przed, czy zaraz po świętach Bożego Narodzenia?

Manchester City


W całym swoim braku sympatii i szacunku do ‘mieszczuchów’ muszę powiedzieć, że z sezonu na sezon wyglądają coraz groźniej. Tak jak kiedyś wyglądali niczym zbieranina przypadkowych piłkarzy kupionych za grube miliony, tak teraz kształtem zaczynają przypominać drużynę. Choć może brak im jaj, co udowodnili choćby w spotkaniu o Tarczę Wspólnoty, to zaczynają grać ciekawy futbol. Mancini ogarnął cały ten bajzel i stworzył z tych wielkich indywidualności zespół. Ile to wytrzyma? Nie wiem. Wydaje mi się, że są niczym bomba zegarowa, tylko nikt nie wie kiedy i czy w ogóle pieprznie. Może być tak, iż zagrają bajeczny sezon, może też być całkiem odwrotnie. Ciężko ich przewidzieć, przez co to w nich upatruję największego rywala United w drodze po tytuł. Jeśli będą grali tak jak do tej pory, to będą ciężkim orzechem do zgryzienia.

Manchester United

Zapewne nikogo nie zdziwi, że Czerwone Diabły są moim faworytem w wyścigu o mistrza. To nie jest też tak, jakobym był ślepo zapatrzony w United i miał klapki na oczach. Popatrzmy nawet obiektywnie, co rzadko mi się zdarza. Mamy najszerszą i ośmielę się stwierdzić, najbardziej utalentowaną kadrę ze wszystkich angielskich zespołów. Jak pisałem ostatnio, z powodzeniem możemy wystawić dwie niczym nie różniące się jedenastki. Dzięki temu prawdopodobne kontuzje nie będą wywierały na nas takiego wpływu jak na innych. Przykład tego mogliśmy dostrzec już na początku tego sezonu. Bez Vidica i Ferdinanda roznieśliśmy Arsenal, co w poprzednim sezonie byłoby raczej nie osiągalne. Mając do tego trenera, który nie raz udowadniał, że jak nikt inny umie radzić sobie z presją, nie mam wątpliwości co do naszego końcowego sukcesu.

Końcowa tabela wg Bar’a:


1. Manchester United
2. Chelsea Londyn
3. Manchester City
4. Liverpool
5. Arsenal

Ten tekst to było tylko ziarenko ode mnie. Chcę przeczytać Wasze opinie i argumenty. Kto zostanie Mistrzem Anglii według Ciebie? Kto będzie bił się o miejsce promujące awans do Ligi Mistrzów? Zapraszam do dyskusji!


TAGI


« Poprzedni news
Manchester United ogłasza rekordowe zyski!
Następny news »
Terry chwali młode trio z Manchesteru

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (60)


welllone: Chelsea ma jakieś szanse powalczyć z nami moim zdaniem. Mają doświadczenie w zespole, może już nieco wypalone ale nadal są groźni. Jedyny ich mankament to ciągłe zmiany trenera. Ancelotti wygrał puchar i mistrza, po czym miał rok posuchy i został zwolniony, to raczej nie jest normalne. Ten nowy trener długo posadki też nie utrzyma. Będzie jeden sezon bez wygranej poleci z płaczem do innej ligi.
City wygląda groźnie ale oni już od trzech sezonów tak wyglądają i póki co mają jedno trofeum. Tak naprawdę chyba wszyscy obawiają się, że to może być początek ich drogi na szczyt do którego nie oszukujmy się mają jeszcze bardzo daleko. Dobry początek sezonu i pojazd Kogutów może robić wrażenie ale do przerwy świątecznej jeszcze sporo czasu, a co dopiero marzec,a wcześniejsze postyczniowe puchnięcie klubów takich jak Arsenal, Tottenham i City właśnie.
Patrząc bardzo obiektywnie jedynie skład Chelsea i City wygląda groźnie reszta nie będzie liczyć się o tytuł. Live widać, że chce wrócić do gry ale to nie w tym sezonie.
Reasumując mistrzostwo dla NAS!
» 6 września 2011, 02:02 #15
gafciu7: mistrzem będzie oczywiście United.stoczymy boj z City, ale gdzieś kolo kwietnia, dzięki naszemu doświadczeniu w wygrywaniu pucharów odskoczymy od nich.pewnie nawet przez część sezonu to my będziemy gonić niebieską część Manchesteru. jednak koniec końców to my zakończymy na czele tabeli.
» 4 września 2011, 12:05 #14
zizi89: 1 Man United
2 Man Szity
3 Liverpool
4 Chelsea
5 tottenham
6 Arsenal

Ja tam w the blues nie wierze. Jak dla mnie to wciąż za stary skład, przewiduje również jakieś konflikty z torresem który jeżeli nie zacznie strzelać to dalej będzie grzał ławę i obrażał się na cały świat. No chyba że ten nowy menadżer to rzeczywiście nowy Mou :)

W rywalizacji z city największy wpływ mogą mieć bezpośrednie starcia, które bedą wpływały na morale zespołów i ich wyniki w kolejnych spotkaniach.

Zgadzam się z autorem tekstu, że city jest jak bomba która może wybuchnąć . Ale jeśli nie wybuchnie to może być cieżko

Pozdrowienia
» 4 września 2011, 11:18 #13
parada: 1 Man Utd
2 Liverpool
3 Man City
4 Chelsea
5 Tottenham
6 Arsenal
» 3 września 2011, 23:12 #12
Devra: MaRzEnIe !
» 4 września 2011, 20:26 #11
Biafra: Wybaczcie, że się wtrącam, ale moim zdaniem autor tekstu pisząc takie zdanie: 'Chcę przeczytać Wasze opinie i argumenty. Kto zostanie Mistrzem Anglii według Ciebie?' raczej nie miał na myśli, abyście w komentarzach wpisywali suche tabele, nie poparte żadnymi argumentami. To taka przypadkowa kolejność czy jak?

Udzielajcie się, komentujcie, dyskutujcie, a nie nabijajcie suche komenty jakimiś nie wiadomo skąd wziętymi tabelkami.

To tyle ;)
» 2 września 2011, 12:09 #10
bar: dzięki Bia;*
» 2 września 2011, 14:01 #9
Klimaa: Moim zdaniem głównym rywalem będzie City. Chociaż kto jest lepszy (bardziej poukładany) pokaże mecz bezpośredni tych drużyn. Jego zwycięzca zajmie drugie miejsce.
A United ma zdecydowanie najsilniejszą i największą kadrę. Początek jest udany, jeśli będziemy grali tak za 2 miesiące powinniśmy spodziewać się 20 tytułu.
Jedno jest pewne, Premier League jeszcze nigdy nie była tak zacięta, w grę wchodzą coraz większe pieniądze i coraz lepsze nazwiska. Trójka zespołów powalczy o końcowy triumf, a Arsenal i Liverpool powalczą o czwartą lokatę.
» 2 września 2011, 08:23 #8
ess: 1.United
2.Chelsea
3.ManC
4.Liverpool
5.Tottenham
6.Arsenal
» 1 września 2011, 21:08 #7
bar: jak dla mnie Chelsea jest na równi z City, ale myślę że niebiescy będą wyżej o oczko;)

a co do ironii, to nie wiem o co Ci chodzi, bo do nikogo nie piłem we wstępie, a już na pewno nie do Beckiego z którym nigdy nic nie miałem. Jak już to do miszy(:*) ale chyba mnie nie zrozumiałeś, pisałem tylko i wyłącznie o sobie:)
» 1 września 2011, 19:41 #6
N17: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.09.2011 16:06

1. ManUtd
2. ManC
3.Chelsea
4.Liverpool
5.Tottenham
6.Arsenal
7.Sunderland
8.Fulham
9.Everton
10.Aston Villa
11.Stoke
12.Bolton
13.QPR
14.Newcastle
15.Wigan
16.Wolverhampton
17.West Brom
18.Blackburn
19.Norwich
20.Swansea

Dla mnie to tak będzie wyglądało. Choć miałem problem w obsadzeniu pozycji 8-12 i 18-20 ;D
» 1 września 2011, 16:05 #5
Alaan: Napewno nie Wolerhampton 16 (wg mnie będą znacznie wyżej) i napewno nie Swansea ostatnia. Newcastle za QPR i Aston Villa? Oj raczej nie.
» 1 września 2011, 16:18 #4
N17: To tylko moje typy, dzieki za komentarz. QPR jest lepsze od Newcastle, jestem tego pewny.
» 1 września 2011, 16:21 #3
Zyvold: Wolverhampton póki co jest egzekwo z Chelsea, chociaż może to wina ich dotychczasowych przeciwników. Myślę jednak że Wolves pokażą coś więcej i będą na 6-12.
» 3 września 2011, 11:53 #2
allbin56: Arsenal za słaby Chelsea co sezon zmienia trenera a city piłkarzy to jasne że mistrzem będzie MU
» 1 września 2011, 16:05 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.