Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Wayne Rooney: Najlepsza decyzja w mojej karierze

» 31 sierpnia 2011, 00:41 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Wayne Rooney od początku sezonu 2011/2012 jest w wybornej formie. W trzech ligowych meczach napastnik Manchesteru United pięciokrotnie trafiał do siatki rywali. Niespełna rok temu sprawy Rooneya nie układały się jednak tak dobrze.
Wayne Rooney: Najlepsza decyzja w mojej karierze
» Wayne Rooney od początku sezonu 2011/2012 jest w wybornej formie. W trzech ligowych meczach pięciokrotnie trafiał do siatki rywali. Niespełna rok temu sprawy Rooneya nie układały się jednak tak dobrze.
Ile bramek w sezonie 2011/2012 zdobędzie Wayne Rooney?
W październiku 2010 roku Rooney publicznie zadeklarował chęć odejścia z Manchesteru United. W ciągu 48 godzin działaczom Czerwonych Diabłów udało się ugasić pożar, a z perspektywy czasu Anglik stwierdza, że decyzja o pozostaniu na Old Trafford była strzałem w dziesiątkę.

– Cieszę się, że ostatecznie zostałem w Manchesterze United i podpisałem nowy kontrakt. Mówiłem to już po podpisaniu umowy, że popełniłem błąd i byłem kibicom winny dobre występy i bramki – mówi Rooney.

– To najlepsza decyzja jaką podjąłem w całej mojej piłkarskiej karierze. Bycie nadal w Manchesterze United, czerpanie radości z gry i wygrywanie trofeów to fantastyczna sprawa. Średnia wieku w naszej drużynie w ostatnich dwóch spotkaniach wyniosła 23 lata. To świetna wiadomość i mam nadzieję, że razem przywieziemy na Old Trafford jeszcze dużo trofeów.

– Przyznałem już, że to, co mówiłem w październiku, było złe. Teraz do drużyny weszli nowi piłkarze. Cieszę się, że mogę grać z tymi młodymi zawodnikami.

– Jestem zadowolony na boisku oraz poza nim. Nasza gra wygląda obecnie inaczej, stosujemy wysoki pressing na rywalach i gramy szybciej, co na pewno nam pomaga – przyznaje Wazza.

De Gea coraz lepszy


Rooney jest również pod wrażeniem umiejętności Davida de Gei, choć Hiszpan w Manchesterze United nie miał łatwego startu.

– Oczywiście, że to dobry bramkarz. Nie widziałem go zbyt wiele w akcji, zanim go kupiliśmy, ale potrafi świetnie blokować strzały, a jego podania są równie dobre, co Edwina van der Sara. Bardzo rzadko decyduje się na dalekie wykopy w kierunku napastnika. Zawsze stara się kogoś wybrać – twierdzi Rooney.

– De Gea wciąż jest młody i jeszcze musi dużo się uczyć. Na treningach pracuje jednak bardzo ciężko i spisuje się bardzo dobrze. Ma silny charakter. Po meczach z Manchesterem City i West Bromwich Albion nie był zmartwiony faktem, że nie wszystko poszło po jego myśli. Następnego dnia był na treningu i ciężko pracował. W dwóch ostatnich meczach spisał się dobrze. Myślę, że z każdym kolejnym spotkaniem będzie coraz lepszy – dodaje Wayne.


TAGI


« Poprzedni news
Oficjalnie: Hargreaves piłkarzem City!
Następny news »
CSKA Moskwa chce Kuszczaka

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (92)


PauloKuhan: Co mówi Szczęsny jak wychodzi z mieszkania na mecz z ManUtd ?


WRACAM PRZED 9:)
» 1 września 2011, 11:04 #22
swir: mam być szczery to bardzo ciesze się ze Sneijder nie przeszedł do United, chciał grać typowo dla kasy. Osobiście bardzo ciesze się że mamy tylu młodych piłkarzy.
» 31 sierpnia 2011, 23:05 #21
mrowaacmg: Sneijder zostaje w Interze!
SAF nie planuje żadnych transferów na dzisiaj ;/
» 31 sierpnia 2011, 21:35 #20
N17: Jeśli cały sezon będziemy tak grać, to Roo ma szanse strzelić nie 30+ ale 40+, bramek, na co liczę. Jeśli by patrzeć na ostatnie 3 mecze, to wygląda to tak- 3 mecze-5bramek. Czyli w 30 meczach strzeli 50 bramek, nie mam nic przeciwko ;D Może w końcu ktoś zdetronizuje Meśiego z farsy, a jak wszyscy wiemy, bramkę w BPL jest o wiele trudniej strzelić niż w lidze hiszpańskiej. Powodzenia Roo!!

P.S. Zauważyliście, że LAV nie udziela wogole wywiadów?
» 31 sierpnia 2011, 18:46 #19
K2SO4: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.09.2011 00:13

Ostatnie wyniki - 10 bramek w meczu 1 i 4 drużyny poprzedniego sezonu czy 5 bramek w meczu drużyny nr 3 z nr 5 - zaiste świadcza o tym, ze bramkę w BLP jest trudniej strzelić.
i frytki do tego.
» 1 września 2011, 00:12 #18
dondimano: tylko kontuzja może mu zaszkodzić zdobyć koronę króla pozdro yo
» 31 sierpnia 2011, 17:19 #17
rooney901: widać że Sneijder jest tam "wklejony" ;p
» 31 sierpnia 2011, 17:16 #16
ROO10MU: h t t p://i.telegraph.co.uk/multimedia/archive/01984/chic_1984590c.jpg
» 31 sierpnia 2011, 17:29 #15
fan11: Troche gadka pod publike, jakby wtedy odszedl to tez by mowil, ze dobrze zrobil. Nie bede mowil ze kocham Roo, bo troche nadszarpnal moje zaufanie do niego sezon temu. Ale to bardzo dobry pilkarz, lepszy od Ronaldo obecnie i bardzo go szanuje.
» 31 sierpnia 2011, 15:25 #14
ZuczekUnited: A Dzeko?
» 31 sierpnia 2011, 14:48 #13
zylnor: Nie zapominać o kontuzjach.
» 31 sierpnia 2011, 15:02 #12
soldier: "obronną" a nie "ogromną" :D
» 31 sierpnia 2011, 15:17 #11
siara93: nie wiem ilu z was sie domysla albo zdaje sprawe, ze w 99% jest to zasluga Fergusona. To on, ojciec chrzestny futbolu sprawil, ze myslenie Rooneya o odejsciu zmienilo sie, obrocilo o 180 stopni. My wszyscy, a przede wszystkim Wazza powinnien byc wdzieczny Alexowi. Mysle, ze malo ktoremu trenerowi daloby sie okielznac taki charakter i trafic do zawodnika. W tej dziedzinie SAF nie ma sobie rownych.
» 31 sierpnia 2011, 13:27 #10
amerrozzo: Dla mnie sprawa od kilku miesięcy była zamknięta, jeśli jednak sam Rooney o niej przypomina, pozwolę sobie na komentarz.

Ja tego piłkarza uwielbiam, zawsze uważałem, że jest świetny, nawet wówczas gdy przez parę tygodni wypominano mu się brak formy. Zawsze bowiem walczy za dwóch, przemieszcza się po całym boisku, po stracie często na pełnej szybkości wraca do defensywy, chociaż chyba nikt tego od niego nie wymaga. Jeden z niewielu piłkarzy, który w każdym meczu gra na pełnię swoich możliwości, a i tak wygląda na niezmordowanego (chyba nikt w ekipie Czerwonych Diabłów nie ma takiej kondycji jak Wayne).

Martwi mnie jednak jedna rzecz i na to chciałem zwrócić uwagę swoim komentarzem. Rok temu Rooney zarzucał włodarzom MU, że nie mają ambicji, że trzeba sprowadzić nowych zawodników, że z taką polityką daleko nie zajedziemy i przestaniemy liczyć się w walce o trofea. To było głównym powodem niechęci do pozostania dłużej w MU (przynajmniej ja to tak zrozumiałem, bo jeśli chodziło wyłącznie o pieniądze, to już mi się tego komentować nawet nie chce). Tak się zastanawiam: czy człowiek deklarujący swoje przywiązanie do klubu, nie powinien być z nim na dobre i na złe? Bo z wypowiedzi Rooneya, być może błędnie, taki sens wyłapuję: jest fajnie, bo gramy o najwyższe cele. Ale co jeśli kiedyś (odpukać trzy razy w niemalowane) nasza pozycja ulegnie zachwianiu? Dzisiaj być kibicem MU jest łatwo, bo najczęściej kończymy mecz jako zwycięzcy. Być piłkarzem MU jest też super z tego samego powodu. Rooney dobrze się czuje w klubie, który regularnie dochodzi daleko w LM i zdobywa mistrzostwo Anglii. Co by było jednak, gdybyśmy walczyli o 5. lokatę w lidze, a zamiast w LM toczyli boje w LE? Kiedy graliśmy całkiem nieźle, Rooneyowi coś nie pasowało, co by było gdybyśmy grali naprawdę źle?

Najbardziej szanuję piłkarzy, których cała kariera ogranicza się do jednego, dwóch zespołów. Rooney niech lepiej robi dalej swoje, a do tego przykrego incydentu nie powraca. Ja mu szybko wybaczyłem, bo rozumiem, że każdy może się pomylić. Nie samo wygrywanie trofeów jest jednak najważniejsze, ale gra dla ukochanego klubu. A może to tylko przeze mnie taki idealista przemawia?
» 31 sierpnia 2011, 12:55 #9
oldtrafford: Cały czas wierzyłem , że Rooney zostanie w Manchesterze i nie odejdzie do innego klubu jak widać opłaciło się.Obecnie jest w wyśmienitej formie liczę na to , że poprawi swój najlepszy dorobek strzelecki i będzie najlepszym strzelcem w Premier League w tym sezonie.
» 31 sierpnia 2011, 08:36 #8
Klimaa: Może to dzięki Rooneyowi klub wydał ponad 50mln na wzmocnienia.. ;>
Rooney to serce zespołu i chyba jedyny tego typu piłkarz w dzisiejszym futbolu, nie wyobrażam sobie by mogło go nie być na OT.
» 31 sierpnia 2011, 08:08 #7
euro8686: messi kolego on stoi cały mecz na sępa i czeka jak idiota na piłkę:)
» 31 sierpnia 2011, 11:03 #6
mcis: ciekawe. ja nie odwazylbym sie na hierarchizacje. kazdy z tych trzech pilkarzy posiada inny styl, wiec nie potrafibym ich porownac....
» 31 sierpnia 2011, 11:50 #5
wrobel1992: Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.08.2011 00:56

Oby już Rooney'owi nawet nie przyszło na myśl opuszczać United!
» 31 sierpnia 2011, 00:55 #4
ManUtdFun: co z tego, że mieli by takich piłkarzy? przecież w jednym meczu nie zagra ci 4 napastników :) albo będziue grał rooney z tevezem, albo dzeko z ballotellim, nie wstawisz ich wszystkim razem :) poza tym spójrz, że z tej Twojej listy tylko Rooney nie jest w City, reszta tak. Mimo to nasza młodzież potrafi wygrać z nimi np. 3:2 Tarcza Wspólnoty :) ja wolę Cleverleya, Smallinga i Jonesa niż Dzeko, Nasriego i Teveza, który jest wiecznie nie zadowolony :)
» 31 sierpnia 2011, 01:50 #3
JRI: Rooney nie zagrałby na prawym skrzydle, jeśli o to chodzi :p
» 31 sierpnia 2011, 10:38 #2
euro8686: Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.08.2011 11:06

licząc bez rooneya to i tak citi ma najsilniejszy atak w pl tylko muszą się dobrze zgrac.
» 31 sierpnia 2011, 11:05 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.