Dzięki za dylemat, Tom

» 24 sierpnia 2011, 18:47 - Autor: mJagiela - źródło:
Ostatnio zdecydowałem się pooglądać krótkie filmy, które kilka lat temu nagrałem na płytę. Można tam było zobaczyć jak Cristiano Ronaldo uczy młodych piłkarzy z Akademii efektownych sztuczek, a Roy Keane pokazuje im jak zasłaniać piłkę, aby przeciwnik nie mógł jej odebrać. W projekcie „Play Like Champions” uczestniczyli też Gary Neville, Rio Ferdinand czy trener Rene Meulensteen. Uświadomiłem sobie jak ważne w piłce nożnej jest szkolenie młodzieży, kiedy wśród biegających tam dzieciaków zobaczyłem Danny’ego Welbecka i Toma Cleverleya.
Dzięki za dylemat, Tom
»
Na dzień dzisiejszy, Anglicy – choć może to dziwnie brzmieć – są podstawowymi zawodnikami Manchesteru United. Pierwszy z nich zaliczył już ponad dwadzieścia występów w pierwszej drużynie w poprzednich sezonach, drugi zadebiutował dopiero w meczu o Tarczę Wspólnoty. Jak Danny Welbeck powiedział po ostatnim meczu – lata gry z Tomem procentują teraz w pierwszym zespole. Trudno się z nim nie zgodzić oglądając akcje jakie przeprowadzają dla United, czy przeprowadzali na treningach w młodzieżowej reprezentacji Anglii.

I choć rozumiem zadowolenie z powodu poziomu występów Toma Cleverleya, to zastanawiam się, czy – pod wpływem emocji – nie spoglądamy w przyszłość przez zbyt różowe okulary. Niecałe trzy miesiące temu narzekaliśmy w większości na środek pomocy, który nie jest w stanie konkurować z Barceloną. Spodziewaliśmy się głośnego transferu, który w końcu by tą pomoc wzmocnił, ale nasi nowi zawodnicy podczas tego okienka to bramkarz, obrońca i skrzydłowy. Choć do drużyny z wypożyczenia wrócił Cleverley, to nie jest on jeszcze światowej klasy pomocnikiem z doświadczeniem.

Żeby było jasne, nie jestem zwolennikiem transferu Wesleya Sneijdera. Uważam, że nie ma sensu kupować zawodnika, który – prawdopodobnie – nie chce zmniejszyć swoich żądań co do tygodniówki, a 200 tysięcy funtów tygodniowo dla całkowicie nowego zawodnika byłoby wbrew dotychczasowej strategii Manchesteru United. Owszem, Wayne Rooney zarabia najwięcej w klubie (dalej nie wiemy ile dokładnie, ale raczej jest to i tak mniejsza suma od tej, której chce Sneijder), ale Wayne Rooney jest najbardziej rozpoznawalnym na świecie zawodnikiem United, jest naszym najlepszym piłkarzem, a barwy Manchesteru United reprezentuje już od siedmiu lat. Gdyby Sneijder trafił na Old Trafford, rocznie na jego pensję klub traciłby 10 milionów funtów, co – wraz z sumą transferową – przy spodziewanym 4-letnim kontrakcie dałoby sumę 75 milionów. Na samego Sneijdera. Choć Sir Alex Ferguson też potrafi wydać sporo na jednego zawodnika, to nie jestem przekonany czy jest sens w kupnie Sneijdera. I czy przede wszystkim jest logika.

Przyjście Sneijdera, czy jakiegokolwiek innego zawodnika „światowej klasy” do Manchesteru United może zatrzymać rozwój Cleverleya i (wciąż rozwijającego się) Andersona. Tu pojawia się dylemat, bo z jednej strony brak transferów może spowodować rozczarowanie w późniejszych etapach sezonu, ale kupno np. Sneijdera może zburzyć harmonię w drużynie. Gary Neville ma racje, mówiąc, że młodzi zawodnicy potrzebują doświadczonych zawodników u swojego boku, i bardzo dobrze, że w Manchesterze United (w przeciwieństwie do Arsenalu) mają oni od kogo się uczyć. Neville powiedział też, że granie na początku sezonu młodymi jest dobre, ale później i tak trzeba będzie poprosić do gry tych starszych, z doświadczeniem.

Przez 50 minut meczu z Tottenhamem nasz środek pomocy nie przekonywał, a mecz był bardzo wyrównany. Mecz z drużyną, która grała dopiero pierwszy raz w sezonie, a na Old Trafford nie potrafi wygrać od 22 lat. Dopiero bramka Danny’ego Welbecka zmieniła mecz, a jego występ (do strzelenia gola przeciętny) został nagrodzony przez widzów Sky Sports, którzy wybrali go najlepszym graczem. Przy stanie 1:0 znacznie lepiej grało się już Cleverleyowi i Andersonowi, ale chyba każdy potrafi obiektywnie przyznać, że do tego momentu ciężko było United zyskać znaczącą przewagę. Jestem przekonany, że gdyby skończyło się 0-0, lub gdyby bramka padła dopiero w końcówce meczu – nasze nastroje byłyby teraz zupełnie inne.

Nie jestem menadżerem Manchesteru United i nie muszę wybierać czy Cleverley, czy Sneijder, czy ktoś inny. Jestem kibicem i chciałbym podyskutować i poznać Waszą opinię na ten temat tydzień przed końcem okienka transferowego – bo choć teraz towarzyszy nam euforia z powodu obiecujących występów 22-letniego wychowanka w środku pomocy, to boję się, że po zamknięciu okienka zaczną się problemy, a pozycja, która w najważniejszym meczu poprzedniego sezonu okazała się przeciętną, przeciętną pozostanie.


TAGI


« Poprzedni news
Na kogo może trafić United w Lidze Mistrzów?
Następny news »
Diabły powołane do reprezentacji Anglii U-21

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (54)


Klimaa: To dopiero początek, za kilka miesięcy będziemy mogli powiedzieć coś więcej o Tomie. Jednak transfer zawodnika "światowego" nie jest wcale potrzebny. Mamy Andersona który potrafi grać, trzeba dodać także to że gdy do zdrowia i formy powróci Fletcher zapewne będzie grać na środku, dlatego będzie miejsce tylko dla 1 środkowego grającego do przodu. Anderson i Tom będą walczyć o tą pozycję. Nie zapominajmy o Giggsie który również potrafi tam grać. Może obecny skład nie wystarczy na pokonanie Barcelony (może w dwumeczu?) ale na dominację w Anglii jak najbardziej!
Więc nie kupujmy nikogo do środka, nie psujmy atmosfery w zespole podpisując nowe, astronomiczne kontrakty..
» 28 sierpnia 2011, 11:15 #17
mJagiela: Jak nie przyjdzie Sneijder, to proszę, skończ kibicować tej drużynie. Będzie lepiej.
» 26 sierpnia 2011, 15:03 #16
turek987: Rece same opadaja... Szkoda ze i tacy 'kibice' sa wsrod nas...
» 26 sierpnia 2011, 21:52 #15
Sorata: Beckie & Biafra - macie najlepsze teksty na tej stronce, chociaż reszta redaktorów też źle nie wypada ;). Takie pytanie, Wy studiujecie dziennikarstwo sportowe?

Co do tematu - uważam, że warto byłoby ściągnąć kogoś doświadczonego. Może Hamsik, który gra dość sporo w Napoli. Tak jak zacytowałeś Neville'a - teraz możemy grać młodzikami, ale oni nie wytrzymają całego sezonu, a Carrick + Fletcher nie oszukujmy się, do najkreatywniejszych nie należą, chociaż są b. dobrymi piłkarzami (szczególnie ten drugi). Kiedyś jeszcze był news - nie wiem czy tutaj, czy na manusite - o Pato Rodriguezie, którym rzekomo byliśmy zainteresowani. Wie ktoś co się z nim stało? Jak oglądałem na YT, i 2 mecze na sportklubie, to powiem szczerze - podobała mi się jego gra. Gość ma świetny drybling, podanie też niczego sobie, tylko czasami jak na początku meczu zbyt dużo przedrybluje, to tak jakby klapki na oczy mu się zamykały i gra samolubnie. Ale jak mu nie idzie tak dobrze od początku, to gra dobrze :p.
» 25 sierpnia 2011, 12:15 #14
UnitedForEver: Hamsik podpisał nowy kontrakt z Napoli i dał do zrozumienia, że nie zamierza odchodzić z San Paolo, szkoda także bym go chciał widzieć w czerwonym trykocie." Carrick + Fletcher nie oszukujmy się, do najkreatywniejszych nie należą," wymieniłeś defensywnych pomocników rzadko który jest kreatywnym defensywnym pomocnikiem.Z tego co mi wiadomo Rodriguez 'pyka' sobie w Interpediente w lidze Argentyńskiej i chyba ma klauzule odejścia w wysokości 10 mln Euro, ale jak dla mnie jest chyba jeszcze za młody by odchodzić do wielkiego klubu.
» 25 sierpnia 2011, 13:06 #13
Sorata: UnitedForEver - o kontrakcie Hamsika nie wiedziałem :P. No cóż, trudno. Co do Carricka i Fletchera - Carrick ok, jest typowym DMC, ale Fletcher już jest takim 'box-to-box' pomocnikiem. Rodrigueza widziałem właśnie w Independiente, ale gdzieś czytałem newsa, że my, i chyba Milan jesteśmy nim zainteresowani. Myślałem, że ktoś go kupił. Co do jego odejścia do wielkiego klubu... umiejętności ma wystarczające, żeby grać - nie oszukujmy się - nawet w jakimś dobrym klubie z Premier League, a doświadczenie cóż - chyba 2 sezony gra już regularnie w tym Independiente, więc też nie jest najgorzej. Mam jednak jeszcze nadzieję na transfer jakiegoś dobrego pomocnika.
» 25 sierpnia 2011, 13:56 #12
Biafra: @Sorata dzięki, a co do Twojego pytania, to nie wiem jak Beckie, aleja dziennikarstwa sportowego, ani żadnego innego nie studiuję. To moje 'hobby', chociaż obecnie jestem na filologii polskiej ^^

Odnośnie zdania 'Carrick i Fletcher' do najbardziej kreatywnych nie należą - zajrzyj tutaj odnośnie Anglika, to powinno Ci wiele wyjaśnić.
youtube.com/watch?v=PjVBIrdgmbM
» 25 sierpnia 2011, 15:27 #11
Sorata: Biafra - fakt, na filmiku pokazane są jego genialne zagrania, ale większość z nich jest z początku Carricka na OT, kiedy grał bardziej ofensywnie. Obecnie gra niestety bardzo cofnięty i bardzo rzadko pokazuje takie genialne zagrania. Ja nie mówię, że gość jest słaby czy coś, bo jeżeli chodzi o odbiór piłki to mógłby zawstydzić niejednego obrońcę ;). Chodzi mi o to, że rzadko, wręcz b. rzadko pokazuje jakieś genialne crossy/prostopadłe podania.
» 25 sierpnia 2011, 21:18 #10
Biafra: @Sorata w swoim pierwszym poście napisałeś, że nie należą do najkreatywniejszych, więc na to tylko odpowiedziałem. Jak dla mnie Carrick wciąż (jeśli tylko gra regularnie) bardzo często popisuje się dobrymi podaniami, świetnymi crossami i niekonwencjonalnymi zagraniami. Owszem, Ferguson ustawia go ostatnio bardziej defensywnie, ale nie wyklucza to jego talentu, ani też drastycznie nie zmniejsza ilość takich zagrać. Polecam obejrzeć chociażby sławetne mecze z Chelsea w LM, gdzie Michael nie tylko 'wymiatał' w defensywie, ale raz za razem posyłał niesamowite piłki do napastników.
» 26 sierpnia 2011, 06:04 #9
Sorata: No dobra, może źle się wyraziłem. Chodziło mi o to, że w ostatnim czasie właśnie czasem mu się trafił mecz w którym popisał się firmowymi crossami - jak właśnie LM i CFC ;). Ogólnie nasz Majkel w LM akurat grał genialnie, w lidze natomiast bardzo rzadko pokazywał to co potrafi najlepiej - sporo niecelnych podań, często tylko do najbliższego kolegi i do tyłu. Nie ujmuję mu umiejętności, chodzi mi o jego formę z ostatniego sezonu. Nie oszukujmy się, rzadko otrzymywał notę wyższą niż 7 ;).
» 26 sierpnia 2011, 08:40 #8
trance: Jest sporo racji w tym artykule. Ja rowniez nie jestem zwolennikiem zakupu Sneijdera, mam nadzieje, ze nie przejdzie do MU, bo uwazam, ze mogl to by byc transfer pokorju Verona. Bylo tylko dwoch zawodnikow, dostepnych na rynku i posiadajacych umiejetnosci, ktore przydalyby sie w MU, jeden to Nasri a drugi to Modric, ale jak wiemy, wybrali inne opcje i teraz nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. Nawet jak Tom nie zaliczy udanego sezonu, to ma szanse wspiac sie na wyzyny i stac sie jednym z najlepszych na swiecie, to jest tylko kwestia jego podejscia do zawodowego sportu.
» 25 sierpnia 2011, 10:42 #7
badbull: Czyli jak bardzo potrzebny/niepotrzebny? Bo zdania co do przydatności Gibsona są podzielone ;)
» 24 sierpnia 2011, 22:44 #6
mJagiela: Daniel, skończ. O tym już dyskutowaliśmy pod innym wpisem.
» 24 sierpnia 2011, 23:55 #5
peter48: Twierdzeniem że Carrick jest beznadziejny w ofensywie straciłeś cały szacunek w moich oczach. Każda piłka rozgrywana przez Michaela trafia do adresata. Żeby nie widzieć jego umiejętności trzeba być chyba sezonowcem jak kibice Barcy... Co do Fletchera to fakt że świetne mecze przeplata gorszymi (podobnie jak Anderson), ale jeśli tylko ustabilizuje formę (i rzecz jasna wróci do pełni zdrowia) to może być naprawdę czołowym zawodnikiem drużyny.
» 25 sierpnia 2011, 10:35 #4
mJagiela: Nie mam linka do informacji, musisz mi uwierzyć na słowo albo nie, ale umowa Realu z Adidasem jest skonstruowana tak, że około 90% pieniędzy za koszulki dostaje Real, a 10% Adidas.

United 50%, Nike 50%.

Transfer Sneijdera nie byłby takim "medialnym" transferem jak ten Ronaldo, dodatkowo nie wywołałby on takiej furii w Azji jak pewnie wywołał Ronaldo, bo Sneijder po prostu nie jest tak popularny - i nie byłby w razie przyjścia do United - jak Rooney, Hernandez, Nani, czy wciąż chętnie kupowany Giggs.

Zresztą... tu już nie chodzi o to czy się suma ma zwrócić czy nie - przyznaj, że 75 milionów funtów w ciągu czterech lat na jednego piłkarza to jest za dużo i choć United też potrafi wydać pieniądze, to jest dużo za dużo.
» 24 sierpnia 2011, 22:18 #3
mJagiela: Znalazłem w Internecie fragment filmiku, o którym pisałem w pierwszym akapicie.

youtube.com/watch?v=sqdVTu6jcwM

Enjoy ;)
» 24 sierpnia 2011, 18:53 #2
mJagiela: Próbowałem, ale 600MB wrzucałoby się na serwer chyba 10 godzin, przy takiej prędkości wysyłania... przepraszam... mój net nie jest widocznie doskonały... :(
» 25 sierpnia 2011, 08:37 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.