W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 18 sierpnia 2011, 22:33 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Alex Stepney, były bramkarz Manchesteru United, jest spokojny o Davida de Geę, choć ten nie ma łatwego początku w klubie z Old Trafford.
» Alex Stepney jest spokojny o Davida de Geę
Media wytykają 20-letniemu golkiperowi każdy błąd, a piłkarze drużyn przeciwnych nie oszczędzają go w pojedynkach powietrznych w polu karnym.
– Ostatnie dwa mecze na pewno otworzyły mu oczy. Manchester United wygrał jednak oba spotkania, więc obyło się bez strat – mówi Stepney w rozmowie z Manchester Evening News.
– Jeśli popełniasz błędy, to lepiej robić to teraz, niż w połowie sezonu. De Gea mógł zacząć sezon dobrze, a kiedy później przytrafiłyby mu się pomyłki, nie wiedziałby co się dzieje. Lepiej, aby wyciągnął wnioski teraz. Wygląda na spokojnego człowieka i jestem pewny, że da sobie radę.
– Fizyczny aspekt Premier League jest dla niego szokiem. Nie ma znaczenia jak wiele meczów angielskich drużyn widział w telewizji. Prawdziwy obraz masz dopiero, kiedy sam tego doświadczysz.
– W Primera Division był chroniony przez sędziów, bo tam nie wolno nawet dotknąć bramkarza. W Anglii arbitrzy pozwalają na pewien kontakt. David przywyknie do tego, to część procesu uczenia.
– Będąc młodym bramkarzem naukę pobierałem w Millwall, grając w trzeciej i czwartej lidze! Uwierzcie mi, że było ciężko. Musiałem się szybko uczyć. Przez fizyczny aspekt gry miałem powybijane wszystkie zęby – zdradza Stepney.
Były bramkarz Manchesteru United stwierdza również, że jest zdecydowanie za wcześnie, aby odsuwać De Geę od gry i dać szansę Andersowi Lindegaardowi.
– David jest w Manchesterze United dopiero pięć minut i nie spodziewam się, że menadżer da mu odpocząć. Coś takiego może mu tylko zaszkodzić i zachwiać jego pewnością siebie. Jestem pewny, że w poniedziałek z Tottenhamem między słupkami stanie właśnie De Gea – przyznaj Stepney.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.