W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 5 sierpnia 2011, 12:06 - Autor: Bart - źródło: MEN
Paul Scholes zostanie dzisiaj pożegnany na Old Trafford przez 76 000 kibiców. W Teatrze Marzeń zostanie rozegrany mecz dla Anglika, który w poprzednim sezonie ogłosił zakończenie kariery. Rywalem United będzie ekipa New York Cosmos prowadzona przez Erica Cantonę.
» Eric jest dumny, że może uczestniczyć w pożegnaniu Paula Scholesa na Old Trafford
- Kilka lat temu czułem, że moja kariera nigdy się nie skończy, więc nigdy nie myślałem co z moją przyszłością tak intensywnie, jak przez ostatnie 6 miesięcy. Futbol jest jedyną rzeczą, na której się nieco znam, więc spróbuję swoich sił w byciu trenerem. Jeżeli to nie wyjdzie lub nie będę w tym zbyt dobry, wtedy skończę z tym - mówił Scholes.
- Paul Scholes był świetnym piłkarzem - komentował Eric Cantona. - Znałem go już gdy zaczynał jako młody chłopak. Może grać gdziekolwiek w pomocy i ataku. Potrafi zdobywać bramki, asystować i odbierać piłki. Jestem dumny, że mogłem tutaj dla niego przyjechać.
- Gdy grałem w United miałem okazję pracować z dwoma generacjami zawodników. Ferguson wprowadził wtedy wielu młodych graczy. Scholes był jednym z nich. Odniósł wiele sukcesów z tym klubem. Wracam po 15 latach, a on nadal tutaj jest! Każdy kto może grać w United tak długo jest wspaniałym zawodnikiem - zakończył Cantona.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.