W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Duet Wayne'a Rooneya i Javiera Hernandeza w poprzednim sezonie zdobył 36 bramek dla Manchesteru United. Anglik uważa jednak, że zawodnicy jeszcze się nie rozkręcili i ich współpraca będzie się nadal rozwijać.
» Wazza jest zadowolony ze współpracy z Javierem Hernandezem
- Zanim Javier do nas trafił, widziałem go tylko na filmach, a potem na mistrzostwach świata. Kiedy się tu pojawił, byliśmy podekscytowani, ponieważ od razu było widać jakim jest typem zawodnika - komentował Rooney.
- Nie sądzę, aby ktokolwiek z nas podejrzewał go o taki wyczyn w pierwszym sezonie. Przybycie do nowego klubu i wywalczenie na stałe miejsca w składzie w tak młodym wieku jest niesamowitym osiągnięciem. Myślę, że Hernandez pomógł rozwinąć się również mi. Mogę grać na głębszej pozycji i dostawać więcej piłek, gdy on w tym czasie nęka defensorów.
- Zawsze staram się wywalczyć jak najwięcej piłek, a ta pozycja mi to ułatwia. Pasujemy do siebie. To może być partnerstwo na lata.
Wazza wypowiedział się również na temat młodzieży Manchesteru United, która raz za razem odnosi sukcesy: - Rezerwy trenują z pierwszym składem i widzimy ich postęp każdego dnia - Paul Pogba zrobił na mnie wielkie wrażenie.
- Nabrał nieco wagi i był fantastyczny w ubiegłym sezonie. Jest również Ravel Morrison i Ryan Tunnicliffe. Wszyscy mają przed sobą wspaniałe kariery. Mamy nadzieję, że będziemy mogli ich częściej oglądać w akcji, jeżeli nie w tym sezonie, to w następnym - zakończył Rooney.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.