Rok temu amerykańska firma Aon wyłożyła bagatela 80 milionów funtów, żeby na kolejne cztery sezony zastąpić logo AIG na klubowej koszulce.
» Włodarze Aon są zadowoleni ze współpracy z Manchesterem United
Aon zajmuje się sprawami związanymi z ryzykiem, ubezpieczeniami oraz doradztwem w zarządzaniu zasobami ludzkimi. Po roku współpracy oraz opinii dyrektorów firmy, wydaje się, że korporacja będzie upatrywała dłuższej współpracy z Czerwonymi Diabłami.
- Czegokolwiek oczekiwaliśmy z tej umowy, osiągnęliśmy sto procent - stwierdza szef działu marketingu, Phil Clement. - Ludzie będąc w Los Angeles nie zawsze potrafili zdać sobie sprawy z wielkości Hollywood i podobnie jest w przypadku Manchesteru United - stojąc obok Old Trafford nie każdy może pojąć, jakim globalnym fenomenem jest ten klub.
- Jeśli pojedziesz do Hong Kongu to zauważysz, że United są więksi nawet od Beatlesów. Cały publiczny transport staje w miejscu, bowiem klub zatrzymał się w jakimś hotelu. Mamy 42 dyrektorów wykonawczych na całym świecie, dbających o interesy w takich krajach jak Meksyk, Korea, Ekwador, czy Brazylia, gdzie futbol jest oczywiście popularny. Każdy z nich mówił "nie mów tego nikomu, lecz zdecydowanie wyciskamy z interesu tyle, ile się da!".
- Nie zamierzaliśmy wdawać się w sponsorowanie sportu, ale jak tylko nadarzyła się współpraca z Manchesterem United, odkryliśmy, że był to najlepszy sposób na rozwinięcie naszego biznesu - zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.