"Wypożyczenia do MLS to trudna sprawa"

Szkocki menadżer znany jest z wysyłania swoich zawodników na wypożyczenia do angielskich zespołów, chociaż czasami zgadza się na przenosiny piłkarza do zupełnie innego kraju, jak to na przykład miało miejsce z Bébé, który trafił do Beşiktaşu.

- Uwierzcie mi, bardzo ciężko jest przekonać młodego piłkarza, aby udał się na wypożyczenie tak daleko - wyznał sir Alex zapytany, czy zdecyduje się wysłanie zawodników do MLS. - Poza tym zdecydowanie wolimy kiedy mamy ich blisko klubu, bowiem wtedy możemy swobodnie monitorować ich postępy.

- W zeszłym sezonie wysłaliśmy Federico Machedę do Sampdorii i nie było to najlepsze posunięcie z naszej strony. Włoski klub walczył o utrzymanie, a dodatkowo zmieniono tam trenera. Zaowocowało to tym, że Kiko nie rozegrał zbyt wielu spotkań, a przecież nie tego oczekiwaliśmy wypożyczając go tam.

- Nie jestem przeciwny takim pomysłom, jak ogrywanie się w MLS, ale chyba lepiej byłoby gdyby to sam zainteresowany zadecydował czy chce wyjechać tak daleko. Jeśli chodzi o poziom ich ligi, to cały czas się poprawia, więc to nie problem. Z pewnością dla niektórych zawodników byłoby to bardzo cenne doświadczenie - zakończył Szkot.