Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Echa transferu Phila Jonesa

» 19 czerwca 2011, 12:23 - Autor: Bart - źródło: Sky Sports
Działacze Blackburn Rovers poinformowali, że Manchester United rozpoczął rozmowy z Philem Jonesem jeszcze zanim klub udzielił oficjalnej zgody na negocjacje. Umowa została już uzgodniona i gdy piłkarz wróci z Mistrzostw Europy U21, podpisze pięcioletni kontrakt z United.
Echa transferu Phila Jonesa
» Według właścicieli Blackburn, United przedwcześnie rozpoczęło rozmowy z Philem Jonesem, bez zgody klubu
Właściciele klubu z Ewood Park rozważali złożenie skargi do władz Premier League dotyczącej zachowania Manchesteru United odnośnie transferu młodego gracza. Właściciele Blackburn wycofali się jednak ze swojego pomysłu, argumentując decyzję chęcią uniknięcia zamieszania wokół kariery Jonesa.

Anuradha Desai mówił: - Mamy podstawy sądzić, że agent piłkarza i być może sam piłkarz byli w kontakcie z United od dwóch do trzech miesięcy, zanim udzieliliśmy na to oficjalnej zgody. Byłem gotowy stawić im czoła, pójść do trybunału. Porozmawialiśmy jednak ze Stevem Keanem. Wiemy jak bardzo Jones chciał przejść do Manchesteru.

- Ustaliliśmy, że najbardziej poszkodowaną osobą byłby tutaj sam Phil, a to nie byłoby fair wobec niego. Klauzula odstępnego wynosiła 16,5 miliona funtów, do tego doszły kolejne 4 miliony funtów dodatków. Życzymy Philowi wszystkiego dobrego.

- Jones jest wspaniałym, młodym, angielskim zawodnikiem i jestem dumny z tego, jaką rolę Blackburn odegrało w jego rozwoju. Złożyliśmy mu ogromną ofertę, chcieliśmy go zatrzymać u siebie - zakończył Desai.

Przedstawiciele Manchesteru United odpierają jednak zarzuty włodarzy Blackburn: - Mieliśmy odpowiednie pozwolenie na rozmowy z Philem Jonesem.

Agent piłkarza również skomentował zaistniałą sytuację: - Nie będę się wypowiadał na temat poufnego procesu, który miał miejsce. Wszyscy powtarzają mi, że są zadowoleni z tego, jak sprawy się potoczyły, więc póki nie usłyszę innej wersji, lub nie dostanę konkretnych pytań, nie będę niczego komentował.


TAGI


« Poprzedni news
Długa kolejka chętnych po Browna
Następny news »
Welbeck cierpliwie czeka na swoją szansę

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (39)


Olo: Jak dla mnie to dobrze by było gdyby posadził Ferdinanda na ławce, który już nie jest w najlepszej dyspozycji, a młody się będzie rozwijać i jak coś to mamy doskonałego zmiennika :)
» 22 czerwca 2011, 15:17 #10
Janczar: Tera to już tak mogą sobie gadać ;]
» 20 czerwca 2011, 16:14 #9
Klimaa: I tak zapłaciliśmy im naprawdę duże pieniądze więc niech nie narzekają ;-)
» 19 czerwca 2011, 19:35 #8
ericcantona93: Rooni126
oj mylisz się ....
Ja także jestem ogromnym przeciwnikiem płacenia ogromnych pieniędzy za zawodników, ale są piłkarze warci tak ogromnych - to właśnie Jones.
Przypomnij sobie ile MU zapłaciło za Roo, gdy ten był w podobnym wieku.
» 19 czerwca 2011, 15:03 #7
ess: Jeśli to prawda to nieładnie z Naszej strony
» 19 czerwca 2011, 14:40 #6
Synus: dla anglików turniej może skończyć się już dzisiaj, a sam finał odbędzie się 25
» 19 czerwca 2011, 14:20 #5
ericcantona93: jeśli Anglicy dziś nie zwyciężą to w zasadzie dziś się turniej dla nich kończy ;)
» 19 czerwca 2011, 14:22 #4
Synus: wyrywkowi kibice w dodatku lenie, aż tak ciężko wpisać w google "euro u21" ?
» 19 czerwca 2011, 18:15 #3
Najkmanus: jak z Rio taką mam nadzieję
» 19 czerwca 2011, 13:34 #2
Rooni126: Czyli wychodzi 20.5 mln nic do niego nie mam moze to i jest talent ale przeplacony strasznie tyle kasy za 19 letniego obronce...
» 19 czerwca 2011, 12:27 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.