Bailey: United potrzebuje klasowego bramkarza

Sytuacja finansowa Czerwonych Diabłów jeżeli chodzi o transfery jest nienajlepsza. Klub przeznaczył wszystkie środki na zakup Waynea Rooneya w sierpniu 2004 roku. W najbliższym czasie z zespołu odejdą prawdopodobnie Roy Carroll oraz Ricardo.

Od czasu karygodnych błędów popełnianych przez Tima Howarda oraz Roya Carrolla Manchester United co rusz jest łączony z nowymi bramkarzami, którzy rzekomo mieliby stanąć pomiędzy słupkami w przyszłym sezonie.

"Wierzę, że drużynę buduję się na bramkarzu światowej klasy. Tak było w przypadku Petera Schmeichela czy Davida Seamana z Arsenalu Londyn. Obecnie podobnie czyni Chelsea, która w swoich szeregach ma Petra Cecha" – powiedział Bailey.

"Jeżeli sztab szkoleniowy uważa, że Tim albo Roy nie są wystarczająco dobrzy to powinni kupić kogoś innego. Nie ma znaczenia czy o fundusze będziesz błagał, ukradniesz je czy pożyczysz. Musisz zrobić wtedy wszystko aby pozyskać klasowego piłkarza."

"Oczywiście, że mamy nadzieję, że Tim znajdzie w końcu formę, którą błyszczał w poprzednim sezonie. Wtedy problem byłby rozwiązany. Chcąc być fair obaj bramkarze mają bardzo dobre występy, które jednak przeplatają słabymi."

"Roy miał problemy w spotkaniu z AC Milanem oraz w meczu z Tottenhamem Hotspurs. To były bardzo złe błędy i szkoleniowiec raz czy drugi popatrzy na nie przez palce, ale w końcu straci cierpliwość tak jak miało to miejsce z Timem na początku sezony."

W gronie potencjalnych kandydatów do bramki United wymieniani byli najwięksi golkiperzy europejskiej piłki. Ostatnio wiele mówiło się na temat Ikera Casillasa z Realu Madryt. Jedno jest pewne, dobry bramkarz mógłby być dla Czerwonych Diabłów zbawienny.

"Bramkarz nie broni jedynie strzałów. On organizuję grę defensywną oraz wychodzi z bramki, kiedy przeciwnik dośrodkowuje. Obrońcy muszą czuć się przy nim komfortowo, ponieważ on dla nich pracuje."

"Wiem, że to może być ciężkie zadanie, kiedy przychodzi się do nowego klubu. Tak było w przypadku Tima, kiedy przyszedł do nas z Ameryki. Musiał się uczyć europejskiego futbolu. Miałem podobne problemy, kiedy przybyłem z RPA. W obronie grali ze mną Martin Buchan i Gordon McQueen. Rozkazywanie im kiedy jesteś nowy w zespole nie było łatwe."

"Czasami łatwiej jest przejść do zespołu jako reprezentant kraju i powiedzieć – 'To jest moja pozycja i jeżeli staniesz mi na drodze to nie będę uprzejmy'. Ustabilizowany kadrowicz w wieku około 28 lat to bramkarz, którego United potrzebuje" – zakończył Bailey.