W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 7 czerwca 2011, 11:25 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Javier Hernandez ma za sobą znakomity sezon w barwach Manchesteru United. W 45 występach Meksykanin zdobył dla Czerwonych Diabłów 20 bramek. Chicharito nie zamierza jednak spoczywać na laurach.
» Javier Hernandez podchodzi do swoich występów z dużym dystansem
– Nie jestem żadnym symbolem, idolem, ani kimkolwiek takim. Futbol to nie golf, to gra zespołowa – mówi Hernandez.
– Jestem bardzo zmotywowany po świetnym sezonie w Manchesterze United. Mam olbrzymi dług u sir Aleksa Fergusona za to, że ściągnął mnie do Europy. Mój sen trwa nadal i na razie nic się nie zmieniło.
– Chcę zdobywać kolejne trofea i odwdzięczać się drużynie, która otworzyła przede mną drzwi – dodaje Chicharito.
Hernandez przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie wraz z reprezentacją Meksyku bierze udział w Złotym Pucharze CONCACAF.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (33)
ryan22: Co to ma do tego tematu? Dla mnie może być z al kaidy byle strzelał bramy.Gdzieś mam życie prywatne piłkarzy i jego przekonania religijne, tak samo jak to że ryan popychał żone brata dla mnie i tak zostanie idolem nr 1.
Klimaa:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.06.2011 14:48
U Hernandeza widać szczerość słów. Świetny chłopak.
Wszyscy powinniśmy stać za naszymi piłkarzami, czy to po aferze z Wazzą czy teraz z Giggsem. Życie prywatne to ich osobista sprawa, szkoda że gazety wszystko muszą wywęszyć..
brazylianwisnia: jak nie jak tak?w skrocie i uproszczeniu sa to mistrzostwa Ameryki Polnocnej,srodkowej i karaibow.to odpowiednik Copa America,Euro,Pucharu Narodow Afryki czy Pucharu Azji.
Reno: Ja nie sądzę, żeby Javier został na bardzo długo w United. Jest jeszcze bardzo młody, za 2-3 lata może stwierdzić, że jego przygoda z Manchesterem się zakończyła i odejdzie. Poza tym jeśli utrzyma wysoką formę, co rok na pewno oferty składać mu będą Real czy inne City. To trochę niedobrze, że zaczął w Europie z tak wysokiego poziomu jak Manchester, bo stąd może odejść już tylko tam gdzie jest większa kasa a dla wielu też - prestiż czyli Real albo Barcelona.
ryan22: Do Taurus : Gdy do składu wchodzili beks, ryan i reszta złotego pokolenia mówiono dokładnie to samo, co ty teraz. Alex powinien ze 3-4 wprowadzać do składu a nie myśleć tylko o transferach.Jak dla mnie to potrzebujemy tylko wysokiej klasy rozgrywającego coś na wzór paula za najlepszych lat i koniec kupowania.I oczywiście dalej będę się upierał by sprzedać beratova a w jego miejsce Danny Welbeck.
ryan22: Z pokolenia Giggsa został już tylko on sam.A o teveza gdyby Alex powalczył mocniej pewnie grałby u nas do dziś i taki berbatov nawet by nie mógł pomarzyć o podstawowej 11.Bo chyba nikt mi nie powie, że berba jest lepszy od teveza.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
