Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson liczy na niezapomniany finał LM

» 28 maja 2011, 11:29 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Sir Alex Ferguson nie może doczekać się finału Ligi Mistrzów na Wembley, gdzie spotkają się drużyny Manchesteru United i FC Barcelony.
Ferguson liczy na niezapomniany finał LM
» Sir Alex Ferguson spodziewa się wielkiego widowiska na Wembley
Czy finał Ligi Mistrzów na Wembley będzie wielkim widowiskiem?
Spotkanie w Londynie będzie powtórką finału z 2009 roku, kiedy obie jedenastki zmierzyły się ze sobą w Rzymie. Wówczas lepsza okazała się Barcelona, która wygrała 2:0. Tym razem sir Alex Ferguson liczy na bardziej spektakularne widowisko.

– Urok obu drużyn jest oczywisty. To kluby z wielką historią, które w ostatniej dekadzie odnosiły olbrzymie sukcesy – mówi sir Alex.

– Ten finał będzie bardzo interesujący, bo może zdarzyć się w nim wszystko. Może być dużo bramek, wiele ekscytujących zagrań i sporo dobrego futbolu.

– To może być najlepszy finał dekady – dodaje Szkot.


TAGI


« Poprzedni news
Chicharito: To najlepszy klub na świecie
Następny news »
Guardiola obawia się Chicharito

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (29)


brazylianwisnia: wlasnie nie trudno o final dekady skoro dopiero sie rozpoczela:) chociaz zdecydowanie nie bylo w ostatnich kilkunastu latach finalu w ktorym 2 zespoly dominujace w taki sposob spotkaly sie w finale.
» 28 maja 2011, 14:50 #4
brazylianwisnia: aj dzieciaki o czym wy marzycie?Final jest po to by go wygrac a nie pokazywac wielkie umiejetnosci pilkarskie.mnie zadowoli nawet jak ktos z naszych strzeli bramke tylkiem w stylu Inzaghiego albo 0:0 i wygrana w karnych.jedziemy po zwyciestwo a nie po bramki.oczywiscie pieknie sie oglada final jak w 2005 roku ale watpie by tak intensywnie bylo.najlepszy byl dla mnie final '99.Bayern caly mecz miazdzyl,Schmiechel wyczynial cuda.Kibice Bayernu juz sie cieszyli,spiewali a tu 2 bramki i w 2min stracili w-ko az smiac mi sie chcialo w nieboglosy jak widzialem ich placz.Jedziemy poprostu strzelic 1 bramke wiecje.tyle w temacie.
» 28 maja 2011, 14:48 #3
SEBEKMU11: Ja już mam motyle w brzuchu a co dopiero po pierwszym gwizdku ...
» 28 maja 2011, 12:23 #2
Tennant: Ja wolę żeby ten finał będzie nudny jak flaki z olejem ,ale zakończony zwycięstwem MU,niż po pięknym meczu wygrała go barsa ;p
Glory Glory MU
» 28 maja 2011, 12:08 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.