Kibice zaatakowali Gibsona

qlop: wszyscy puknijcie sie w glowe. co ma do tego wszystkiego szacunek do pilkarza?? poprostu jest za slaby na ta druzyne i zdajcie sobie z tego sprawe!! moze w koncu ferguson tez zda sobie z tego sprawe i przestanie tego czeladnika wystawiac do skladu...

qlop: nie oszukujmy się ale to nie jest klub dla tak słabego piłkarza... i nie wypisujcie głupot typu że np. "pamiętam jak kiedyś strzelił ładną bramkę albo pamiętam jak wtedy ładnie zagrał" żałosne. jemu to się może zdarzyc raz na jakis długi czas a to nie jest klub aby czekac na jakiś chwilowy niby przebłysk. druga sprawa: wypisujecie że wkłada całe serce w grę i za to powinien byc doceniony... wiec gdyby teraz każdy manager patrzył na swojego piłkarza w ten sposób to zastanówcie się jakby wyglądał futbol... "co z tego że nic nie gra ale wkłada w grę tyle serca że musimy go zostawic" czy to nie chore?? Nie życzę mu źle ale powinien odejsc do słabszego zespołu aby czerpac jakies korzyści z piłki bo tu naprawdę nie powinien miec miejsca w składzie. i jednak coś w tym musi byc skoro tylu ludzi czy z anglii czy polski pisze o nim w taki sposób. To wszystko to tylko moje zdanie i nikt nie musi się z tym zgadzac.

Adamczik: Dwie refleksje nasuwają się automatycznie. Wychowałem się na Scholesie w środku, więc naturalną rzeczą jest, że gdy widzę w tym miejscu Gibsona to czasem krew mnie zalewa widząc jego niecelne podania i strzały Bogu w okno. Chłopak może bardzo stara, jest ambitny, strasznie chce pomóc, kocha United i nie chce grać nigdzie indziej, ale spójrzmy prawdzie w oczy. United potrzebuje solidnego rozgrywającego, który będzie motorem napędowym drużyny a przynajmniej opanuje środek boiska. Darron tego nie potrafi i nie przejawia nawet cech, które mogłyby dać nam jakieś podstawy do stwierdzenia, że kiedyś będzie to potrafił. Należy zauważyć, że z Gibsonem na środku, przestajemy grać środkową pomocą. Wszystko idzie bokami, ewentualnie Waynem, który cofa się do drugiej linii. Gibson bardzo odstaje umiejętnościami od reszty chłopaków.

Druga sprawa to sposób w jaki został potraktowany przez kibiców United. Miejmy nadzieję, że nikt nigdy nie określi w ten sposób rzeczy czy rezultatów pracy, jaką wykonali z pełnym zaangażowaniem i oddaniem, najlepiej, jak tylko potrafili.

Gibbo, trzymaj się chłopie, idź do psychologa i zapier**** na treningach jak dziki. Nikt Cię nie chce sprzedać, ale jeszcze wiele Ci brakuje, aby godnie zastąpić legendy środka pola United.

Kocisz: Jak dla mnie gra najgorszy piach w tym zespole, ale nie jestem pewien, czy to ze wzgledu na brak umiejetnosci, czy poprostu chlopak nie radzi sobie z presja na niego wywierana. Mysle ze po rozomowie z psychologiem jego gra moglaby sie zmienic... Albo to po prostu drewniak ;d

welllone: Może jest taka jego rola w zespole. On chyba wie jakimi umiejętnościami dysponuje. Wie, że 3/4 sezonu siedzieć będzie na ławce ale gdy SAF chce żeby ktoś odpoczął to go wpuszcza. W sumie który klasowy zawodnik godziłby się na taką rolę.

Tennant: Dla mnie Gibson to talent i naprawdę solidny piłkarz
Glory Glory MU

Cielii: Ja tam wierze w niego ;P

tomajunited: Wiadomo, że Gibson powinien odejść. Jezu na tego gościa nie da się patrzeć. Każde zagranie piłki do niego kończy się strzałem. Faktycznie czasami były bramki ale na prawdę co to za piłkarz, który potrafi tylko walnąć z dystansu przy każdej możliwej sytuacji, normalnie jak Krzynówek. xP Może ma jakichś fanów ale dla mnie jego gra woła o pomstę do nieba.

rogi: Warto dodać, że zacytowany w tym artykule tweet to chyba najłagodniejszy z tych, które się tam pojawiły ;) Też uważam, że Gibson w United już nic nie zwojuje.

woytas23: Szkoda słów. Chłopak potrzebuje wsparcia, a 'kibice' zamiast mu pomóc jeszcze go dobijają. Po grze widać, że jest w dołku psychicznym. Ogarnijcie się, Ferguson wie co robi! Gibson zawsze się stara, wielu ludzi tego nie docenia. Mnie też irytowały jego strzały, a właściwie postrzały w meczu z Evertonem, ale to tylko człowiek. Mam nadzieję, że powróci do pisania na twitterze, bo to świadczy o jego zaangażowaniu. Oby fani wykazali się szacunkiem dla młodego zawodnika, który chce się pokazać i jest ambitny (tak, ambitny!). Przez to zdarzenie Gibson zyskał w moich oczach, liczę na to, iż to go tylko zmobilizuje do dalszej pracy pod okiem Fergusona.

ericcantona93: W tym sezonie gra bardzo słabo ( zresztą nigdy nie był wybitny ) ale ja naprawdę go lubię ( nie mam pojęcia dlaczego ). Widać na każdym kroku jak się stara, widać, że MU to jego klub i oddaje za niego serce - wolę żeby taki Gibson walczył, harował niż jakiś gwiazdor sobie robił "przerwy" na boisku.
Zresztą poprzedni sezon, gdy było tyle kontuzji naprawdę miał niezły

8ball: Tutaj własnie jego psychika jest widzana golym okiem(nie ze napinam na gibsona) :)

dralex: "Kibice" :/ Gibson może odstaje poziomem (choć nie zawsze), ale to nie znaczy, że nie wkłada w grę całego serca i że nie należy mu się szacunek.