Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Valencia: Wolę asystować niż strzelać

» 22 kwietnia 2011, 15:26 - Autor: Biafra - źródło: manutd.com
Marzeniem Antonio Valencii jest zdobycie gola w kluczowym dla Manchesteru United meczu, jednak asystowanie przy bramkach kolegów z zespołu sprawia mu niesamowicie dużo radości.
Valencia: Wolę asystować niż strzelać
» Po kontuzji Antonio nie ma już śladu
Ekwadorczyk zaliczył w ostatnim czasie bardzo udany powrót do gry, po tym jak we wrześniu ubiegłego roku w spotkaniu z Glasgow Rangers nabawił się groźnej kontuzji. Obecnie po urazie nie ma już śladu, a skrzydłowy United z meczu na mecz czuje się coraz pewniej.

Valencia, który w zeszłym sezonie mógł pochwalić się sporą liczbą asyst przyznaje, że taką samą przyjemność sprawia mu dogrywanie piłki do kolegów jak gole własnego autorstwa - jak to miało miejsce w niedawnym pojedynku z Fulham.

- Marzę o zdobyciu ważnego gola dla United czy to w finale jakichś rozgrywek czy w innym spotkaniu mającym ogromne znaczenie - przyznaje Antonio w wywiadzie dla United Review. - Oczywiście chciałbym strzelić jeszcze kilka bramek w tym sezonie, ale równie wielką przyjemność sprawia mi asystowanie przy trafieniach kolegów z zespołu. Na tym polega moje zadanie i bardzo je lubię.

- Wspaniale wrócić do gry po tak długiej przerwie. Trenowanie z tym niesamowitymi ludźmi, spotkania o punkty oraz rywalizacja w różnego typu rozgrywkach to ekscytująca sprawa. Zwłaszcza teraz, gdy sezon wchodzi w decydującą fazę. Jestem już prawie w pełni sprawny, tak więc nie pozostaje mi nic innego jak cieszyć się grą i pomóc drużynie zdobyć mistrzostwo kraju.

- Mój powrót do gry wyglądał znacznie lepiej niż przypuszczałem kilka miesięcy temu, zwłaszcza patrząc na to, jak poważnego urazu się nabawiłem i jak długo trwała rehabilitacja. Wciąż jeszcze muszę popracować nad kilkoma rzeczami m.in nad szybkością i masą mięśniową.

Już w sobotę na Old Trafford zawita drużyna Evertonu, a Valencia wciąż ma w pamięci niemiłe chwile jakie United przeżyło na Goodison Park na początku tego sezonu.

- Oczywiście obawiamy się Evertonu, gdyż ostatnio są w bardzo dobrej formie, a pamiętamy również co wydarzyło się w naszym poprzednim starciu. Nie możemy ich zlekceważyć, ale ten mecz trzeba za wszelką cenę wygrać. Jeżeli wszyscy zagrają tak jak potrafią to jesteśmy w stanie kontynuować naszą dobrą passę na Old Trafford - zakończył Ekwadorczyk.


TAGI


« Poprzedni news
Wstępna umowa z Rodwellem to fikcja
Następny news »
"Scholesa nie da się zastąpić"

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (22)


daw7: Dobrze, że lubi asystować bo jego asysty są bardzo ważne dla zespołu ;D
» 24 kwietnia 2011, 14:52 #9
axel52: jak na razie to nie wiem czym się podniecacie.Cały arsenał Valencii to jeden zwód i szybkość.Kumaty obrońca w mig zatrybi o co biega i Valencia nie poszaleje
» 22 kwietnia 2011, 21:02 #8
oscarinho: Może i jest to jeden zwód... ale 3/4 obrońców z PL nie jest sobie w stanie z Valencią poradzić :D i tym jego zwodem.
» 22 kwietnia 2011, 23:35 #7
wrobel1992: Dokładnie oscarinho po za tym niewielu obrońców jest na tyle zwrotnych i szybkich aby go zatrzymać!
» 23 kwietnia 2011, 08:01 #6
axel52: nie zapominajcie , że ci kumaci grają z reguły w lepszych drużynach z którymi toczy się boje o trofea,i nic tu nie ma do rzeczy , że 3/4 nie da sobie rady z Valencią (choć ja mam inne zdanie)
» 23 kwietnia 2011, 11:17 #5
axel52: a poza tym ma Valencia jeszcze jeden fatalny nawyk.Jest nim cała masa dośrodkowań w stylu - aby kopnąć,bez sensu i do nikogo, w 80% z oczami wbitymi w piłkę
» 23 kwietnia 2011, 12:32 #4
SzYnA: oczywiście że strzelał, komentatorzy tylko jak ślepcy ocenili to, chciał strzelic sobie gola tylko obrońca głową smyrnął piłkę tak że idealnie doValencii poleciała.
» 23 kwietnia 2011, 13:00 #3
oldtrafford: Super , że wrócił w tak ważnym momencie. Valencia jest rewelacyjny, na skrzydle nie do powstrzymanie .
» 22 kwietnia 2011, 20:04 #2
SzYnA: mam nadzieje że w przyszłym sezonie przywita nas z lepszą techniką, jakimiś zwodami, żeby nie był tak czytelny jak obecnie dla przeciwnika, bo po urazie już nie ma śladu ! ;]
» 22 kwietnia 2011, 19:43 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.