» 8 kwietnia 2011, 20:17 - Autor:
Bart - źródło: Sky Sports, BBC, własne
Manchester United przystąpi w sobotę do walki z Fulham osłabiony. Nie mówimy tutaj o kontuzjach, które w ostatnim czasie zdziesiątkowały kadrę Fergusona, a o zawieszeniu Wayne’a Rooneya.
» Manchester United przystąpi w sobotę do walki z Fulham osłabiony. Nie mówimy tutaj o kontuzjach, które w ostatnim czasie zdziesiątkowały kadrę sir Aleksa Fergusona, a o zawieszeniu Wayne’a Rooneya.
Anglik w ostatnim czasie prezentował bardzo wysoką formę, stąd jego brak być może będzie jeszcze bardziej odczuwalny. Wazza został zawieszony na dwa spotkania za przeklinanie przed kamerą w meczu z West Hamem United.
Sytuacja Czerwonych Diabłów po ostatniej kolejce się poprawiła. Po wpadkach Chelsea i Arsenalu przewaga United nad drugim zespołem wzrosła do 7 oczek. Sir Alex Ferguson z pewnością będzie chciał umocnić się na pozycji lidera.
Mecze z Fulham w ostatnim czasie nie były jednak optymistyczne w kwestii wyników dla United. Na cztery spotkania podopieczni sir Alexa wygrali zaledwie raz. W ostatnich 9 meczach Premier League Manchester United zdołał zachować tylko dwa czyste konta, co sugeruje, że gracze The Cottagers mają szansę utrzeć nosa Diabłom.
Old Trafford jest jednak praktycznie niezniszczalną twierdzą. Na 51 możliwych punktów do zdobycia w ostatnich 17 meczach w Teatrze Marzeń aż 49 padło łupem gospodarzy. Forma Fulham nie odbiega znacząco od tej prezentowanej przez United. W ciągu ostatnich 11 meczach zawodnicy z Londynu przegrali tylko dwukrotnie, co znacznie pomogło im oddalić się od strefy spadkowej.
Menadżer gości, Mark Hughes, dobrze zna sir Alexa Fergusona i jego techniki, co może okazać się bardzo pomocne w doborze taktyki. Odkąd były gracz Man Utd zajął się trenowaniem zaliczył dwie wygrane przeciwko swojego byłemu menadżerowi.
Jeżeli chodzi o kadry zespołów, do dyspozycji Fergusona będą John O’Shea oraz Wes Brown, którzy zostali ostatnio nieco poobijani przez rywali. Anderson również wyleczył kontuzję i zaliczył już nawet wstępną przeprawę w drużynie rezerw. Mając na uwadze nadchodzący rewanż z Chelsea 12 kwietnia, sir Alex będzie chciał oszczędzić kilku kluczowych piłkarzy.
Kontuzja Rafaela odniesiona w meczu z Chelsea okazała się mniej groźna niż początkowo sądzono, lecz Brazylijczyk najprawdopodobniej będzie w sobotę odpoczywał. Poza kadrą pozostają nadal Fletcher (wirus), Lindegaard (kontuzja kolana) oraz Hargreaves (kontuzja barku).
W drużynie Fulham prawdopodobnie zabraknie Damiena Duffa, który zmaga się z kontuzją ścięgna Achillesa. Na pewno nie wystąpią Diomansy Kamara (uraz pleców) i Philippe Senderos (uraz łydki). Do pełnej sprawności powracają natomiast Aaron Hughes oraz Bobby Zamora, który w ostatnim spotkaniu z Blackpool strzelił dwa gole.
Przewidywane składy wg Sky Sports:
Man Utd: Van der Sar, O'Shea, Ferdinand, Vidić, Evra, Valencia, Carrick, Scholes, Nani, Berbatow, Hernandez
Fulham: Schwarzer, Baird, Hangeland, Hughes, Salcido, Dempsey, Murphy, Etuhu, Duff, Dembele, Zamora
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.