W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Gary Neville wkrótce po raz ostatni wybiegnie na boisko w koszulce Manchesteru United. 24 maja, w spotkaniu benefisowym Neville’a, Czerwone Diabły zagrają na Old Trafford z Juventusem Turyn.
» Gary Neville wkrótce po raz ostatni wybiegnie na boisko w koszulce Manchesteru United. 24 maja, w spotkaniu benefisowym Neville’a, Czerwone Diabły zagrają na Old Trafford z Juventusem Turyn.
Neville w lutym tego roku zdecydował się zawiesić buty na kołku i przejść na sportową emeryturę. W Manchesterze United angielski obrońca wystąpił ponad sześćset razy. W maju do swojego imponującego dorobku dorzuci jeszcze jeden występ.
– Jestem zachwycony, że klub zorganizuje dla mnie ten mecz. Będzie to na pewno emocjonujący wieczór, bo po raz ostatni będę mógł założyć czerwoną koszulkę. Zamierzam cieszyć się każdą minutą tego spotkania i mam nadzieję, że przyłączą się do tego także fani – mówi Gary Neville.
Spotkania z Juventusem nie może doczekać się też sir Alex Ferguson: – Gary był piłkarzem w pełni oddanym Manchesterowi United. Ten mecz będzie ukoronowaniem jego kariery. Kibice będą mieli również okazję, aby pokazać jak dużym szacunkiem darzą zawodnika, który jest jednym z nich. Przeciwko Juventusowi rozgrywaliśmy świetne mecze i jestem przekonany, że czeka nas niezapomniany wieczór.
Gary Neville postanowił, że dochód ze spotkania rozegranego 24 maja zostanie przeznaczony na cele społeczne i charytatywne.
oscarinho: Gary powiedział w jednym z wywiadów który się tu ostatnio pojawił, że drużyna z która w swojej karierze najbardziej chciał wygrać był... Juventus Turyn :)
Wielki szacunek za to co napisałeś ;) Myślę że większość kibiców United też nie ma nic do Juve, bo to podobnie jak MU drużyna zbudowana na historii i tradycji a nie na pieniądzach!
vanderToki: Hehe... pamiętam wywiad z nim po fazie grupowej LM w 1998 roku i to rozczarowanie, kiedy mu powiedzieli, że Juventus też awansował. :D Często przeciwko nim grał, chyba z osiem razy będzie. :)
A co do daty - wydaje mi się, że nierozsądna trochę. Tydzień potem nie byłoby problemu. ;) Ale jeśli United dotrą do finału, pewnie termin zostanie przesunięty, spokojnie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.