– Odchodzę. Coraz częściej o tym myślałem i oswoiłem się z tą myślą, mój czas w Manchesterze dobiega końca. Latem poszukam szczęścia gdzie indziej, bo chcę przede wszystkim grać – mówi Kuszczak w rozmowie z
Super Expressem.
Kuszczak przychodząc do Manchesteru United zamierzał wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie Czerwonych Diabłów. Na drodze Polaka stanął jednak doświadczony Edwin van der Sar, który z każdym kolejnym sezonem na Old Trafford spisywał się coraz lepiej.
– Naprawdę wierzyłem, że mogę zastąpić Edwina van der Sara. Niestety, trener Ferguson zdecydował inaczej – przyznaje Tomasz.
Kuszczak nie powinien mieć problemów ze znalezieniem sobie nowego klubu. Polski bramkarz nie zawodził, kiedy otrzymywał szansę od sir Aleksa Fergusona. W ostatnim czasie sporo mówiło się na temat przeprowadzki Polaka do Galatasaray, ale Kuszczak zdecydowanie wolałby opcję angielską.
– Priorytetem będzie Premier League. Chciałbym zostać w Anglii, bo świetnie się tu czuję, mam doświadczenie i dobrze poznałem specyfikę ligi – dodaje Kuszczak.