» 7 kwietnia 2011, 00:11 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Wayne Rooney był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Chelsea – uznali dziennikarze Manchester Evening News. Dzięki trafieniu angielskiego napastnika Czerwone Diabły przywiozły solidną zaliczkę przed rewanżem na Old Trafford (12 kwietnia).
» Wayne Rooney upolował w środę Chelsea!
Edwin van der Sar. Holenderski mistrz odnotował kolejny wspaniały występ, którego ozdobą była fenomenalna interwencja po strzale Fernando Torresa. Ocena: 8.
Rio Ferdinand. Wrócił do gry po dwóch miesiącach przerwy, a wyglądał jakby w ogóle nie był kontuzjowany. Idealnie współpracował z Nemanją Vidiciem. Ocena: 8.
Nemanja Vidić. Nie do ruszenia na środku defensywy Manchesteru United. Kiedy gra obok Rio, prezentuje się zupełnie inaczej. Ocena: 7.
Patrice Evra. Zablokował uderzenie Franka Lamparda, które zmierzało do bramki. Francuz miał szczęście, że nie sprokurował rzutu karnego w doliczonym czasie gry. Ocena: 7.
Rafael. Żywiołowy i waleczny jak zawsze. Później zmogła do kontuzja. Ocena: 7.
Antonio Valencia. Znów zaczął zamiast Naniego i nie rozczarował. Całkiem nieźle radził sobie też w roli prawego obrońcy. Ocena: 7.
Ryan Giggs. Znakomita kontrola piłki i wizja przy bramce Rooneya. Walijski czarodziej wykorzystał swoje ogromne doświadczenie. Ocena: 7.
Michael Carrick. Od dawna był chłopcem do bicia w Manchesterze United. Tym razem prezentował się znakomicie. Jego występ doskonale podsumowuje podanie do Giggsa, które otworzyło drogę do bramki Rooneyowi. Ocena: 9.
Park Ji-sung. Kolejny występ Koreańczyka w ważnym meczu. Pracował w pocie czoła na Stamford Bridge. Ocena: 7.
Javier Hernandez. Robił co mógł, ale obrońcy Chelsea byli zbyt silni. Momentami niedokładnie zagrywał do kolegów. Ocena: 6.
Wayne Rooney. Skupił na sobie uwagę w ostatnich dniach, wykorzystał to i zdobył ładnego gola. Ocena: 9.
Zmiennicy
Chris Smalling (za Parka 90’). Mało czasu na pokazanie się. Ocena: 6.
Nani (za Rafaela 50’). Rzadko miał piłkę przy nodze. Ocena: 6.
axel52: szkoda tylko bardzo , że dobry [NIE MYLIĆ Z B.DOBRYM} występ Carricka był tylko tzw. potwierdzeniem reguły i ten pan znów zacznie grać piach po jednym dobrym meczu.Przecież i teraz też parę razy tak zagrał , że gęsia skóra mi przeszła przez plecy ze strachu.
adrimag: Park - 7 ? za co sie pytam ? 5 to max ... Z carrickiem też bez przesady kilka razy jego straty piłki mogły sie źle skonczyć ale mieliśmy szczęście poprostu .
HuiSton: Tak w ogóle to Wam powiem że wogóle to nie powinno być takiej sytuacji że Ramires biega po boisku jeszcze w drugiej połowie, uważam że ten chłopiec zasłużył juz sobie w pierwszej połowie na czerwoną kartkę!
a wiecie że gdybanie jest bez sensu wszyscy kibice Chelsea?
50% szans by trafił do siatki
50%szans by nie trafił do siatki
Martin: I po co się podniecacie skoro chłopak (DjBosiL) najwidoczniej w świecie nie zna się na piłce a na boisku widzi tylko tych co wpisują się w meczowe statystyki. Gibsona nie było, Carrers zagrał świetny mecz to ofiarą padł Park, typowy walczak.
SzYnA: no zwłaszcza 2 straty w 5 minut gdy chelsea naparzała pod koniec a on jako środkowy pomocnik zamiast mieć spokoj to wybił piłke posrany pod nogi przeciwnika i prawie straciliśmy bramke :) ale hołd mu za podanie do giggsa i powrót za Drogbą...
axel52: k.....a nie cierpię Carricka , ale wczoraj zagrał dobrze.natomiast Valencia no cóż,ja twierdzę , że to zawodnik o ograniczonych możliwościach.Jeden zwód w repertuarze plus masa dośrodkowań w stylu aby kopnąć to według mnie za mało stanowczo.owszem zdarzy się mu dobry mecz , ale zbyt rzadko.I nie mówię tu o meczach po kontuzji.Dla mnie za słaby na United , ale to moje zdanie.
karol70:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2011 12:05
Hm...bylem dzis na kilku stronach CFC i czytalem komentarze pomeczowe i nie tylko...i chce sie z Wami podzielic pewna refleksja...Otoz po tym co czytalem na ich stronach (to nie jest 100% ale wielu tzw.kibicow CFC)delikatnie mowiac musi jeszcze dorosnac i nabrac oglady delikatnie mowiac....Jestem dumnym kibicem MU na dobre i na zle i potrafie jak wiekszosc z WAS czy tez Nas cieszyc sie i ,plakac' bo czasem i tak bywa...ale robie to zawsze z szacunkiem do przeciwnika i jesli trzeba to mowie co mi sie nie podobalo w naszej grze lub pracy sedziego(np.wczorajszy karny dla CFC powinien byc)...taka jest pilka nozna...Tak jak mowilem juz wczesniej...JESTEM DUMNYM KIBICEM UNITED...!!:)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.