» 6 kwietnia 2011, 23:48 - Autor: Biafra - źródło: Manchester Evening News
Sir Alex Ferguson po wygranym 1:0 pojedynku z Chelsea Londyn nie mógł nachwalić się występu zdobywcy jedynej bramki w meczu Wayne'a Rooneya.
» Szkot był zachwycony postawą swojego napastnika
Angielski napastnik wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie w 24 minucie, kiedy to wykończył przepiękną akcję Michaela Carricka i Ryana Giggsa.
Menadżer Manchesteru United w swojej pomeczowej wypowiedzi zbagatelizował również protesty zawodników The Blues, odnośnie starcia Patrice'a Evry z Ramiresem po którym zdaniem drużyny gospodarzy należał im się rzut karny.
- Szczerze muszę wyznać, że moim zdaniem to ich zawodnik zawinił w tej sytuacji - wyjawił po meczu Szkot, odnośnie kontrowersyjnego starcia.
- Nie widziałem powtórki tej akcji, ale zawsze można długo rozpowiadać się czy powinien być rzut karny, czy też nie. Dla mnie liczy się fakt, że moi piłkarze zagrali bardzo dobrze.
- Wayne zagrał rewelacyjnie. Nacierpiał się przez całe spotkanie, gdyż rywale go nie oszczędzali, ale on sobie z tego nic nie robił i grał jakby nigdy nic. Wykazał się niezwykłą determinacją.
- Był dla nas niesamowicie ważny szczególnie przy grze z kontrataku, ale jego obecna forma jest wyborna i to w dużej mierze dzięki niemu jesteśmy o krok od półfinału - zakończył Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (22)
DevilsPoland: Chcieliście prawdziwego Rooneya to macie! Jeszcze nie dawno wielu fanów przekreśliło tego zawodnika ale nie ja. Wiedziałem że Rooney to zawodnik którego chcieliby mieć wszyscy europejscy giganci w swoim składzie ;) Rok temu strzelił dla nas tyle bramek że wierzyłem że wróci do dawnej formy i to zrobił ;) Brawo Rooney!!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.