W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Zagraliśmy jak mistrzowie – krótko skomentował sir Alexa Ferguson postawę swoich zawodników, którzy w ciągu pół godziny odrobili dwubramkowa stratę i wygrali wysoko, 4:2.
» sir Alex był ogromnie zadowolony z postawy graczy w drugiej połowie meczu z WHU
- Graliśmy dzisiaj jak mistrzowie. Trzymaliśmy głowy wysoko i nie straciliśmy wiary w nasze umiejętności. Nigdy nie było łatwo przyjeżdżać na Upton Park. West Ham walczy o utrzymanie w lidze, a my musieliśmy zrobić co do nas należało.
- Zdominowaliśmy drugą część meczu i to był prawdziwie mistrzowski występ. Spotkanie było pełne akcji. Wynik 2:0 był śmieszny, zważywszy na posiadanie piłki i strzały na bramkę. Byliśmy w kropce, więc pomyślałem, że trzeba mocno zaatakować.
- Arsenal ma jeden mecz w zanadrzu. Wszystko może rozstrzygnąć się różnicą bramkową, jednak z jakiś względów uważam, że tak się nie stanie.
Fergie skomentował również występ Vidica: - Nemanja mógł zostać odesłany do szatni za ten faul poza polem karnym w pierwszej połowie, ale być może miał trochę szczęścia. To byłoby dla nas strasznym ciosem, jednak tak mogło się stać – zakończył Ferguson.
Szilk: Nie ma co się aż tak zachwycać - brawa za charakter i grę do końca .Ogólnie średn- nawet mniej niż średni występ drużyny z małymi perełkami po przerwie .Z bardziej klasowym zespołem wygrać ten mecz byłoby ciężko.Gibson nie nadaje się do tego zespołu Vidic i Evra grali jak po balandze,cud że nasz kapitan nie wyleciał z boiska -Carrick też tylko poprawny - w środę musi być lepiej żeby się nie rozczarować .Jedno jest pewne Berbatow może grać jednocześnie z resztą podstawowych napastników i jest potrzebny w zespole-zapomnieć o jego sprzedaży.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.