Fergie: Nie potrzeba żadnych kampanii

Dyrektor wykonawczy Premier League Richard Scudamore ogłosił program ograniczenia zachowań nadużywających sędziów piłkarskich. Wyjaśnieniem dla tej inicjatywy jest anonimowe poparcie wyrażane przez kilka klubów.

Istnieje już podobna kampania nazwana Respect czy też Zachowanie nie do przyjęcia. Mimo wszystko nie wniosła ona zbyt wiele do gry, gdzie nadal pojawiają się naciski na arbitrów.

Mimo że nie zostały jeszcze ujawnione szczegóły nowej kampanii, manager Manchesteru United już twierdzi, że nie jest ona potrzebna. Zdaniem Fergusona nie występuje takie zjawisko jak brak szacunku dla arbitrów. Warto wspomnieć, że Szkot właśnie odsiaduje karę pięciu meczów pozbawienia dostępu do ławki trenerskiej za komentarze w kierunku sędziów.

- Richard Scudamore nie ma na co dzień wiele roboty - mówił Fergie. - Chce, żeby w Premiership był jeszcze wyższy poziom i to dobrze, świetna robota z jego strony.

- Ale myślę, że teraz rzuca się na głęboką wodę nie przemyślawszy całej sprawy. Dla mnie nie ma tutaj problemu. Nie sądzę, aby managerowie nie obdarzali sędziów respektem. Dostałem karę za komentarz, który uważałem za sprawiedliwy.

- Oni za to na pięć spotkań posadzili mnie na trybunach - w porządku. Nie znaczy to, że nie szanuję sędziów. To trudny zawód i wszyscy o tym wiemy. Ja bym się go nie podjął, ale wszyscy potrzebujemy sędziów, żeby grać.