» 17 marca 2011, 00:07 - Autor: Biafra - źródło: goal.com, własne
Znamy już wszystkich ćwierćfinalistów tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, tak więc przyjrzyjmy się pokrótce wszystkim potencjalnym rywalom Manchesteru United.
» Początek losowanie w piątek o 12:00
Przypomnijmy, iż losowania odbędzie się już w najbliższy piątek tj. 18 marca o godzinie 12:00, oczywiście tradycyjnie w głównej siedzibie UEFA, która mieści się w szwajcarskim Nyon.
Wydarzenie to będzie sygnałem, że najbardziej prestiżowe rozgrywki piłkarskie wchodzą w swoją decydującą fazę, a na polu bitwy pozostało zaledwie osiem najlepszych europejskich drużyn sezonu 2010/2011. Jako ostatnie do tego grona dołączyły w środowy wieczór ekipy Chelsea Londyn oraz Realu Madryt.
Kilka ważnych informacji przed losowaniem:
* Żadna z drużyn nie jest rozstawiona.
* Możliwy jest każdy wariant losowania, czyli sytuacja wygląda zupełnie inaczej niż miało to miejsce w poprzedniej rundzie, gdzie ekipy z tej samej grupy oraz tego samego kraju nie mogły na siebie trafić. Teraz każdy może wylosować każdego.
* Reszta rozgrywek zostanie ustawiona według piątkowego losowania i przez resztę Ligi Mistrzów będzie obowiązywała tzw. drabinka turniejowa, dzięki której każdy zespół będzie wiedział kogo musi wyeliminować w kolejnej fazie, aby zdobyć puchar. Poznamy dzięki temu potencjalne pary półfinału oraz możliwych finalistów.
Drużyny
76 zespołów z 52 państw rozpoczęło w czerwcu 2010 roku walkę o najcenniejsze trofeum w Europie. Z tego grona zostało już tylko osiem najlepszych ekip.
Wśród tych ośmiu drużyn, aż trzech swoich przedstawicieli ma angielska Premier League. Hiszpania w 1/4 Ligi Mistrzów posiada tylko swoją 'wielką' dwójkę, Włosi natomiast mogą pochwalić się zaledwie obrońcą tytułu - Interem Mediolan. Po jednym zespole w ćwierćfinale mają Niemcy oraz Ukraina.
Przyjrzyjmy się pokrótce pretendentom do zdobycia europejskiego trofeum...
FC Barcelona - Przez wielu uważana za najlepszą, najwspanialszą i w ogóle najwybitniejszą drużynę na świecie. Trudno choć po części się z tym nie zgodzić, gdyż klub z Katalonii to jeden z głównych kandydatów do wygrania LM. W poprzedniej rundzie wyeliminowali Arsenal Londyn.
Schalke 04 - Wprawdzie drużyna ta niezbyt dobrze radzi sobie w Bundeslidze, to wszelkie potknięcia na krajowym podwórku odbija sobie na europejskich boiskach. Podopieczni Felixa Magatha są typowani na czarnego "konia rozgrywek", a w 1/8 rozprawili się z hiszpańską Valencią.
Szachtar Donieck - Ekipa z Ukrainy nie boi się nikogo. W fazie grupowej wyprzedzili Arsenal dzięki czemu później trafili na Romę z którą rozprawili się bez większych problemów. Czy determinacja oraz wielka wola walki wystarczą, aby sięgnąć po wymarzony puchar?
Tottenham Hotspur - Jedna z większych niespodzianek tego sezonu, gdyż nikt chyba nie spodziewał się, iż drużyna złożona w większości z młodych zawodników dotrze tak daleko. Podopieczni Harry'ego Redknappa rozprawili się już z AC Milanem i podobno mierzą w finał.
Inter Mediolan - Obrońcy tytułu awans do 1/4 Ligi Mistrzów zapewnili sobie po dramatycznym dwumeczu z Bayernem Monachium, lecz nikt chyba nie wątpi w klasę drużyny, która w poprzednim sezonie zdobył praktycznie wszystko co było do zdobycia. Jak będzie tym razem?
Chelsea Londyn - Londyńczycy na sukces w Premier League oraz krajowych pucharach nie mają co liczyć, tak więc nie pozostaje im nic innego jak próbować zawojować Europę. Do ćwierćfinału awansowali pokonując FC Kopenhagę, lecz po drużynie która wydaje tyle pieniędzy na transfery można spodziewać się było lepszego widowiska.
Real Madryt - Drużyna, która najwięcej razy w historii sięgała po puchar Ligi Mistrzów, po zmianie szkoleniowca próbuje znów zaistnieć na arenie międzynarodowej. Już niebawem przekonamy się czy faktycznie Jose Mourinho jest taktycznym geniuszem i czy potrafi wykorzystać potencjał drużyny naszpikowanej gwiazdami. Wyeliminowali Olympique Lyon.
Manchester United - Tej drużyny nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. W obecnym sezonie podopieczni sir Alexa Fergusona mierzą w The Treble, a kolejny krok do jego zdobycia postawili awansując do 1/4 LM kosztem Olympique Marsylii. Czy Szkot poprowadzi swój zespół do historycznego triumfu?
Klimaa: Aż się prosi aby los był tym razem dla nas szczodry i abyśmy wylosowali wydawałoby się najprostszych rywali - Szachtar bądź Schalke, to byłyby najlepsze typy ;d
a taką Chelsea dać do pary z Barceloną ;]
daw7: Ciekawy jestem na kogo trafimy... kto by to nie był to trzeba z nim wygrać bo taka drużyna jak MU która mierzy w ten puchar musi potrafić wygrywać z najlepszymi ;D
paniOla: Wiem, że jestem nieobiektywna ale się zgadzam z powyższym. Messi jest dobry ale bez przesady, jego zagrania są przewidywalne. Udaję ciotkę niewydymkę a aniołkiem nie jest. Ronaldo przynajmniej nie udaję, jest kim jest, a i gra tak, żeby nie uszkodzić przeciwnika, nie wybija obrońcom zębów ... I rzeczywiście gra tylko dobrze gdy mu się wyłoży ciasteczko, jeżeli nie, próbuje na przełaj no i jeżeli ma przed sobą drewnianych obrońców to mu się uda.
deepdj: Wyniki sondy dokładnie pokazują że boimy się starcia z poważnym klubem, ja sam jestem za tym żeby trafić na Shalke, ale głównie z tego względu że mamy sporo kontuzji, jak wszyscy będą zdrowi to półfinał z taką Barcą bardzo chętnie, ale szanse na wygraną będziemy mieli tylko w przypadku rewanżu u siebie.
Wielbicielka: master24...tak z ciekawości: Za co tak nie lubisz Messiego?? Jak dla mnie to sympatyczny i przede wszystkim skromny Chłopak. A to, że gra w znienawidzonej Barcie to już inna sprawa.
Wielbicielka: Dziwi mnie to naprawdę..bo jest wielu piłkarzy którzy mają jeszcze dłuższe języki i są bardziej aroganccy a nie budzą takiej nienawiści. Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie.
Durandir: Teraz nie ma już łatwych rywali. Każdy może odprawić z kwitkiem każdego. Jest w prawdzie grono faworytów, do których należy zaliczyć Barcelonę, Real, Inter, a także Chelsea i United. Jednak tak na prawdę to każdy może wygrać przy odrobinie szczęścia. Czarnym koniem jest Tottenham. Nie wiem na kogo trafi United i nie obchodzi mnie to zbytnio, bo jeśli chce się zdobywać trofea, to trzeba wygrywać z każdym.
redPower: Ja bym się z Interem i Chelsea nie zapędzał moim zdaniem żadna z tych drużyn nie wygra LM wg mnie już większe szanse ma Tottenham. Inter odniósł ogromny sukces ogrywając Bayern lecz moim zdaniem grali gorszy futbol i nie zasłużyli na 1/4. Czelsi natomiast dalej nie jest w formie a bez Luiza (który w tej edycji nie zagra) jakoś ich gra nie poraża. Torres też jakiś taki słabiutki a Anelka no to szkoda słów. Niektórzy kibice MU "jeżdżą" po Berbie że nie biega, nie walczy, a ja się cieszę że mamy jego a nie tego frącuza:)
Wielbicielka: Ja za to bardzo lubię Tottenham:) Uwielbiam patrzeć na ich grę...mają to co lubię w piłce...siłę i szybkość. Bardzo się cieszę, że awansował dalej i dopóki nie zagraża United..trzymam za niego mocno kciuku:)
Wielbicielka: Chciałabym aby ktoś w końcu utarł nosa temu "taktycznemu Geniuszowi":)
Sorki ale jakoś nie mogę poczuć sympatii do tego Pana..oczywiście też nie ujmując jego umiejętnościom.
Durandir: On już akurat za sterami takiej łodzi, a nawet szalupy dopłynął do piłkarskiej 'Ziemi Obiecanej'. Mam oczywiście na myśli FC Porto i jego tryumf w LM z tą drużyną. Więc coś w nim siedzi, ale faktem jest, że charyzmatyczny Portugalczyk raczej nie budzi mojej sympatii, a to z racji swego pyszałkowatego sposobu bycia (przynajmniej w mediach). Ma się za piłkarskiego Midasa i omnibusa, brak mu pokory. A football uczy jej szybko. Na pewno należy do najwybitniejszych trenerów ostatnich lat, ale nie sądzę, by kiedykolwiek miał osiągnąć poziom prawdziwego Geniuszu.
ziomboy777: ja tam bym wolał żebyśmy trafili na jakiegoś teoretycznie "słabszego" rywala w tej rundzie.... powody są dwa... po pierwsze: najczęściej odpadamy w ćwierćfinale LM co pokazuje historia rozgrywek z naszym udziałem.... po drugie: liga wkracza w decydującą fazę.
Wielbicielka: Powiem Wam , że mi marzy sie finał MU kontra Real:) I oczywiście nasza wygrana! To było by coś. Niestety patrząc na ten wczorajszy mecz i ogólnie ciężko nam bedzie pokonać Real i Barce. Wiem wiem Barca jest tu znienawidzona, albo bardziej znienawidzeni to sa kibice bo większość zawodników sprawia naprawde miłe i skromne wrażenie. To własnie Ci kibice uważają, że Barca jest nie do pokonania co jest bzdurą tylko trzeba się postarać i odpowiednio zagrać. Mam wielką nadzieję, że wszystko będzie po naszej myśli:)
sssexton90: Teraz przydałby się w miare słabszy przeciwnik np schalke, tottenham lub szachtar. głownie dlatego że teraz mamy problemy personalne i z barceloną nie mamy w takiej sytuacji szans. By ich ograć musimy wystawić optymalny skład....
ewentualnie chcailbym trafić na real bo byłoby ciekawie ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - Bournemouth. Zapowiedź 16. kolejki Premier League
„Czuję się tu jak w domu”. Rashford o swoim życiu w Barcelonie
Mainoo sfrustrowany ostatnią decyzją Amorima
Manchester United ruszy po Gallaghera tylko pod jednym warunkiem
