Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Diawara: Jesteśmy zmotywowani

» 15 marca 2011, 18:10 - Autor: rogi - źródło: goal.com
Souleymane Diawara, podobnie jak cały Olimpique Marsylia, jest zdeterminowany aby pokonać na Old Trafford Manchester United i awansować do ćwierćfinału ligi mistrzów.
Diawara: Jesteśmy zmotywowani
» Marsylia nie sprzeda tanio skóry
Drużyna z Francji jest w dobrym położeniu, po bezbramkowym remisie jaki padł na ich stadionie. Teraz wystarczy im bramkowy remis, żeby wyeliminować Czerwone Diabły. Diawara wierzy, że uda im się 'dokonać zniszczenia' na Old Trafford i awansować.

- Zawsze jest ważnym, żeby do takich meczów podchodzić z pewnością siebie - powiedział w wywiadzie dla prasy. - To, że w lidze pokonaliśmy drugie w tabeli Renne wcale nie znaczy, że łatwiej nam pójdzie z Manchesterem United. Na Old Trafford będzie zupełnie inny mecz, jednak damy z siebie wszystko. Nie chcemy opuszczać Anglii plując sobie w brodę.

- Nie możemy dać się pokonać, w żadnym wypadku.


TAGI


« Poprzedni news
Gignac pewny siebie przed meczem z United
Następny news »
Ferguson: Pokażcie im prawdziwą magię!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


Tennant: Wygramy i to wysoko,bo...Giggs tak mówi :D
Glory Glory MU
» 15 marca 2011, 22:03 #3
daw7: United do boju !!
» 15 marca 2011, 20:40 #2
grzeho16: ale jest jedno ale: my też jesteśmy zmotywowani i to bardziej niż oni. a tak po za tym to w grze o półfinał LM chyba każdy jest zmotywowny, chyba że się mylę
» 15 marca 2011, 19:07 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.