W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Były bramkarz Manchesteru United powiedział zawodnikom Olimpique Marsylii, żeby zagrali na Old Trafford na sto procent swoich możliwości, bez żadnych kompleksów.
» Barthez bliższy francuskiej drużynie
39-letni ex-bramkarz występował w obu klubach, które zmierzą się dzisiejszego wieczoru w Manchesterze. Przed tym pojedynkiem powiedział:
- United zaatakuje od początku i przez cały mecz będzie męczyć Marsylię morderczymi atakami. Goście z Francji będą musieli się dobrze bronić, ale również wyprowadzać ataki. Potrzeba im wykorzystać każdą nadarzającą się okazję i cieszyć się grą przed 70 tysiącami widzów.
- Zawodnicy muszą podejść do tego meczu tak, żeby po jego zakończeniu, nieważne jakim rezultatem, mogli powiedzieć Wiele się dziś nauczyliśmy.
Barthez wierzy, że marsylczycy są w stanie wywieźć z Old Trafford wygraną, a przynajmniej zwycięski remis.
- Po meczu nie możesz schodzić z boiska żałując czegokolwiek. Musisz poczuć ducha przygody w tym wszystkim. Ćwierćfinały w lidze mistrzów są magiczne. Mówię wam: "Wyjdźcie na boisko i zróbcie, co do was należy".
PaToManU: Satan to samo chciałem napisać ;)
Bartez jest Francuzem pewnie bardzo kibicuje United ,ale dla niego to będzie wyjątkowy mecz bo Marsylia to jego ukochany klub ,nie wiem czy jest wychowankiem Marsylii ale pewnie kibicuje jej od dziecka i było by to dziwne ,żeby kibicował inaczej . Jak wy jesteście kibicem np.Lecha i United to gdyby grali razem mielibyście mieszane uczucia !
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.