» 13 marca 2011, 19:23 - Autor: Biafra - źródło: Manchester Evening News
W ostatnim czasie pojawiło się wiele sprzecznych informacji na temat stanu zdrowia Naniego, który zmaga się z urazem nogi, a dziś sytuację jeszcze bardziej skomplikowała wypowiedź sir Alexa Fergusona.
» Czy rzeczywiście ujrzymy Portugalczyka podczas wtorkowego meczu?
Według wcześniejszych zapowiedzi sztabu medycznego Czerwonych Diabłów Portugalczyk na boisko miał wrócić dopiero na początku kwietnia, jednak zupełnie odmienną informację podał dziś menadżer United, który zasugerował, iż Nani może wystąpić już we wtorkowym spotkaniu z Olympique Marsylią.
- Naniemu zostały zdjęte już szwy z okaleczonej nogi i są spore szanse, że będzie w stanie wystąpić we wtorek - wyznał Szkot.
- Po zdjęciu szwów pracował trochę na rowerku, lecz problem polega na tym, iż jeszcze nie trenował. Tyle mogę powiedzieć na chwilę obecną - tajemniczo zakończył sir Alex.
Jak naprawdę wygląda sytuacja przekonamy się najprawdopodobniej dopiero we wtorek, gdyż menadżer United znany jest z podobnych psychologicznych gierek.
sisinho: Nie rozkręcajmy się , bo z Arsenalem trzeba było się bronić , bowiem grają lepiej niż marsylia , a poza tym szykowaliśmy skład na Wtorek , dlatego zapewne jeśli zagra to tylko Rafael i to w obronie .
Ave88: Nani na 99% nie zagra nawet jak mu się uda wykurować to nie ma sensu żeby Fergie ryzykował jego zdrowie skoro wraca Valencia a po 2 Diabełki pokazały że potrafią sobie bez Naniego poradzić. Fakt to jeden mecz ale nie ma wyjścia. Nie daj Bóg Nani kiedyś może wypaść na dłużej i bądz co bądz trzeba będzie sobie bez niego poradzić.
mikifiki: Typowe szachy Fergusona, zagrywka taktyczna żeby zmylić przeciwnika. I muszę przyznać, że całkiem dobrze to naszemu managerowi wychodzi. Chyba większość była zaskoczona składem na mecz z Arsenalem, mimo to zagraliśmy naprawdę dobre zawody, ogrywając ekipę z Londynu. To po pierwsze. Po drugie, Fergie zaklinał się, że Valencia nie zagra w sobotnim meczu, mimo to wszedł na boisko i zaprezentował się całkiem przyzwoicie. Lepiej żeby Nani dal sobie spokój w tym meczu i szykował siły na resztę meczy ligowych, nie ma sensu wystawiać go na silę jak w poprzednim sezonie Rooney'a który nie wyleczył do końca kontuzji. Chociaż z drugiej strony jeśli Nani zagra we wtorkowym meczu nie będę zdziwiony. Jeśli zagra Hargreaves również nie :)
SEBEKMU11: hahaha cytuję wypowiedź (nie)Szczęsnego 'Podbudowała nas ostatnia porażka z Manchesterem United w lidze' hahaha pobecamy się na przyszłość a na Emirates Stadium tak samo was pocieszymy . hahaha
levybike: Gdzie Ty chodziłeś do szkoły? Początek tygodnia to poniedziałek... Wtedy rusza giełda, szkoła, wszyscy idą do pracy... Chciałeś błysnąć, to błysnąłeś - głupotą i brakiem wiedzy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.