W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson w ciągu najbliższych dni będzie wiedział czy Owen Hargreaves da radę pomóc Manchesterowi United w walce o najwyższe trofea w tym sezonie.
» Anglik od poniedziałku ma trenować z drużyną
Anglik po transferze w 2007 roku z Bayernu Monachium jest notorycznie prześladowany przez kontuzje w związku z czym podczas ostatnich dwóch lat częściej przebywał a gabinetach lekarskich i na rehabilitacjach niż na boisku. Wprawdzie w listopadzie 2010 roku wydawało się, że Owen wreszcie uporał się z kontuzjami kolan, co zaowocowało pojawieniem się pomocnika na murawie w wygranym 2:1 spotkaniu z Wolves. Niestety jak się okazało były to miłe złego początki, gdyż zaledwie po 10 minutach Hargreaves nabawił się urazu łydki i był zmuszony opuścić boisko.
Obecnie stan zdrowia Owena jest zagadką nawet dla Fergusona, który nie jest w stanie określić czy Anglik będzie w stanie jeszcze w tym sezonie pomóc United w walce o mistrzowski tytuł.
- Bardzo nam brakuje Owena. To fantastyczny piłkarz, lecz bardzo długo nie miał kontaktu z piłką - wyznał sir Alex w wywiadzie dla The People.
- Z tego co mi wiadomo na chwilę obecną to wraca on z Niemiec, gdzie przebywał na rehabilitacji i w poniedziałek powinien już trenować z pierwszą drużyną. Wtedy będę mógł powiedzieć coś więcej na jego temat.
- Nie było go z nami przez bardzo długi okres czasu, jednak nie mogliśmy na to nic poradzić. W ostatnich tygodniach bardzo by nam się przydał, gdyż przytrafiło nam się wiele kontuzji.
- Teraz mamy bardzo silny skład z wieloma zawodnikami jak Carrick, Anderson, Gibson, Scholes, Fletcher czy Giggs, którzy mogą grać w środku pola. Było nam ciężko w pewnych momentach, ale poradziliśmy sobie. Gdy wypadł Antonio Valencia to jego miejsce w fantastyczny sposób zajął Nani.
- Tak to już jest, że czasami jeden zawodnik wypada ze składu, a inny wskakuje w jego miejsce. To właśnie futbol - zakończył Szkot.
atis700: Ktoś tu napisał że jest realistą i według niego Hargo już nigdy nie wróci do gry. Nie zgadzam się, ponieważ zdaje się że on już kolana wyleczył. Pamiętacie jego ostatnią kontuzję? Kontuzja łydki. Wnioskuje z tego że miał za krótki okres przygotowawczy jak na taką długą kontuzję. Jeśli teraz na niego jeszcze bardziej podmuchamy to powinno być wszystko ok. Na przykład nie wpuszczać go od początku spotkania, jak to miało miejsce ostatnio, tylko może nawet na końcowe minuty. W ogóle mógłby sobie trochę dłużej pograć w rezerwach też.
Ave88: Flinston masz rację co do Valencii ale z Hargo jest inaczej ma poważniejsze problemy niż Valencia. Już sam nie wiem w co mam wierzyć. Jako kibic Diabełków jednocześnie wierze że mu się uda wrócić do formy i znowu zacznie czarować swoją gra ale z drugiej strony jest obawa że te kontuzje zrobiły swoje i już nie wróci do wielkiej formy. Ale co by nie było dla mnie to fantastyczny człowiek za to co robi walczy niesamowicie o uratowanie swojej kariery tyle męczyć się z kontuzjami wielu słabych psychicznie by się poddało ale nie on to Diabeł z krwi i kości Fergie i United czekają na niego bo widzą to samo i są pod wrażeniem jego zaciętości. Jak by się nie zakończyła ta "saga" z nim związana dla mnie będzie zawsze wielkim graczem. Tyle. Glory:)
Klimaa: Nikt tego nie wie kiedy Owen będzie zdatny do gry..ale czy nawet jeśli w tym sezonie będzie zdolny do gry to nie wiadomo czy klub zaproponuje mu kontrakt..szkoda bo to świetny zawodnik, w formie (zdrowiu) zawodnik ze spokojem na pierwszy skład.
PauloKuhan: no i co ze wroci na co wy chcecie czekac wroci jak pogra z miesiac to bedzie dobrze ten typ tak ma kontuzja ciagle nie patrzyc na ro tylko kupic srokdowego pomocnika
przemekol12: Defensywny pomocnik, ale ma niezłe przyspieszenie, może grać na skrzydle, rzuty wolne pierwsa klasa, ogólnie to technikę ma nietuzinkową. Wspaniale byłoby gdyby wrócił. Achh.. ta jego gra w 2008 w LM i lidze. Coś wspaniałego...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.