Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Pallister: Atmosfera w City nie jest dobra

» 7 lutego 2011, 20:03 - Autor: Arvv - źródło: menmedia.co.uk
Były obrońca Manchesteru United Gary Pallister, zakwestionował atmosferę panującą w Manchesterze City.
Pallister: Atmosfera w City nie jest dobra
» Źle się dzieję w szatni sąsiadów...
Dwukrotnie w tym sezonie, pojawiały się zdjęcia z centrum szkoleniowego The Citizens, przedstawiające spięcia pomiędzy zawodnikami.

Jerome Boateng i Mario Balotelli musieli zostać rozdzielani, nim doszło do rękoczynów. Podobna sytuacja miała miejsce Emmanuelem Adebayorem i Kolo Toure.

Władze Manchesteru City, odpowiedziały na zarzuty twierdząc, iż zdjęcia pojawiły się tylko dlatego, że sesje treningowe The Citizens można oglądać z punktów widokowych dookoła centrum. Dodając ponadto, że takie sytuacje mają miejsce w każdym zespole, aczkolwiek nie można tego udokumentować, z powodu braku możliwości obejrzenia przebiegu treningu w innych klubach.

Gary Pallister, traktuje to wyjaśnienie z przymrużeniem oka. Sam był bowiem częścią najbardziej konkurencyjnej drużyny w Anglii - Manchesteru United lat '90.

Pallister, Steve Bruce, Paul Ince, Roy Keane, Bryan Robson, Mark Hughes, Eric Cantona czy Peter Schmeichel - każdy z wymienionych graczy zasłynął nie tylko z nieprzeciętnych umiejętności piłkarskich, ale także z niefrasobliwej natury.

Mimo wszystko, jak sam twierdzi 45-letni już Gary, nigdy nie doszło między nimi do sytuacji choćby przypominającej te ze zdjęć.

- Nie jest prawdą, że takie sytuacje mają miejsce w każdej z drużyn - rozpoczął.

- Za moich czasów, nie widziałem podczas treningu choćby zaciśniętej w gniewie pięści, nie wspominając już o jakichkolwiek bójkach.

- Potrafię zrozumieć, że podczas treningów możesz zostać ostrzej potraktowany przez jednego z kolegów, ale w żaden sposób nie upoważnia to nikogo do wszczynania bójki - naprawdę, wszystko można sobie wyjaśnić, bez zbędnych czynów.

- City powinno zaniepokoić się tą sytuacją. Widzę tam masę zawodników, których wręcz rozsadza własne ego. Jest to szkodliwe nie tylko dla każdego z osobna, ale również, a może przede wszystkim dla całego zespołu.

- Ciągle słyszymy od nich, że podczas treningów prezentują prawdziwą mentalność zwycięzcy. Według mnie sięga to o wiele głębiej.

Słowa Pallistera mogą spowodować dodatkowy wzrost napięcia, przed jakże ważnym spotkaniem derbowym. Wynik tego pojedynku może mieć kluczowe znaczenie, w wyścigu po tytuł mistrzowski, więc temat tez bez wątpienia zostanie poruszony podczas Lunchu z legendami, który odbędzie się 14 lutego na Old Trafford.

Jako najbardziej pamiętne, ze wszystkich spotkań derbowych, Gary przywołuje przegrany aż 5:1 mecz z 1989 roku.

- To był jeden z najgorszych dni w mojej zawodniczej karierze.

- Były to jedyne derby, w których przegrałem jako piłkarz. Jedyne, ale jakże druzgocące.

- Zaczęliśmy tamto spotkanie bardzo dobrze, niestety po kilku minutach rozszalałe trybuny zmusiły nas do chwilowego opuszczenia płyty boiska. Ostatecznie fakt ten nie wpłynął dobrze na nas, a mecz zakończył się blamażem.

- Pamiętam, że po tym spotkaniu wziąłem winę na siebie. Po powrocie do Tessidee przez kilka kolejnych dni, zmuszony byłem chować głowę w piasek - zakończył Anglik.

Mając 4 punkty przewagi nad Arsenalem oraz 5 nad Manchesterem City, bez względu na wynik Czerwone Diabły pozostaną na szczycie tabeli.

Bez wątpienia City będzie chciało wykorzystać nerwowość, która pojawiła się w szeregach United po szokującej porażce z Wolves.

Mając wskazać piłkarza, który może sprawić najwięcej problemów, Pallister bez wahania odpowiada: - Tevez.

- Argentyńczyk ma własne problemy z rodziną i nie zawsze jest w pełni skupiony, by pomóc drużynie Roberto Manciniego, mimo to, wciąż jest zawodnikiem, który potrafi zdobywać wiele bramek i bez wątpienia będzie wymagał szczególnej opieki.


TAGI


« Poprzedni news
Chicharito piłkarzem miesiąca
Następny news »
Shearer: Byłem zbyt drogi dla Manchesteru

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (27)


Martin: Zwykle takie sytuacje przytrafiają się w zespołach budowanych tylko i wyłącznie na pieniądzach. Swego czasu i w szatni Realu Madryt za czasów Zizou czy Figo nie było najlepiej. Za dużo "gwiazdeczek" w jednym miejscu, każdy uważa siebie za tego lidera i efekty widać choćby na powyższym zdjęciu. Zresztą tam każdy z zawodników jeszcze rok czy dwa lata temu grał gdzie indziej więc większość nawet się nie zna i pewnie nie zdąży dobrze poznać gdyż po sezonie czy dwóch pan Mansour wymieni kolejną połowę zespołu bo nie będzie trofeów hehe.
» 10 lutego 2011, 23:12 #24
Taurus: Widzę że drużyna bardzo dobrze zaprzyjaźniona z pewnością korzystnie wpłynie takie coś na ich mecze ale to już dawno było.
» 9 lutego 2011, 19:49 #23
Arturek15: hahah śmiesznie tam mają :)
nic tylko płakać ze śmiechu :D
» 8 lutego 2011, 18:30 #22
manutdfan92: Pięknie Gary pojechał po City. Ale to cała prawda. City może mieć najlepszych piłkarzy ale nigdy nie stworzy z nich najlepszej drużyny. Marzy mi się żeby wypadli z pierwszej czwórki, wtedy znowu moglibyśmy popatrzeć jak szejk wymienia cały skład za grube miliony :)
» 7 lutego 2011, 23:02 #21
ziomboy777: wiem , ze moze to zabrzmiec jak teoria spiskowa... ale moim zdaniem nie dobrze , ze bedziemy grali ten mecz tak wczesnie , tj. przed 14-ta. Odkad pamietam MU w meczach rozgrywanych o tej porze na OT spisuje sie...srednio. znacznie lepiej gramy gdy jest pora wieczorowa. Moze wydac sie Wam , ze to co pisze jest zwykla abstrakcja ale poprostu odkad pamietam praktycznie zawsze tak bylo...
» 7 lutego 2011, 22:42 #20
gitkolo: Ciągłe kupowanie=brak zgrania=brak do siebie szacunku:)
» 7 lutego 2011, 22:37 #19
DjBosiL: szkoda gadać ten szczur nic nie jest wart
» 7 lutego 2011, 22:56 #18
patrykmufc: Śmiać mi się chce z City !!
» 7 lutego 2011, 21:38 #17
monnie: mnie też xd
» 7 lutego 2011, 22:11 #16
Bracer: To się okaże jutro, ale jestem dobrej myśli:)
» 7 lutego 2011, 20:44 #15
cejotinho: Co okaże się jutro?
» 7 lutego 2011, 20:55 #14
makun1: własnie ;D .
» 7 lutego 2011, 22:02 #13
szyszek2000: no nie wiecie?? jutro sie okaze i juz :p
» 7 lutego 2011, 22:41 #12
kymani: Jak przeczytacie to w piątek (11.02.2011) to zrozumiecie "co autor miał na myśli" ;)
» 8 lutego 2011, 00:14 #11
pynduryndu: city to kraina pieniądzem płynąca więc nie ma co się dziwić tym wszystkim konfliktom, każdy chce zarabiać jak najwięcej, ci piłkarze mają nierówno w głowach
ps. 'wahać' pisze się przez 'h' ;)
» 7 lutego 2011, 20:38 #10
wrobel1992: No niestety gwiazdeczkowo niezbyt ze sobą współdziała:D
» 7 lutego 2011, 20:34 #9
cejotinho: Zauważyliście że jesli chodzi o te bójki u niebieskich to tylko czarni sie biją ze sobą ?
» 7 lutego 2011, 20:28 #8
AFCAMUFC: biją sie o to kto ma mniejszego hehe
» 7 lutego 2011, 21:15 #7
Lukixp: hahahh
» 7 lutego 2011, 23:06 #6
DR47: nic tu nie widac żeby się bili
» 7 lutego 2011, 20:26 #5
Macinho: Manchester City ? - Podróba United !
Jest tylko jedna prawdziwa drużyna z Manchesteru !

Glory, glory Man United ! xD
» 7 lutego 2011, 20:17 #4
rvn10: Śmiać mi się chce jak widzę ostatnie zdjęcie xD Pokazuje to ich bezradność w byciu najlepsza drużyną w Anglii. Zawsze będą oglądać plecy United ;)
» 7 lutego 2011, 20:15 #3
SashaFierce: Dobrze że zostali piłkarzami, bo jakby mieli zarabiać na życie jako bokserzy to by padli z głodu.
» 7 lutego 2011, 20:15 #2
Cielii: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.02.2011 20:16

J ...... City J ..... CIty
» 7 lutego 2011, 20:14 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.