Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Kariera Van der Sara rok po roku

» 27 stycznia 2011, 12:26 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Obecny sezon będzie dla Edwina van der Sara ostatnim w jego bogatej karierze. Dziennikarze Manchester Evening News zebrali najważniejsze daty związane z holenderskim bramkarzem Manchesteru United.
Kariera Van der Sara rok po roku
» Edwin van der Sar rozgrywa swój ostatni sezon w karierze
1970 – Edwin van der Sar przychodzi na świat 29 października.

1990 – Debiutuje w Ajaksie Amsterdam, którego jest wychowankiem.

1992 – Wygrywa Puchar UEFA w Ajaksem.

1994 – Wraz z Ajaksem sięga po pierwszy tytuł mistrza Holandii.

1995 – Odgrywa kluczową rolę w finale Ligi Mistrzów, w którym Ajax pokonuje AC Milan. W tym samym roku zdobywa Superpuchar i mistrzostwo Holandii. Zostaje uznany Najlepszym Bramkarzem Roku UEFA.

1996 – Ajax zdobywa trzecie mistrzostwo kraju z rzędu, ale przegrywa w Lidze Mistrzów z Juventusem po rzutach karnych. Holandia ponosi klęskę na EURO 1996. Z Van der Sarem w bramce „Pomarańczowi” przegrywają 1:4 z Anglikami na Wembley.

1997 – Ajax kończy sezon na czwartej pozycji w lidze, z szesnastoma punktami straty do PSV Eindhoven.

1998 – Ajax odzyskuje tytuł mistrzowski. Edwin van der Sar zdobywa bramkę dla Ajaksu z rzutu karnego w wygranym 8:1 meczu z De Graafschap. Edwin pomaga Holandii dotrzeć do półfinału mistrzostw świata, gdzie „Pomarańczowi” przegrywają z Brazylią w rzutach karnych.

1999 – Van der Sar odchodzi do Juventusu Turyn i zostaje pierwszym zagranicznym golkiperem w historii tego klubu.

2000 – Edwin wystąpił w 32 meczach Juventusu, ale porażka w ostatnim spotkaniu kosztuje „Starą Damę” mistrzowski tytuł. Na EURO 2000 Holandia przegrywa w półfinale z Włochami.

2001 – Juventus kończy rozgrywki na drugim miejscu. Van der Sar podpisuje czteroletni kontrakt z Fulham, beniaminkiem Premier League.

2005 – Van der Sar w styczniu przedłuża swój kontrakt z Fulham do lata 2006 roku. 5 czerwca Manchester United dogaduje się z londyńczykami w sprawie transferu. Kwota jaką zapłaciły „Czerwone Diabły” nie została ujawniona, ale media spekulują o 7 milionach funtów.

2006 – Mistrzostwa świata kończą się dla Holandii na drugiej rundzie (porażka z Portugalią 0:1).

2007 – Manchester United przegrywa w finale Pucharu Anglii z Chelsea. Zwycięską bramkę zdobywa w dogrywce Didier Drogba. W sierpniu „Czerwone Diabły” rewanżują się Chelsea i sięgają po Tarczę Wspólnoty. W tym spotkaniu Edwin van der Sar broni trzy rzuty karne.

2008 – Manchester United wygrywa Ligę Mistrzów. W serii rzutów karnych Edwin van der Sar broni uderzenie Nicolasa Anelki.

2009 – Van der Sar ustanawia rekord bez puszczonej bramki w Premier League – 1311 minut. Manchester United przegrywa w finale Ligi Mistrzów z Barceloną, ale Edwin po raz drugi w karierze zostaje Bramkarzem Roku UEFA.

2011 – 27 stycznia Van der Sar zapowiada koniec kariery po zakończeniu sezonu.


TAGI


« Poprzedni news
Van der Sar zakończy karierę w maju
Następny news »
Berbatow: Najlepsze wciąż przede mną

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (41)


Martin: Jedyny bramkarz w historii Manchesteru United, który swoją klasą przewyższył Petera Schmeichela. Zawsze będzie mi go brakowało między słupkami United. Na całe szczęście sezon 2010/11 jeszcze trwa i nadal możemy oglądać "Latającego Holendra" strzegącego naszej bramki.
» 30 stycznia 2011, 01:59 #13
PaToManU: Może ktoś wie dlaczego Edwin odszedł z Juventusu ? Jeśli zagrał prawie we wszystkich meczach i zdobyli wicemistrzostwo prawie mistrzostwo ,to chyba nie jego słaba postawa ? no bo beniaminek w 2001 roku Fulham na pewno nie było ekipą lepszą od Starej Damy .Peter Schmeichel może i jego najlepszy sezon był lepszy od Edwina ,ale to Edwin był dłużej lepszym bramkarzem ,tak jak już to ktoś napisał szkoda ,że do nas nie trafił w 2001 roku ,wyrzucił by pewnie ze składu Fabien Bartheza ,i my później nie mielibyśmy problemów z bramkarzami bo jak sobie przypomnę Roya Carrolla czy Tima Howarda ,to aż serce boli że Edwin nie był z nami ,no ale czasu nie da się zmienić ! EDWIN DZIĘKI BYŁEŚ ŚWIETNY !
» 27 stycznia 2011, 21:58 #12
manutdfan92: Genialna karta w historii futbolu. Jestem pewien że nie osiągnęlibyśmy tych ostatnich sukcesów gdyby w naszych szeregach nie było VDS.
» 27 stycznia 2011, 19:48 #11
patrykmufc: Dobra kariera jeszcze 2 lata temu najlepszego bramkarza świata , chociaż dla mnie nie ma Casillasa jest VdS !!'
A poza tym fajny opis kariery :)
» 27 stycznia 2011, 19:14 #10
Tennant: SAF ,tak jak i Scholesa,Giggsa będzie ekstremalnie ciężko zastąpić
Glory Glory MU
» 27 stycznia 2011, 19:04 #9
hudy680: wspaniała Kariera :)
» 27 stycznia 2011, 14:41 #8
Ta3k: a ja bym się zastanowił nad ustawieniem Ro wraz z Andersonem w środku i niech rozgrywają piłki
» 27 stycznia 2011, 14:09 #7
Klimaa: Szkoda że trafił do nas tak późno, ale i tak zdziałał wiele!
» 27 stycznia 2011, 14:00 #6
lukep: szkoda że trafił do nas tak późno :/ mógł od razu wybrać MU a nie Fulham :/ ale cóż i tak wspaniale spisuje się w bramce Diabłów :)

moim zdaniem razem ze Schmeichel'em najlepszy bramkarz w historii MU :)
» 27 stycznia 2011, 13:05 #5
Mati865: takich człowieków brakuje w współczesnej piłce nożnej:)

Glory Glory Man United
» 27 stycznia 2011, 13:04 #4
Koksu: A nie takich ludzi?? człowieków dziwnie się czyta xD
» 27 stycznia 2011, 13:33 #3
Devan93: po za tym czy innym bramkarzom nie zdarzają się błędy? a Tomek i tak popełnia ich w meczach mało jeśli w ogóle
» 27 stycznia 2011, 12:52 #2
2Fast4You: Piękna kariera , szkoda że nie trafił do nas w 2001 roku. Edwin na pewno długo zostanie w naszej pamięci ! :)
» 27 stycznia 2011, 12:36 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.