Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rooney: Barcelonę można pokonać

» 21 stycznia 2011, 13:05 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Jeśli Manchesteru United w dalszej fazie tegorocznej Ligi Mistrzów trafi na FC Barcelonę, to Wayne Rooney nie będzie specjalnie zmartwiony. – Są drużyną do pokonania – mówi angielski napastnik.
Rooney: Barcelonę można pokonać
» Wayne Rooney jest pod wrażeniem gry Barcelony
Barcelona jest przez wielu uważana za faworyta do zwycięstwa w obecnej edycji Champions League. W 1/8 finału Katalończycy zmierzą się z Arsenalem, a Manchester United zagra z Olympikiem Marsylia.

– To fantastyczny zespół i ludzie będą przez lata pamiętali, czego dokonała Barcelona, tak jak było to z wielkimi drużynami Realu Madryt i Manchesteru United – zauważa Rooney.

– Ich futbol ogląda się znakomicie. Wybijają się na tle innych, więc jeśli ich pokonasz, to masz spore szanse na zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Rooney po przebytej kontuzji kostki i zamieszaniu związanym z kontraktem cały czas próbuje odnaleźć strzelecką formę z ubiegłego sezonu. W wysokiej dyspozycji są natomiast klubowi koledzy Anglika, co nie umknęło jego uwadze.

– Rafael w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze, a Nani w pojedynkę potrafi rozstrzygnąć losy spotkania. Zawsze w niego wierzyliśmy, ale w tym sezonie jest bardziej konsekwentny – stwierdza Rooney.

– Anderson wrócił do gry po ciężkiej kontuzji i również prezentuje znakomity futbol.

– Jeśli ta trójka nadal się będzie tak rozwijać, to będą wielkimi zawodnikami i ważną częścią naszej drużyny w przyszłości. Tak to już jest w Manchesterze United. Tutaj przychodzą wielcy zawodnicy – dodaje Anglik.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson zapowiada zmiany w składzie
Następny news »
Zapowiedź spotkania: Manchester United vs Birmingham

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (96)


Ekscelencja: Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja osobiście za prawdziwy futbol uważam twardą i konsekwentną angielską piłkę, a w Czerwonych Diabłach zakochałem się za to, że grają do końca i nawet w doliczonym czasie gry potrafią odwrócić losy spotkania. Ta magia nadal tkwi w tym zespole :) Ty preferujesz co innego i masz do tego oczywiście prawo. Bless
» 22 stycznia 2011, 09:18 #36
ziomboy777: jeżeli jesteś kibicem Arsenalu czy Barcelony to po jakiego h.. piszesz: "Barcelona to najlepszy zespół na świecie i bądź obiektywny, bo my byśmy tylko patrzyli na piłkę i ganiali z wysuniętymi językami jakby grała barcelona"... pisząc MY pisałeś o MU! nie jesteś kibicem Diabłów a zapewne wręcz wrogiem wiec jak możesz pajacować i utożsamiać sie z naszym klubem pisząc komenty na DP?? chcesz uwiarygodnić swoje wypowiedzi w ten sposób ? :-) pisałem to już wcześniej ale powtórzę to jeszcze raz...dla mnie jesteś żałosnym i dwulicowym pseudokibicem. Jak byś był taki inteligentny za jakiego się uważasz (pije do twoich dawniejszych komentarzy jakie pisales we wcześniejszych tematach na naszej stronie) to nie odwalał byś takiej szopki ;-)) Dorośnij trochę i wtedy się udzielaj . Pozdro@ll!
» 22 stycznia 2011, 10:19 #35
ziomboy777: Kajdan.... świeta mowa ;-) szczegolnie zgodze sie z tym co napisales o Rijkaardzie , Ronaldinho , Guardioli i o tym co potwierdza klase United i SAFa. Tak czy innaczej... byc moze uda nam sie trafic na katalonczykow w tym sezonie LM i wtedy sie okaze kto jest lepszy...
» 22 stycznia 2011, 10:26 #34
wrobel1992: Fajnie byłoby ich pokonać!! Tak z 3-1 byłaby bajka!
» 21 stycznia 2011, 20:42 #33
ziomboy777: zobaczymy jak twoj Arsenalik poradzi sobie z Barcelona ;] bo podobno nadchodza tluste lata dla The Gunners jak pisales wczesniej przy okazji innego tematu... :) juz dawno nie widzialem tak kompromitujacej sie osoby jak Ty...
» 21 stycznia 2011, 19:18 #32
SEBEKMU: jacek87 odrazu widać że jesteś kibicem katalońskiej ku**y i nie mów że nie bo i tak Ci nikt nie uwierzy !
» 21 stycznia 2011, 20:13 #31
ziomboy777: on nie jest kibicem Barcy...on jest kibicem Arsenalu. Przeczytaj jego poprzednie komentarze.
» 22 stycznia 2011, 01:00 #30
swiety1: Barcelona jest dobra na ligę hiszpańską i razem z realem wybijają się tam niesamowicie i nie dziwią mnie wyniki 4 czy 5-0.Jak by zamienic real i barcelonę na Manchester United i chelsea zamienic je ligami to mysle że United bez problemu by osiągały w hiszpani wyniki na poziomie 4-0.A barcelona by się męczyła West Hamem czy blackpool.
» 21 stycznia 2011, 18:38 #29
swiety1: Tylko że w Anglii nikt nie odpuszcza a jak oglądam ligę hiszpańską to jak barcelona strzeli jedną albo 2 bramki to rywal nie myśli o odrabianiu strat tylko modli się o najłagodniejszą kare. Barcelona vs Manchester United =super wyszkolenie vs żelazna taktyka i siła. Wynik w okolicach remisu
» 21 stycznia 2011, 19:00 #28
ziomboy777: jacek87 a ty jestes kibicem MU czy farsy? ...
» 21 stycznia 2011, 19:13 #27
ziomboy777: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.01.2011 19:21

wez jacek87 ale z Ciebie cieć! jestes kibicem Arsenalu a wchodzisz na nasza strone i piszesz: "Barcelona to najlepszy zespół na świecie i bądź obiektywny, bo my byśmy tylko patrzyli na piłke i ganiali z wysuniętymi językami jakby grała barcelona ".... jakie MY??!! wez czlowieku rob wypad z tej strony i sie nie kompromituj! brak slow... zenada , zenada i jeszcze raz zenada! i kto tu jest bezmozgowcem... (jak nie wiecie o czym mowie poczytajcie sobie jesgo wczesniejsze komentarze :-))
» 21 stycznia 2011, 19:16 #26
Koksu: jacek87 pisz nazwę Manchesteru z dużej litery albo Barcy z małej...nie dyskryminuj bo mnie to strasznie wkur**a.A twoeje wypierdoliny,że Manchester nie miałby szans zostawię bez komentarza bo i swiety1 i ziomboy777 odpisali Ci.Barca jest dobra ale w angielskiej lidze zostali by zjedzeni..ile wy tam w sezonie w lidze macie ciężkich meczów?? 6-8...to full wypas..bo widzisz u nas w angielskiej lidze to nawet takie hull czu inny żul się stawia i walczy z mistrzem o punkty..do końca a nie puki nie straci bramki...w hiszpańskiej lidze Barcelona rządzi bo tam nie ma jej kto praktycznie zagrozić czy przycisnąć.Pozdro
» 21 stycznia 2011, 22:00 #25
Tennant: Barcelona została rozbita przez Betis 3;1 :D .MU jest silniejszy
Glory Glory MU
» 21 stycznia 2011, 17:53 #24
Koksu: jacek87 obiektywna prawda oczami kibica Barcelony xD najlepsza to była dwa lata temu jak w finale pokonała Nas,a nie jak ich Inter zjechał jak burą sukę xD
» 21 stycznia 2011, 22:02 #23
Xeres: Barcelona jest faworytem, bo bije na swoim podwórku odpowiednik 10cio latków w starciu z 20to latkiem. Jasne, że Barcelona jest do wzięcia! Trzy lata temu pokonaliśmy ich w półfinale 1:0 i mogłoby być nawet wyżej, gdyby CR7 nie zmarnował karnego (jeśli coś przekręciłem, skorygujcie mnie). W Europie Barcelona jest dobrą drużyną, ale nie znakomitą! Spójrzmy prawdzie w oczy, ich idol, idol nastolatek, idol dzieci i sezonowców, niejaki Leo Messi, po za boiskiem Hiszpanii nie jest jakiś specjalnie wybitny. Mistrzostwa świata nieudane, LM nieudana, i do tego wysoka porażka z 'niegodnym' Interem, bo aż 1:3 (tak?), to nie róbmy z nich bogów, a z ich wielkiej gwiazdy Boga. Działa to na zasadzie jak CR7, wielkie mecze dno, słabsi do bicia, to jest pierwszy, co potwierdza ilością goli. Lionel może nie ma aż takich wahań, bo jednak w finale LM 2 lata temu, ośmieszał naszą obronę kilka razy, lecz to było głównie sprawa (przykro mi to mówić) ale SAF'a, który popełnił karygodny błąd odsłaniając środek pola, bedący najmocniejszą częścia Katalończyków.
» 21 stycznia 2011, 16:38 #22
ziomboy777: przesadzasz...Messi nie raz pokazał w wielkich meczach , że jest klasą samą w sobie! chociażby ostatnie Gran Derbi czy też zeszłoroczne. Albo zeszłoroczne mecze z Arsenalem w LM czy tez finał LM o ktorym wspomniales.... tak czy innaczej na pewno zgodze sie z tym , że Messi nie jest Bogiem i tak samo cała Barca...
» 21 stycznia 2011, 17:13 #21
SEBEKMU: Xeres zgadzam sie z tobą w 100%
» 21 stycznia 2011, 17:35 #20
Koksu: Xeres a ja siez Tobą zgadzam.
ziomboy777 nie zapominaj że na Messiego pracują tacy zawodnicy jak Xavi czy Iniesta.popatrz,Ronaldinho,Henry ustępowali mu miejsca..można stwierdzić że chodziło o wiek,ale Ibrahmović potrafił zagrać fenomenalnie kilka meczów pod rząd by potem usiąść...tearz Villa musi grać jako PN/LN bo chodz jego nominalną pozycją jest ŚN to tam gra Mięssi..a na tego Argentyńskiego(!@!!@$#) grają wszyscy w zespole..Barca jest mocną drużyną,ale Mesii nie jest tak świetny jak wszyscy podniecający się nim twierdzą.Pozdrawiam
» 21 stycznia 2011, 17:35 #19
ziomboy777: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.01.2011 19:11

koksu jezeli Messi by nie byl najlepszym pilkarzem w Barcelonie to grali by na kogos innego! jezeli gra sie na jakiegos pilkarza w zespole to oznacza to , ze jest liderem zespolu! tak jak kiedys caly zespol byl u nas poukladany pod CR7! (dla przypomnienia: Rooney gral wtedy najczesciej na lewym skrzydle)
» 21 stycznia 2011, 19:09 #18
Xeres: I to było krzywdzenie Rooneya, bo po prostu to nie jest jego pozycja, a CR7 nie nadawał się na pozycję napastnika, tak samo jak Messi byłby nikim, bez tego wsparcia, fakt, ze gra się pod lidera zespołu, ale odejmijmy sobie Xaviego i Inieste, to Messi będzię cieniem siebie samego.
» 21 stycznia 2011, 19:29 #17
ziomboy777: CR7 nie nadawał się na napastnika ?? co Ty piszesz? przecież on dwa razy został królem strzelców w PL i raz w LM(nie wiem czy tylko raz)! teraz gra w Realu i bije rekord za rekordem , strzela tyle goli! i nie ma różnicy czy grał u nas czy gra teraz w Realu! myślę , ze z Messim było by tak samo! Tak tez było z Zidanem , Figo czy chociażby RVN! Nie oszukujmy się... jeżeli jest się geniuszem footballu to nie ma różnicy gdzie się gra! Messi jest geniuszem footballu i mu to oddajmy ale co nie znaczy , ze jest bogiem tak jak większość kibiców Barcelony (i nie tylko) uważa.
» 21 stycznia 2011, 19:42 #16
Xeres: Tak? To Ci przypomnę, że u nas strzelał golę z prawego skrzydła, bo jego występy na szpicy to była totalna klapa, a w Realu Mourinho sam narzekał, że stawianie Ronaldo na czubku nie jest ani dla niego, ani dla zawodnika zbyt wygodne, więc na siłe chce ściągnać następce Higuaina .
» 21 stycznia 2011, 20:53 #15
Koksu: ziomboy777 nie twierdze że Messi jest taką zupełnie ciotą,zauważyłem jednak w kilku meczach farsy,że nawet jeśli ktoś może strzelać to podaje do messiego..i tak wszyscy pokolei robią..nie oceniam czy to źle czy dobrze,ale faktem jest że gdyby nie wcześniej przezemnie wymieniona para Xavi Iniesta to Messi tak by nie błyszczał.Przynajmniej tak mi się wydaję.Pozdrawiam Serdecznie
» 21 stycznia 2011, 21:56 #14
ziomboy777: Koksu z tym sie w pelni zgodze :-) ale to tak jak bysmy stracili Naniego i Valencie... wtedy Rooney tez by tak nie blyszczal jak blyszczal w poprzednim sezonie... bo prawda jest taka , ze w duuuzej mierze Ci dwaj pilkarze przyczynili sie do takiego ,ze Rooney strzelil w poprzednim sezonie tyle bramek. Ale czy to znaczy , ze jak by nie bylo tych wrzutek i podan od Naniego czy Antonio to Rooney bylby o wiele slabszym pilkarzem niz jest? mysle , ze nie! poprostu mialby o wiele mniej sytuacji strzeleckich i nie bylby wykorzystywany jego potencjał w 100%! bo pilka nozna to gra druzynowa.
» 22 stycznia 2011, 10:37 #13
Durandir: Nie bardzo rozumiem dlaczego wszyscy tak się podniecają tą całą Barceloną? To prawda, że są dobrzy, ale nie tak dobrzy jak choćby 2 lata temu. To nie są nadludzie, tylko trzeba mieć dobry plan na nich i konsekwentnie go realizować, z resztą jak z każdą klasową drużyną.
» 21 stycznia 2011, 16:18 #12
ziomboy777: Dlatego się nimi wszyscy podniecają ponieważ graja piekny football i strasznie ciezko znalezc na nich sposob! jak sie nie postawi "autobusu" w polu karnym nastawiając sie na gre z kontry to strasznie ciezko z nimi chociazby zremisowac. Niestety taka jest prawda co pokazal ich ostatni mecz z Ralem gdzie królewscy poszli na wymiane ciosów. A taki Rubin sobie z nimi zawsze calkiem niezle radzil.... dlaczego?... odpowiedz nasuwa sie sama.
» 21 stycznia 2011, 17:18 #11
oldtrafford: Oczywiście , że można pokonać Barcelonę mam nadzieję , że dokona tego Arsenal.Większość stawia na Barce , ale ja w ten wieczór będę za The Gunners. By pokonać Katalończyków trzeba przede wszystkim narzucić swoje tempo gry i wykorzystać każdą nadarzoną akcję.
» 21 stycznia 2011, 16:06 #10
messengerUTD: Oczywiście, że są do pokonania. Każda drużyna jest do pokonania. Tylko, że obecnie Barcelona prezentuje bardzo wysoki poziom, a żeby ją pokonać nasi zawodnicy musieliby zaprezentować najwyższy poziom swoich umiejętności. Z jak najlepszej strony pokazać wtedy musieliby Carrick,Fletcher i Ando, żeby nie dali się robić w bambuko rozgrywającym Katalończyków,bo i Xavi i Iniesta potrafią udowodnić swoją wyższości grając z każdym.

Tylko patrząc na naszą formę na wyjazdach gdzie nie radzimy sobie z Birmingham czy innym zespołami, które powinniśmy na luzie ogrywać to sądzę iż Barcelona pokazałaby nam, że musimy jeszcze nad wieloma aspektami gry jeszcze popracować.

Musimy grać lepiej na wyjazdach, zawsze być skoncentrowanym do ostatniego gwizdka i kontrolować grę przez całe spotkanie. Wtedy możemy myśleć co by było z taką Barceloną. Obecnie ? Hmmm... jest raczej poza naszym zasięgiem.
» 21 stycznia 2011, 15:40 #9
Koksu: Witam.Masz rację że barca gra dobrze,trzeba jednak pod uwagę wziąć fakt iż gra w lidze hiszpańskiej dużo słabszej niż angielska.Co do Diabłów to fakt,że środek mamy słabszy,jednak nasi zawsze się spinają i motywują na mecze z wielkimi przeciwnikami.Reasumując,Barca to przeciwnik ciężki,jednak jak najbardziej do pokonania.Pozdrawiam
» 21 stycznia 2011, 15:57 #8
Xeres: Miło, że oboje się zgadzamy odnośnie braku legendarnej formy Barcelony, i do nikłych szans na wyjazdach. Jeśli na OT udało by się zmontować 2-u bramkową przewagę, a na Camp Nou uzyskać rezultat remisowy na poziomie 2-2 maximum, to bylibysmy raczej zadowoleni.
» 21 stycznia 2011, 16:44 #7
ManUtd91: Nie ma niepokonanych zespołów.. Z każdym można wygrać. Co do Barcy, nie lubię ich po finale LM, nie lubię ich po wygraniu przez Hiszpanie Mundialu, nie lubię ich po nominacji ich trzech zawodników i za to że twierdzi się, że grają football "nie z tej ziemi". Przyznać im trzeba, że potrafią grać, są niesamowicie zgrani, co pokazał mecz z Realem. Nie oglądam ich meczy w tym sezonie, widziałem może kilka. Uważam, że grając dobrze technicznie, strzelając im szybko jedną lub dwie bramki, można osiągnąć to co osiągnął Jose Mourinho z Interem. No ale to do tego są nam potrzebni Nani w wysokiej formie, Anderson rozdający razem z Scholes'em piłki w środku pola, Valencia ze swoimi wrzutkami na skrzydle, tak solidna obrona jak w ostatnich meczach, z silnym Vidic'em i Ferdinand'em w środku i zarówno dobrze grającymi defensywnie i ofensywnie Evrą i Rafael'em. Co do ataku no przede wszystkim Rooney z zeszłego sezonu, potrafiący się nawet cofnąć w głąb pola, by rozegrać piłkę, jaki i uciec ostatniemu obrońcy. Największym problemem moim zdaniem jest drugi napastnik. Berba gra czasami dobrze, nie wyśmienicie i na pewno nie jest ona jak wielu twierdzi technikiem, bo jego umiejętności drybling to są na poziomie średniaka PL. Ale ja bym na niego postawił w pierwszej połowie, a potem na Hernandeza, on bardzo często po wejściu trafia i zapewnia nam korzystny wynik. Oczywiście to są moje dywagacje i wszystko jest czysto teoretyczne, ale chciałbym widzieć Manchester w takim składzie wygrywający z Barceloną 3:1 na OT
Glory, glory Man United !
» 21 stycznia 2011, 13:48 #6
paniOla: Się zgadzam z powyższym, z całym tekstem, co do każdego zdania.
» 22 stycznia 2011, 06:59 #5
DEPE: Berbatov1998 a wytlumacz dlaczego Arsenal ktory gra pilke techniczną od 10 lat ciagle jest w TOP4 i caly czas walczy o zwyciestwo w lidze? Zgdonie z twoim rozumowaniem, Arsenal jako druzyna grajaca bardzo podobnie do Barcelony, powinna byc na dole tabeli. Tymczasem tak wcale nie jest. Ba, Arsenal wygrywal wiele pucharow w Anglii, byli raz nawet niepokonani przez caly sezon. Wiec Barcelona, jako lepszy z pewnoscią zespol od Kanonierow, w Anglii smialo by sobie dała rade, tak samo jak daje sobie rade "techniczny" Arsenal. I mistrzostwa zdobywała by rownie czesto jak czyni to w Hiszpanii.
» 21 stycznia 2011, 13:24 #4
DEPE: Diaby i Song pokazali jacy sa silni w tamtym roku jak odbijali sie od Busquetsa jak od sciany.
» 21 stycznia 2011, 17:11 #3
SEBEKMU: barcelona jest do pokonania
» 21 stycznia 2011, 13:21 #2
welllone: Ja osobiście będę kibicował Kanonierom w tych spotkaniach. Jeśli oni już w 1/8 wyeliminują Barcę to skończy się te bzdetne gadanie.
Barcelona jest bardzo dobrym zespołem nie da się ukryć, ale tak jak wielu zauważyło gromić to sobie ona może na własnym podwórku, poza nim nie jest już tak wybitna jak niektórzy twierdzą.
» 21 stycznia 2011, 15:03 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.