ManUtd91: Nie ma niepokonanych zespołów.. Z każdym można wygrać. Co do Barcy, nie lubię ich po finale LM, nie lubię ich po wygraniu przez Hiszpanie Mundialu, nie lubię ich po nominacji ich trzech zawodników i za to że twierdzi się, że grają football "nie z tej ziemi". Przyznać im trzeba, że potrafią grać, są niesamowicie zgrani, co pokazał mecz z Realem. Nie oglądam ich meczy w tym sezonie, widziałem może kilka. Uważam, że grając dobrze technicznie, strzelając im szybko jedną lub dwie bramki, można osiągnąć to co osiągnął Jose Mourinho z Interem. No ale to do tego są nam potrzebni Nani w wysokiej formie, Anderson rozdający razem z Scholes'em piłki w środku pola, Valencia ze swoimi wrzutkami na skrzydle, tak solidna obrona jak w ostatnich meczach, z silnym Vidic'em i Ferdinand'em w środku i zarówno dobrze grającymi defensywnie i ofensywnie Evrą i Rafael'em. Co do ataku no przede wszystkim Rooney z zeszłego sezonu, potrafiący się nawet cofnąć w głąb pola, by rozegrać piłkę, jaki i uciec ostatniemu obrońcy. Największym problemem moim zdaniem jest drugi napastnik. Berba gra czasami dobrze, nie wyśmienicie i na pewno nie jest ona jak wielu twierdzi technikiem, bo jego umiejętności drybling to są na poziomie średniaka PL. Ale ja bym na niego postawił w pierwszej połowie, a potem na Hernandeza, on bardzo często po wejściu trafia i zapewnia nam korzystny wynik. Oczywiście to są moje dywagacje i wszystko jest czysto teoretyczne, ale chciałbym widzieć Manchester w takim składzie wygrywający z Barceloną 3:1 na OT
Glory, glory Man United !