Glazer chce kupić fanów...

Glazer obecnie pracuje nad przygotowaniem nowej umowy, która ma zostać przedstawiona zarządowi Manchesteru United w przyszłym tygodniu. Mówi się, że Amerykanin planuje złożyć ofertę opiewającą na 800 milionów funtów.

Właściciel Tampa Bay Buccaneers będzie musiał się jednak dogadać z Magnierem i McManusem, gdyż ich firma – Cubic Expression posiada 28.9% akcji Czerwonych Diabłów. Irlandczycy podkreślali jednak, iż ofertą Glazera nie są zainteresowani.

"Odrzucamy jakąkolwiek możliwość, żadna oferta nie zostanie przyjęta. Jest to nieczysta zagrywka ze strony Glazera. Fani będą myśleć, że mają pewną kontrolę nad klubem, a w rzeczywistości będzie inaczej" – powiedział Sean Bones, jeden z członków Shareholders United.

"Wierzymy, iż ma nieco inne plany w stosunku do fanów Manchesteru United. On chce nas po prostu wystrychnąć na dudka. Glazer nie oferuje nam udziałów w MU, tylko w jego firmie Red Football Corporation. Oni z pewnością będą tzw. 'klasą B' bez prawa do głosowania w sprawach klubu. Ich udziały nie przekroczą 25%."

"Zaskakującą sprawą jest to, że on myśli, iż my martwimy się o jego pieniądze. Ten facet chyba nie zdaje sobie sprawy ile serca fani wkładają w ten klub" – zakończył Bones.

Cała sprawa wyjaśni się najprawdopodobniej 22 marca, gdyż wtedy zostanie ujawniony raport finansowy za minione pół roku. Wyniki zostaną ogłoszone dokładnie w dwa tygodnie po odpadnięciu United z Ligi Mistrzów.