Sir Alex Ferguson po meczu...

» 13 marca 2005, 00:19 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Sir Alex Ferguson przyznaje, że każde inne rozstrzygnięcie meczu z Southampton niż zwyciętstwo było "nie do pomyślenia". Po odpadnięciu z rozgrywek LM, Czerwone Diabły wiedziały, że jeśli dzisiaj powtórzy się rezultat z konfrontacji z Milanem, wówczas sezon dla nich się skończy.
Sir Alex Ferguson po meczu...
» Manchester United
Jednak po 87 sekundach było już wiadomo, że United nie zamierzają sprzedawać skóry. Roy Keane rozpocząć festiwal strzelecki, a tuż przed końcem pierwszej połowy na 2:0 podwyższył Cristiano Ronaldo. Druga połowa przyniosła Manchesterowi kolejne dwie bramki, których autorem był Paul Scholes.

"To było nie do pomyślenia, żebyśmy nie wygrali" - powiedział szkoleniowiec United.

"Mieliśmy pogorszenie we wtorek, ale już oprzytomnieliśmy po tym i awansowaliśmy do półfinałów"

"Łatwo jest patrzeć na wydarzenia z wtorku jak na wielkie rozczarowanie, które nam w niczym nie pomoże"

"Myślę, że to, co się wydarzyło w Mediolanie dowodzi, że jesteśmy na początku długiej drogi do sukcesów w Europie"

"Nie brakuje nam wiele i stanowczo wierzę, że ta drużyna odniesie sukces na arenie międzynarodowej"

Gol na początku meczu i drugi "do szatni" to dwa kluczowe dla losów spotkania momenty spotkania, bo naprawdę z punktu widzenia psychologicznego to najlepsze momenty, jakie można sobie wyobrazić.

"Te dwa gole ułatwiły nam sprawę" - powiedział Ferguson, którego zespół nie stracił jeszcze gola w tych rozgrywkach Pucharu Anglii.

"Dzieli nas jedno zwycięstwo od finału FA Cup, więc odczuwam wielkie emocje"

"Uwielbiam te rozgrywki a sądząc po dopingu kibiców można stwierdzić, iż oni też mają podobny stosunek do nich"


TAGI


« Poprzedni news
Splamił reputację i poniesie konsekwencję
Następny news »
Keane chce podjąć walkę

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.