Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Tomasz Kuszczak chce być jak Peter Schmeichel

» 13 stycznia 2011, 12:07 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Tomasz Kuszczak przekonuje, że jest wystarczająco dobry, aby na stałe zastąpić Edwina van der Sara w bramce Manchesteru United. Jeśli jednak sir Alex Ferguson nie powierzy mu bluzy z numerem 1, to Polak odejdzie z klubu.
Tomasz Kuszczak chce być jak Peter Schmeichel
» Tomasz Kuszczak przekonuje, że jest wystarczająco dobry, aby na stałe zastąpić Edwina van der Sara w bramce Manchesteru United. Jeśli jednak sir Alex Ferguson nie powierzy mu bluzy z numerem 1, to Polak odejdzie z klubu.
Czy sir Alex Ferguson powinien powierzyć bluzę z numerem 1 Tomaszowi Kuszczakowi?
Wobec kontuzji holenderskiego golkipera Tomasz Kuszczak otrzymał szansę na udowodnienie sir Aleksowi, że ten nie potrzebuje rozglądać się za następcą Edwina.

– Wiem, że nie mam największego nazwiska na świecie. Nie chcę zabrzmieć arogancko, ale jestem wystarczająco dobry – mówi Kuszczak w rozmowie z MEN Sport.

– Rozmawiałem kilkukrotnie z menadżerem i odpowiedział mi, że zobaczy co się stanie po zakończeniu sezonu. Do tego czasu jeśli dostanę szansę, to będę robił wszystko, aby mu zaimponować. Jeśli klub uzna, że nie jestem wystarczająco dobry, odejdę gdzieś indziej.

– Jeśli sir Alex Ferguson uzna pod koniec sezonu, że nie jestem wystarczająco dobry, to będę rozglądał się za innym klubem – podkreśla Polak.

– Teraz wszystko jest możliwe. Realistycznie patrzę na moją sytuację. Nie przeraża mnie to, że miałbym zostać następcą Edwina. Dlaczego tak miałoby być? Nie jestem tu od dziś.

– Siedziałem na ławce, bo czekałem na swoją szansę, a nie dlatego, że nie byłem wystarczająco dobry, aby być bramkarzem numer jeden. Byłem bardzo cierpliwy, a uważam, że tutaj warto czekać na swoją szansę.

– Myślę, że przez wzgląd na moją cierpliwość zasłużyłem sobie na kilka minut na boisku.

– Jeśli będę grał w tym klubie przez długi okres, to będę naprawdę szczęśliwy, bo spełni się moje marzenie. Przychodziłem do Manchesteru, aby być najlepszym bramkarzem przez wiele lat, tak jak mój idol Peter Schmeichel.

Spekulacje go nie martwią


Kuszczak bagatelizuje doniesienia mediów, które nieustannie wieszczą koniec jego kariery w Manchesterze United. Dziennikarze następcy Edwina van der Sara upatrują m.in. w Manuelu Neuerze z Schalke, Maartenie Stekelenburgu z Ajaksu Amsterdam czy Hugo Llorisie z Lyonu.

– Te spekulacje mnie nie martwią. W klubie takim jak Manchester United jest rywalizacja na każdej pozycji. To normalne, że przychodzą nowi zawodnicy i musisz walczyć o swoje miejsce w składzie – zauważa Kuszczak.

– Normalne jest również to, że ludzie rozmawiają na temat potencjalnych transferów. Nie jestem tu nowy i wiem, co mam robić.

– Nie jest łatwo siedzieć na ławce przez długi czas, a następnie wskoczyć do wyjściowego składu na dwa czy trzy ważne mecze, kiedy każdy oczekuje od Manchesteru United zwycięstwa. To sytuacja szczególnie trudna dla bramkarza.

– Daję z siebie wszystko. W ostatnim sezonie zagrałem jedenaście spotkań z rzędu i każdy mówił, że to była moja szansa. Zaprezentowałem się dobrze, ale po 11 grach wróciłem na ławkę. Edwin wyzdrowiał i nagle wszyscy o mnie zapomnieli – dodaje Kuszczak.


TAGI


« Poprzedni news
Lindegaard: Kibicuję United od dziecka
Następny news »
Giggs wróci do reprezentacji Walii?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (87)


jarek879: a co mial robic lapac takie pilki?haahaha co za koles.a kto nie robi bledow?
» 13 stycznia 2011, 22:53 #20
jarek879: ogladam teraz mecz realu z atletico i musze powiedziec ze ten de gea jest zajebisty takie strzaly broni masakra....ma tylko 2o lat musi go kupic SAF
» 13 stycznia 2011, 22:35 #19
messengerUTD: Oglądałam ten mecz w tv.Druga wpadka to po prostu masakra.Nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać.
» 14 stycznia 2011, 19:16 #18
levybike: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.01.2011 21:49

28 lat na bramkarza to bardzo dobry wiek. Podobnie jak dla obrońcy.
» 13 stycznia 2011, 21:48 #17
przemekol12: Z Kostaryką*
Zgadzam się jest wart #1. Jeżeli będzie grał regularnie to napewno dopracuje też grę nogą.
» 13 stycznia 2011, 22:14 #16
przemekol12: No tak :) Kolumbia !
» 14 stycznia 2011, 15:00 #15
Tennant: Tomek nie potrzebnie daje upust swojej frustracji...
Glory Glory MU
» 13 stycznia 2011, 19:14 #14
SzYnA: dobra już z tym przestancie, prawie wcale nie możemy się identyfikowac z kibicami mieszkającymi w Manchesterze, bijącymi sięza swój klub, uczęszczającymi co tydzien na mecz Manchesteru. Nie znamy ich zwyczajów kultury itp od środka, tak naprawde nie mamy za co nienawidzić kibiców City itp. w naszym wykonaniu jest to sztuczne. tak samo to jak kogoś z kibiców United drażni albo wręcz boli określenie Menju. ja tak mowie czasem nie jestem anglikiem żeby mnie w tym języku jakieś określenie obrażało wymyślone przez jakichś kibiców :/ ...
» 13 stycznia 2011, 21:25 #13
patrykmufc: Zasługuje na nr1
» 13 stycznia 2011, 17:10 #12
messengerUTD: Życzę mu jak najlepiej,ale żeby tego dokonać(tu:być jak Schmeichel) to powinien chłop wziąć sprawy w swoje ręce i iść do słabszego klubu,gdzieś gdzie pogra regularnie w podstawowej 11.Według mnie Kuszczak ma 50 % na przebicie się.Ma też godnego rywala Andersa. ;)
» 13 stycznia 2011, 16:04 #11
Pawlo: Nasz ulubieniec? Mów za siebie, mimo, że niedawno był ulubionym zawodnikiem to teraz każdy zawodnik MU jest dla mnie ważniejszy. Teraz szczerze mnie nie obchodzi czy strzela w Realu.
» 13 stycznia 2011, 16:35 #10
SzYnA: jak opanujesz wykopy obiema nogami jak VdS i zaczniesz wychodzić pewnie z linii bramkowej do dośrodkowań i będziesz je jeszcze pewniej łapał/wybijał to możesz powiedzieć że jesteś wystarczajaco dobry na bluze z numerem 1 w MU. narazie to jestes wystarczajacy na rezerwowego...
» 13 stycznia 2011, 14:54 #9
SzYnA: Ty nie do mnie takie teksty czy śledze PL bo ja się zwalniam z pracy, lub biore wybitki na mecze Manchesteru ;) jak Polak występuje w bramce to szczególnie mu się przyglądam. zagrał 'juz' (czy to mało czy to dużo plak w MU?) 50 kilka spotkań to ile on ma dostać żeby prsto kopnął piłkę jak mu podaje obrońca a nie gdzieś w aut? kumpel co jest za milanem wystarczy ze oglada L.M. na polsacie, lub czasem szlagier u mnie w domu i mecze reprezentacji z Tomka udzialem i on zawsze powtarza (a trenował piłkę nożną jako bramkarz) że Tomek ma bardzo dobry refleks i wyskok też niczego sobie ale największą bolączką to gra nogami i to że jest przykuty do linii bramkowej, jak sie jeszcze dobrze nie znasz na piłce to nie ucz tatusia dzieci robić. a Ferguson trzyma Tomka moim zdaniem tak jak Dudka w realu-superrezerowy z tym że Tomek dostaje szanse bo jakby i Tomek zdecydował sie odejsc to Ferguson zostalby ze dziadkiem VdS i Amosem...
» 13 stycznia 2011, 18:43 #8
SzYnA: Dobra bede pamiętał. ale nie zagaduj do mnie czy oglądam mecze MU, bo nie mam w profilu napisane pamiętny mecz "Finał z bayernem w 99" a data urodzenia '95 ;)
» 13 stycznia 2011, 21:20 #7
Xeres: No cóż, obawiam się, że Tomek jednak się przeliczył, nie mówię, że nie jest dobry, ale problem w tym, ze psychicznie nie wytrzymuje. Moglibysmy się obawiać, ze stałoby się to samo co w przypadku Fabianskiego, broni kapitalnie, ale po jakiejś 'gafie', zaczyna tracić pewność siebie i zaczyna być cieniem siebie samego. Kuszczak gra dobrze jeśli chodzi o bramę, ale przedpole to jest żenada w jego wykonaniu, wyjścia, wybicia itp. Obrona nie czuje się za pewnie przy nim, niepewnie podają do niego piłkę, a jesli juz maja wykonac jakis ryzykowny manewr, to w ostatecznosci ostatecznej. SAF mógłby spróbować, nie mówię, że nie, ale MU mogliby za dużo stracić w czasie takiego eksperymentu.
» 13 stycznia 2011, 14:42 #6
Pawlo: Fabiański ile popełniał błędów? Wenger mu zaufał, potrzebował rytmu meczowego jak każdy, a teraz Polak był nie raz już w jedynastce kolejki Premier League, a tam za przypadek sie nie trafia. Niech dadzą chociaż szansę Kuszczakowi, jeżeli się nie sprawdzi to trudno, ale będziemy wiedzieć na czym stoimy.
» 13 stycznia 2011, 13:56 #5
Pawlo: Lukasz pokaż mi mecze, gdzie Kuszczak źle bronił? Dobrze broni, więc chyba mu się należy szansa? Zawsze jest ryzyko czy dany zawodnik się sprawdzi, kto wie czy dobrze by u nas bronił Anikniejev czy Neuer. Kuszczak wielokrotnie pokazywał, że potrafi bronić. Daruj sobie te denne komenarze na następny raz.
» 13 stycznia 2011, 16:33 #4
Elevan: Nie bardzo wiem czy ogladalismy te same mecze z Kuszczakiem w bramce, bo czego jak czego ale braku pewnosci mu nie brakowalo.
Nie twierdze ze jest to brakarz wybitny tak jak casilas czy buffon ale kurcze chłopak potrafil wykorzystac swoje okazje, co udowodnił sezon temu. Widziales wogole te mecze?
Mowisz zeby nie przedkladac dobra 1 zawodnika nad dobro druzyny? To mozesz mi wytlumaczyc dlaczego SAF`a tak czest daje szanse mlodym zawodnikom? Bo wtedy jest to przedkladanie dobra dluzyny dla 3 mlodych zawodnikow? Rowniez idac twoim tokiem rozumowania jedynymi nastepcami VDS moga byc zawodnicy wlasnie tacy jak wczesniej wspomnieni Casilas czy Buffon a ilu jest takich bramkarzy?... 5?...6? Skoro tak to po co nam Transfer Lindegardena? Jest utalentowany to widac gołym okiem ale czy jest w stanie "z marszu wejść w skład pierwszej jednenastki na stałe."
Ja wstrzymałbym sie z wypowiedziami typu nie posiada/posiada takie i takie umiejetnosci. Przyjdzie letnie okienko transferowe i zobaczymy jak sie to rozegra.
» 13 stycznia 2011, 15:07 #3
damian3chrosto: Tomek Kuszczak powinien przynajmniej dostać szansę a takowej jeszcze w Man Utd nie miał. Co prawda wystąpił w tamtym sezonie w 11 spotkaniach z rzędu ale to jeszcze za mało. SAF powinien dać mu większy kredyt zaufania
» 13 stycznia 2011, 13:02 #2
Pawlo: Ja za to nie rozumiem większosci ludzi, w których w niego nie wierzą. Co ostatnio nie grywał, to nas nie zawodził. To co, ma on strzelać gole, żeby zainponować?! Jego wina, że w dużo meczach prawie nie ma nic do roboty? Poza odległym meczem bodajże ze Sportingiem, nie przypominam sobie znaczącego błędu Polaka. A jak było w tamtym sezonie, gdzie kilka meczów z rzędu spisywał się wyśmienicie i nas ratował. Co prawda, musi jeszcze pod paroma względami popracować, ale nie poprawi, jak nie będzie grał. Tomek w ostatnim czasie nie zawodził moich oczekiwań i liczę, że on zostanie następcą VDS. Chyba co niektórzy zapomnieli, że nie każdy ma nazwisko Van der Saar, czy Casillas...
» 13 stycznia 2011, 12:50 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.