mickb: z pique sytuacja byla patowa - byl za dobry na bycie rezerwowym i za slaby na 1. druzyne, bo jednak vidic+ferdinand (w parze) to najlepsze rozwiazanie u nas
z rossim tez nie bylo ciekawie - byl za slaby na 1. sklad, a ile go mozna bylo wypozyczac? po co mu bylo blokowac rozwoj i kariere, ja uwazam, ze nawet teraz ciezko bylobyna nim opierac atak w ManUtd, w hiszpani napastnikom gra sie latwiej, to nie ulega watpliwosci, na silowa PL on troche za watly byl
co do innych napastnikow, ktorzy nas opuscili
RvN - szkoda, bo byl naprawde skuteczny, ale w skladzie z nim gralismy na 1 napastnika, on strzelal mnostwo bramek, ale w zasadzie strzelal je tylko on, jesli ktos potrafil wyeliminowac z gry RvN to United tracilo na swojej mocy. poza tym jego zachowanie po niewystawieniu do skladu zostawia wiele do zyczenia
Tevez - duzo biegal, duzo walczyl, robil duzo szumu, ale wprowadzal rowniez niezdrowa atmosfere i jakos byl odporny na nauke ang (to tez ma wplyw). jesli chodzi o jego umiejetnosci to troche mozna zalowac, jesli chodzi o caloksztalt - raczej nie
Saha - zbytnio kontuzjogenny, acz jak byl w formie to gral naprawde dobrze
Forlan - on sie na PL nadawal, trzeba mu bylo jeszcze troche czasu, niestety byl w United w nieszczesliwym dla siebie czasie - konkurencja byla za mocna
Campbell - takich jak on to jeszcze wielu bedziemy miec
Manucho - zapowiadal sie niezle, kupiony w wysmienitym czasie - tuz przez PNA gdzie pokazal wysoka klase, ale potem juz nie bylo tak kolorowo