W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 1 stycznia 2011, 17:35 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Zwycięstwo z West Bromwich Albion ucieszyło Rio Ferdinanda, choć gra Manchesteru United była daleka od ideału.
» Rio Ferdinand po meczu z West Brom mógł głęboko odetchnąć
Czerwone Diabły zgarnęły komplet punktów na The Hawthorns dzięki bramkom Wayne’a Rooneya i Javiera Hernandeza. Wynik mógł być zupełnie inny, gdyby Peter Odemwingie wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu Ferdinanda na Jeromie Thomasie.
– Trzeba wygrywać mecze. Nie dbam o to w jakim stylu odnosimy zwycięstwa. Liczą się tylko trzy punkty – przyznał Ferdinand na antenie Sky Sports 2.
– W takich spotkaniach trzeba ciężko pracować na punkty, dzięki którym można później sporo w lidze nadrobić.
– Piłkarzom West Brom należy się szacunek za dobrą grę. Nie bali się wymieniać licznych podań – dodał angielski obrońca.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.