Phil Neville: Mieliśmy dość ustawienia 4-4-2!

Kilka dni temu AC Milan wyeliminował Manchester United z dalszych zmagań w Lidze Mistrzów, a w Premiership Chelsea ma przewagę punktową która wydaje się nie do odrobienia. Jedną z przyczyn niepowodzeń była słaba skuteczność United.

Mimo to, że w dwóch ostatnich spotkaniach ManUtd nie zdobyło nawet jednej bramki, Sir Alex Ferguson postanowił nie zmieniać taktyki gry “Diabłów”. Inaczej uważa Phil Neville, który sądzi, iż trener powinien kłaść większy nacisk na atak United.

"Mentalność drużyny nie zmieni się, ponieważ ciągle mamy tego samego trenera, który nigdy nie traci wiary" - powiedział Neville.

"Historia kubu mówi, że atak zawsze był najważniejszym lub jednym z najważniejszych elementów gry. W tym sezonie bardzo mocno trenowaliśmy taktykę 4-3-3 i jest możliwe, że tak właśnie zaczniemy grać. Przez ostatnie 10 lat graliśmy systemem 4-4-2, którego czasami mieliśmy już dosyć."

Phil wypowiedział się również o sytuacji United w przeciągu całego sezonu: "W tym sezonie bardzo się zmieniliśmy. Graliśmy dobrze, a przez pewien czas byliśmy nie do ogrania w Premiership."

"Zagramy w ćwierćfinale FA Cup i wierzę, że uda się nam zdobyć to trofeum. Mam również nadzieję, że wygramy większość spotkań w lidze i nie spadniemy na niższe miejsce w tabeli."

"Rozegraliśmy wiele spotkań w lidze i Pucharze Anglii i mamy prawo na zmęczenie i chwilowy spadek formy."

Neville wierzy w zdobycie Pucharu Anglii po rozczarowaniu, jakie spotkało United w dwumeczu z AC Milan gdzie katem MU okazał się Hernan Crespo.

"Zawsze bardzo ciężko jest przełknąć gorycz porażki, jednak w przeszłości dodawało nam to ambicji i determinacji do gry. Każdy zdaje sobie sprawę, że jeżeli chcemy osiągać sukcesy musimy dawać z siebie wszystko" - kontynuował młodszy z braci Nevilleów w wypowiedzi dla MUTV.

"Większość najbliższych spotkań rozgrywamy na własnym stadionie, jednak to gdzie gramy nie powinno mieć większego znaczenia jeżeli chcemy zdobyć chociaż jedno trofeum.”

"Nikt jeszcze nie stracił wiary w końcowy sukces i będzie tak do końca sezonu" - zakończył.