W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 11 grudnia 2010, 17:17 - Autor: rogi - źródło: Manchester Evening News
Zarząd United chce wynagrodzić Andersonowi powrót do dobrej formy, szykując dla niego nowy kontrakt.
» Brazylijczyk odzyskuje formę
Klub obecnie prowadzi rozmowy z Brazylijczykiem w tej sprawie. W 2007 roku podpisał on pięcioletnią umowę, gdy przyszedł za 18 milionów funtów z Porto. Obecnie obie strony zainteresowane są przedłużeniem umowy, mimo iż do jej wygaśnięcia zostały prawie dwa lata.
Przez jakiś czas pomocnik pozostawał w cieniu, a to przez kontuzje i choroby, a to przez brak wysokiej formy. Obecnie jest jednak postacią wyróżniającą się w drugiej linii sir Alexa Fergusona. W meczu z Valencią wpisał się na listę strzelców, dając Czerwonym Diabłom remis. Bardzo dobre wystąpił również w wysoko wygranym spotkaniu z Blackburn.
Wszystko wskazuje, że jest to powrót Andersona do wysokiej formy, jaką imponował kibicom w pierwszym sezonie pobytu na Old Trafford.
Obecnie to właśnie brazylijski środkowy wydaje się być kluczową postacią przed poniedziałkowym spotkaniem z Arsenalem. Co ciekawe to właśnie przeciwko Kanonierom młody zawodnik zaliczył swój debiut w drużynie Fergusona. Nie pozwolił wówczas zabłysnąć Cescowi Fabregasowi, dzięki czemu na trybunach Teatru Marzeń powstała nawet pieśń na jego cześć.
Innym wspaniałym spotkaniem z udziałem Andersona był mecz z Liverpoolem, kiedy to nie dał pograć Stevenowi Gerrardowi.
Mimo wszystko 22-latek nie potrafił utrzymać formy na długo, przez co wiele stracił w oczach niektórych kibiców. W ubiegłym roku był bardzo blisko dołączenia do francuskiego Lyonu, gdy po sprzeczkach z Fergusonem pakował walizki.
Na szczęście Brazylijczyk zrozumiał, że z sir Alexem nie wolno dyskutować i przeprosił managera za zamieszanie. Dzięki temu, co widać, jest na znacznie lepszej pozycji w klubie, a do podpisu nowego kontraktu już niedaleko.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (38)
masrzisz: ostanio zaczyna kozaczyc podoba mi sie jego gra :) mam nadzieje ze jutro wyjasni Fabregasa i spolke ale by bylo jakby wyszedl na lidera United :) piekna sprawa GLORY GLORY do zobaczenia jutro ;)
gaham1:Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.12.2010 11:32
To jest zawodnik o niesamowitych umiejętnościach lecz ma problem bo boi się że jeden zły występ i wylatuje. Myślę że kiedy otrzyma nowy kontrakt to będzie spokojniejszy i łatwiej mu się będzie grało. Zdecydowanie trzeba go zatrzymac.
Martin:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.12.2010 22:29
Choć rozegrał dopiero trzy mecze na poziomie to i tak coraz bardziej zaczynam się do niego przekonywać. Brazylijczyk rozwojem bardzo przypomina mi Naniego, który na początku również nie grał za dobrze, zresztą był w cieniu "wielkiego" Ronaldo więc nic dziwnego. Dziś Nani jest czołowym zawodnikiem naszego zespołu ale mimo to jego forma nie jest stabilna, najpierw zagra 3 fenomenalne spotkania z bramką i asystami a później przychodzą 2-3 słabsze mecze po czym w kolejnym spotkaniu znowu oglądamy Portugalczyka w formie więc tak na prawdę nigdy nie wiadomo czego można się po nim spodziewać. Myślę, że z Andym będzie podobnie. Mało możliwe jest, że będzie grał na najwyższym poziomie w każdej kolejce, z pewnością zdarzą się słabsze zawody w jego wykonaniu jednak mimo to jestem pewien, że Andy jeszcze niejeden raz w tym sezonie pokaże się z dobrej strony. Podsumowując - uważam, że warto przedłużyć z nim kontrakt tylko ważne dla niego żeby grał jak najwięcej. Jedynie w ten sposób klub może mieć z niego pożytek a siedzeniem na ławie na pewno nie podtrzyma swojej dobrej formy.
Alpinek:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.12.2010 21:13
Ostatnio faktycznie dobrze zagrał, ale sądzę ze suma sumarum nie będzie z niego podstawowy rozgrywający na lata, Paula musi zastąpić ktoś młody i naprawdę wyjątkowy.
Coby: Oczekiwania wobec niego są większe i miejmy nadzieję,że jeszcze pokaże na co go stać.Świetnie się ogląda to jak wspaniale panuje nad piłką.Ja bardzo się cieszę,nie mam wątpliwości co do jego talentu.
Ave88: Technicznie najlepszy jest Berbatov ;) ale przyznaje łapie forme z początków wystepów na OT. Oby utrzymał ją jak najdłużej bo niestety Fletcher jest bez formy i to na Andim spoczywa ciężar walki w środku pola bo Carrick fakt wraca ale to nie jego rola:)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.