Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Hernandez zachwycony bramką

» 8 grudnia 2010, 20:57 - Autor: JoJo - źródło: goal.com
Pablo Hernandez tuż po meczu w udzielonym wywiadzie przyznał, że jest zachwycony ze zdobytej bramki na Old Trafford.
Hernandez zachwycony bramką
» Przez Hernandeza United nie zapisało się w kartach historii
Jak wiemy, mecz pomiędzy Manchesterem United a Valencią CF zakończył remisem 1-1.

- To naprawdę bardzo miłe uczucie, kiedy zdobywa się gola na stadionie takim jak ten. Wiemy jak zagraliśmy, ile stworzyliśmy sobie okazji i akceptujemy ten wynik w pełni - rozpoczął.

- Oczywiście, każdy wolałby zakwalifikować się dalej z pierwszego miejsca, jednak zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy. Teraz zobaczymy, jak daleko uda nam się zajść - zakończył.


TAGI


« Poprzedni news
Emery: Remis to sprawiedliwy wynik
Następny news »
Vidić: Trzymam kciuki za Rio

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (17)


Martin: Co ciekawe na Estadio Mestalla do siatki trafił również Hernandez tylko ten "właściwszy" z naszego punktu widzenia ;P
» 10 grudnia 2010, 16:47 #6
Tennant: Chłopak się zareklamował na Old Trafford ;p
Glory Glory MU
» 9 grudnia 2010, 10:03 #5
mateyko44: bramka z d... wiec nie ma czym sie jarac prawie jak samoboj
» 9 grudnia 2010, 09:10 #4
m4ci3k: 70 procent z tej bramki to podanie Carricka:)
» 8 grudnia 2010, 21:37 #3
Matiusekkk: :D Bo Carrick to środkowy pomocnik musi otwierac droge do bramki ;d szkoda tylko ze do naszej xD
» 8 grudnia 2010, 22:40 #2
Martin: Na dodatek kilka sekund po wznowieniu od środka kolejna głupia strata Michaela. Na szczęście za drugim razem obyło się bez "kary". Po serii solidnych występów przyszedł ten gorszy, miejmy nadzieję, że to tylko jednorazowe potknięcie.
» 10 grudnia 2010, 16:45 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.