Ryan Giggs nie ukrywa, że obecny sezon może być jego ostatnim w barwach Manchesteru United.
» Sir Ryan Giggs? Miejmy nadzieję, że już niebawem
37 lat, niemal 850 występów w czerwonej koszulce oraz prawie 20 lat profesjonalnej kariery - te statystyki mówią za siebie, lecz wszystko ma kiedyś swój koniec, o czym wie również sam Ryan.
- Na chwilę obecną wiem tyle, że miałem przerwany start sezonu, zatem chcę jak najszybciej wrócić do regularnej gry - stwierdza Giggs na łamach The Daily Telegraph. - Wiem, że nie będę grał co tydzień, lecz chcę pograć kilka równych miesięcy, żeby ocenić swoją sytuację.
- Lecz ten moment się nieustannie zbliża, czasem myślę do siebie 'to może być ostatni sezon'. Bliżej mi do końca kariery w tym sezonie, aniżeli w poprzednim, lecz to pewnie wina mojej kontuzji. Jeśli zacznę znów grać regularnie i będzie mi dobrze szło, będę chciał to kontynuować. Jeśli nie, odpuszczę.
- Mam specyficzną relację z menedżerem. Myślę zatem, że w razie moich słabszych występów lub braku radości z gry, usiedlibyśmy wspólnie, szczerze porozmawiali i stwierdzili "dobrze, w porządku". Zajmuję się piłką od 20 lat, więc będzie dziwnie, jak nagle to się skończy. To przerażająca myśl i już teraz wiem, że będę potwornie znudzony. Będę musiał koniecznie znaleźć sobie nowe zajęcie, ponieważ już teraz odczuwam nudę, nawet podczas kilku dni wolnego! Rozmawiam z wieloma piłkarzami i każdy mówi, że trzeba grać tak długo, jak tylko czerpiesz z tego przyjemność. Tak też staram się robić - zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.