W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 29 listopada 2010, 12:03 - Autor: Bart - źródło: The Sun
Menadżer Blackburn Rovers Sam Allardyce porównał Dymitara Berbatowa do Nicolasa Anelki. Szkoleniowiec określił Bułgara jako utalentowanego, lecz nie rozumianego przez innych.
» Allardyce uważa, że Berbatow jest wysoce niedoceniany
Allardyce trenował Anelkę jeszcze za czasów jego występów na Reebok Stadium w Boltonie Wanderers. Francuz, podobnie jak Berbatow, miał reputację ospałego i dąsającego się napastnika.
- Dymitar ma swój styl. Anelka zawsze wyglądał na nieszczęśliwego. Patrzyłem na Nicolasa tak jak wszyscy, dopóki go nie poznałem. Zdałem sobie sprawę, że to nie on jest problemem.
- Gdy trenowałem Anelkę, powiedziałem mu: ‘Graj jak najlepiej potrafisz, używając swojej siły w tym i tym miejscu, ale nie martw się, jeżeli drużyna nie będzie miała piłki. Musisz po prostu wykorzystać swoją szybkość i umiejętności wtedy, kiedy ją będziemy mieli w posiadaniu’.
- Trzeba zrozumieć inteligencję gry Berbatowa. To w jaki sposób odnajduje miejsce w ciasnych sytuacjach, to jak piłka rzadko kiedy mu odskakuje i to, że jest o wiele szybszy niż wygląda. Każdy ma swoje trudne okresy. Fakt, że nie strzelał bramek, nie oznacza tego, że grał słabo.
Allardyce skomentował jeszcze ostatni wyczyn Berbatowa, który strzelił 5 bramek jego drużynie: - To nie będzie łatwe do zapomnienia. Musimy jednak spróbować iść naprzód. Brakowało nam wielu piłkarzy. Słowa uznania należą się jednak drużynie United za to, jak bezwzględni byli. Gdy widzieli jakąś słabość, wykorzystywali ją – zakończył Sam.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
jedi: "Gdy widzieli jakąś słabość, wykorzystywali ją zakończył Sam."
Nie powinniście pisać "zakończył Sam". Menedżer Blackburn nie jest Waszym kolegą z podwórka, więc jeśli już imię, to tylko z nazwiskiem. Gdyby miał tytuł szlachecki, to co innego. Wtedy może być Sir Sam, ale w tym wypadku nie. To taka dziennikarska wskazówka. ;)
Martin: "Każdy ma swoje trudne okresy. Fakt, że nie strzelał bramek, nie oznacza tego, że grał słabo."
Tyle tylko, że od napastnika fani choćby tacy jak my - z devilpage - oczekują przede wszystkim bramek, których od pewnego czasu nam brakowało stąd uzasadniona krytyka. Mam nadzieję, że 5 bramek z Rovers to nie jednorazowy przebłysk i Berba razem z Rooneyem stworzą najlepszy atak PL w obecnym sezonie. Jeżeli już sam nie będzie strzelał to niech przynajmniej otwiera drogę do bramki Rooneyowi ;D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.