» 24 listopada 2010, 17:24 - Autor: misza - źródło:
Dziś nieco inaczej, niż zwykle, bowiem tematem przewodnim notki będzie filmik, który przedstawia wszystkie 126 bramek, które 'Morderca o twarzy dziecka' strzelił podczas swojej przygody w Manchesterze United.
»
Do 'napisania' tej notki zmusiła mnie oczywiście niedawna decyzja Norwega o odejściu z Old Trafford wraz z końcem roku do Molde FK. Miejmy nadzieję, że kariera trenerska Ole będzie równie udana, jak ta piłkarska.
PS Myślę, że już niebawem na blogu pojawi się znacznie dłuższy wpis poświęcony Solskjaerowi.
Durandir:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.11.2010 22:23
Ole Solskjaer nie strzelił może jakiejś oszałamiającej liczby goli jak na tyle lat gry na OT, ale należy pamiętać, że przez większość swojej kariery pełnił rolę super-rezerwowego, jockera w talii Fergusona i spełniał tą rolę fenomenalnie. Zapewne każdy fan United, nawet ten, który nie za dobrze pamięta czasy świetności Norwega, doskonale kojarzy jego bramkę z finału CL przeciwko Bayernowi. To było jego jedyne trafienie w tamtym sezonie CL, ale bez tego gola wszystko mogło "wziąć w łeb". Taki był właśnie Solskjaer. Nie strzelał wiele, nie strzelał zbyt ładnie (bo jak już wspominali inni był mistrzem dobitek), ale strzelał bardzo ważne gole, a ten wspomniany z Barcelony - chyba najważniejszy w całej jego karierze. Był jak "John Rambo w... 'Rambo' - wchodził i rozwalał wszystkich"; miał ten cudowny dar, że potrafił się znaleźć dokładnie w najlepszym miejscu i czasie. Brakuje mi go... Mam nadzieję, że jeszcze wruci do United i będzie nowym bossem za parę lat.
Merguson: Hehehe, prawdziwy diabeł, gdyby dziś by grał, to by Chelsea by się martwiło jak by nas doścignąć.
PS. Wie ktoś jak nazywa się ta muzyczka która leci jako druga?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - Bournemouth. Zapowiedź 16. kolejki Premier League
„Czuję się tu jak w domu”. Rashford o swoim życiu w Barcelonie
Mainoo sfrustrowany ostatnią decyzją Amorima
Manchester United ruszy po Gallaghera tylko pod jednym warunkiem
