Keane: Nigdy tak naprawdę nie wygrałem LM...

» 7 marca 2005, 14:22 - Autor: matheo - źródło: wlasne
Charyzmatyczny kapitan Manchesteru United – Roy Keane w swoim dorobku ma wiele medali i pucharów. W domowej gablotce widnieje również medal za zwycięstwo w Lidze Mistrzów w 1999 roku.
Keane: Nigdy tak naprawdę nie wygrałem LM...
» Manchester United
Keano nie mógł jednak wystąpić w finale na Camp Nou, gdyż musiał pauzować w wyniku otrzymanych kartek. Irlandczyk uważa, że tak naprawdę nigdy nie wygrał Champions League.

Czas płynie, a Manchester United od pamiętnego meczu z Bayernem Monachium nie znalazł się ponownie ani razu w finale Ligi Mistrzów. Jutro podopieczni Sir Alexa staną przed ogromnym wyzwaniem. Chcąc myśleć o awansie do ćwierćfinałów będą musieli zdobyć przynajmniej dwie bramki nie tracąc przy tym żadnej. Sztuka będzie o tyle trudniejsza, ponieważ mecz zostanie rozegrany na San Siro.

"W domy mam gdzieś medal za Ligę Mistrzów, ale nie czuję się, ażebym to ja wygrał Puchar Europy. Otrzymałem medal, ale nie czuję abym na niego zasłużył. Nie tylko ja pauzowałem za kartki. W podobnej sytuacji był Paul Scholes" – powiedział Keane.

"Nie będę nikogo nabierał, to był bardzo ciężki dzień dla nas. Rozegraliśmy wcześniej 12 spotkań w tamtej edycji, ale nie byliśmy częścią drużyny, która wygrała finałowe spotkanie. Być może była to pechowa 13-tka."

"Ludzie mówią mi, że pomogłem United dotrzeć do finału, ale jeśli przyszło co do czego nie mogłem wziąć udziału w ostatnim meczu. Zapytajcie Paula Scholesa. On również ma podobne odczucia."

"Byłem zadowolony z każdego, ale to inni zawodnicy dokonali tego tamtej nocy, a nie ja" – twierdzi Roy.

Choć United po 1999 roku miało wiele wspaniałych okazji do ponownego wywalczenia prymatu w Europie, to ta sztuka nie udała się podopiecznym Sir Alexa ani razu. Być może jutrzejszy dzień będzie szczęśliwszy?

"Mieliśmy wspaniałe szanse na ponowne zdobycie Pucharu Europy, ale gadanie nie jest nic warte. Po prostu trzeba wyjść na boisko i dokonać tego. Chcemy być wspominani tak jak Juventus oraz AC Milan, którzy regularnie występują w finałach" – zakończył kapitan United.

Sportowe ambicje Roy'a są wielkie, czyli takie jak na kapitana przystało. Irlandczyk ma kontrakt z United ważny jeszcze przez rok, dlatego dobrze by było gdyby koledzy z drużyny pomogli mu zrealizować jego marzenia.


TAGI


« Poprzedni news
Rusza plebiscyt: "DIABLIKI 2005"
Następny news »
Rio ubolewa nad remisem z Orłami

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.