Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Fergie: To ja tu jestem najważniejszy

» 17 listopada 2010, 17:32 - Autor: rogi - źródło: Sky Sports
Dzisiaj sztaby szkoleniowy i medyczny Manchesteru United przetestują kondycję Wayne'a Rooneya po wizycie w centrum Nike w USA. Sir Alex Ferguson natomiast zdradza niektóre kulisy afery sprzed kilku tygodni.
Fergie: To ja tu jestem najważniejszy
» Sir Alex Ferguson o błędzie popełnionym przez Wayne'a
Po tygodniowym pobycie w obozie swojego sponsora, Rooney wrócił z Oregonu na początku tygodnia. Czerwone Diabły mają nadzieję, że siedem dni rehabilitacji i treningu zażegnały problemy Anglika z kostką.

W sobotę na Old Trafford United zmierzy się z Wigan. Występ napastnika w tym meczu wcale nie jest jeszcze przesądzony. Dzisiaj wieczorem zbiorą się sztaby szkoleniowy oraz medyczny i ocenią na ile zmienił się stan zdrowia Rooneya po powrocie zza oceanu. Ostateczna decyzja będzie należeć do sir Alexa Fergusona.

- Wayne spędził pracowity tydzień w Oregonie. Dobrze sobie tam radził. Jest już z nami w Anglii i dzisiaj weźmie udział w treningu - mówił w środę Fergie.

- Musimy ocenić czy jest już gotowy do gry w pierwszym składzie. Obecnie nie jestem w stanie wam nic powiedzieć na temat jego dyspozycji. Będę coś wiedział dopiero po czwartkowych zajęciach, wtedy zobaczę jak sobie radzi.

Fergie wypowiedział się również nieco szerzej na temat afery z Rooneyem, do jakiej doszło kilka tygodni temu. Szkot stwierdził, że jego podopieczny pokierował się 'niesłuszną poradą' od swojego agenta, którego z kolei nazwał 'nie okrytym najlepszą sławą'.

- Chłopak się pośpieszył - stwierdził Ferguson. - Już gdy tylko zauważył reakcję kibiców, całego piłkarskiego świata, a także mediów od razu zmienił zdanie. Dobrze wiedział, że popełnił błąd. Szybko przeprosił za wszystko i w ciągu kilku godzin podpisał nowy kontrakt.

Ferguson powiedział również, że zdaje sobie sprawę z przepaści, jaka powstała między Rooneyem a kibicami, ale zaznacza, że skaza szybko zniknie, gdy tylko Anglik powróci do dawnej formy.

- Myślę, że dowody na to gdzie Rooney chce grać pojawią się na boisku. Z naszej strony chcemy, aby szło mu jak najlepiej. Gdy tak będzie, wszystko wróci do najlepszego porządku.

- Z chwilą gdy jeden z piłkarzy staje się ważniejszy niż manager, klub umiera. Historia tego zespołu doskonale to uświadamia. To ja jestem najważniejszym człowiekiem w United. Tak już musi być...


TAGI


« Poprzedni news
Gundogan skupiony na Nurnberdze
Następny news »
Neymar woli Juventus

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (16)


Idealis: SAF to fenomen
» 20 listopada 2010, 23:02 #4
m4ci3k: We love SAF!
» 19 listopada 2010, 18:58 #3
Martin: Najważniejsze, że został i skończyło się na słowach. Teraz wszyscy cierpliwie czekamy na jego bramki.
» 19 listopada 2010, 01:37 #2
orion: To ja jestem najważniejszym człowiekiem w United. Tak już musi być...
Wspaniale zdanie....
» 18 listopada 2010, 12:13 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.