W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Patrice Evra uważa, że Wayne Rooney nie powinien już grać w Manchesterze United, skoro nie ma zaufania do swoich kolegów z drużyny.
» Patrice Evra jest zawiedziony postawą Wayne'a Rooneya
Rooney w środę oficjalnie potwierdził chęć odejścia z Old Trafford. W specjalnie wydanym oświadczeniu napisał, że nie jest zadowolony z polityki transferowej klubu, która nie gwarantuje sukcesu w przyszłości.
– Jeśli zawodnik w zespole nie ufa kolegom, to nie powinien tutaj więcej grać – przyznał Evra na antenie Sky Sports News. – Ja ufam każdemu piłkarzowi. Wiem, że stać nas na zwycięstwa.
Evra pytany, czy Wayne Rooney założy jeszcze kiedyś koszulkę Manchesteru United, odpowiedział: – Mam taką nadzieję, ale nie jestem sir Aleksem Fergusonem, jestem tyko Patricem Evrą.
Klimaa: Roo zawiódł wszystkich w klubie, najbardziej pasuje mi do Beckhama, który z czasem zatracił się w swoim podbojach czy jakkolwiek to nazwać, odbiła mu palma. Evra to prawdziwy Diabeł i w pełni się z nim zgadzam. Jeśli nie ufa się kolegom ze składu nie powinno się mieć szansy wybiegać na boisko. Wole oglądać młodego Machede, Hernandeza czy nawet Owena niż obrażającego się Rooneya.
Gdyby kochał klub zostałby w nim i grał jak najlepiej potrafi, tak naprawdę szuka wymówki by uciec jak najdalej. Podejrzewam że afera go przerosła i nie potrafi od niej uciec.
Fenek: Rooney sam sobie wybrał taki los, zawiódł nas kibiców, zawiódł Fergusona, zawiódł piłkarzy swoich kolegów.
A w zeszłym sezonie ten zdrajca mówił ( to było coś w tym stylu):
"zostanę w Manchesterze tak długo jak długo będzie mnie klub potrzebował, czuje się tu wspaniale i niczego więcej mi do szczęścia nie potrzeba"
marny, jeb*** kłamca ;(
Klimaa: Od stycznia powróci Cleverley, powoli następuje zmiana etatu. Jednak oprócz niego nie ma na tyle utalentowanej młodzieży, która na dzień dzisiejszy mogłaby robić różnicę, za kilka lat perspektywiczni gracze których klub posiada będą mogli przedrzeć się do 1 składu.
DevilFan: "ale nie jestem sir Aleksem Fergusonem, jestem tyko Patricem Evrą."
świetne zdanie widać że Go lubi lecz mądry wywiad i czysta 100proc odpowiedz z ktora sie zgadzam.
swiety1: opanujcię się troche jeszcze 2 miesiące temu większośc pisała że potrzeba TRANSFERÓW że nic nie osiągniemy a jak to powiedział ROO to zaraz wielkie hallo. Przypomnijcie sobie jak było. A PAT ma nadzieje że zagra i myśle że większośc drużyny jest za tym żeby został. I zastanowił bym się zanim zacznie się go wyzywac od frajerów i pajaca który leci tylko na kase (chyba że przejdzie do city to sam pierwszy go z nienawidze a tak poczekajmy z osądami
Miskiewicz: W 100% zgadzam się z Patricem. Nie wierzy w swoje umiejętności i w umiejętności kolegów z drużyny. Może mi odbija ale Roo się zmienił. Przed sex skandalem z jego udziałem nie zależało mu na kontraktach na astronomiczne sumy ,a teraz chce zarabiać lepiej od Ronaldo.
SzYnA: Evra wzór piłkarza, ale po tym co zrobił Ronaldo i tym bardziej rooney który nie miał się nigdzie wybierac i nie marzyl o żadnym innym klubie od dziecka juz nawet Evrze nie uwierze jak powie że zostanie napewno na kolejny sezony gdy się nim będa interesowały inne kluby
Martin: Dajcie już spokój z tym Torresem i Suarezem. Dam głowę, że żaden z nich w najbliższym czasie nie trafi na Old Trafford i cała ta sprawa z Wazzą nie ma na to żadnego wpływu.
Portugalczyk mimo że odszedł to szanuje SAFA , nie opowiada bzdur tylko jasno powiedział że marzy o grze w Realu a nie zasłania się tym że nie ma pewności czy coś osiągnie. Odchodził w Blasku zwycięstwa w Lidze,rok wcześniej wygrał LM a wtedy dotarł do finału LM. Jednak przez ostatni sezon dawał z siebie wszystko , a jak widać Rooney chce odejść z klubu tylnymi drzwami.
RobvanKlu5i: Wypowiedź roku!
No niestety ale Rooney zachowuje się jak rozkapryszony szczeniak. Klub i koledzy z drużyny stanęli murem za nim kiedy światło dzienne ujrzał skandal obyczajowy z jego udziałem, teraz decyzja o odejściu jest wdzięcznością za to wszystko...
Przykre ale prawdziwe...
I to jest prawda - jeśli nie ufa kolegom z drużyny to lepiej żeby odszedł
Wielbicielka: No komentarz mocny:)W sumie ma rację, bo po co grać jesli nie wierzy sie ani w druzynę, ani w zwycięstwo? Zabrzmi to trochę melancholiijnie, ale widocznie Roo zgubił gdzieś po drodze(skandal, kiepska forma) nadzieję..bez której nie da się żyć przecież.
sisinho: Akurat SAF chce wszystko jak najlepiej dla niego. Nie krytykował go publicznie za Seksaferę , ani za te zdjęcia w pubie.
To Rooney potrzebuje niby motywacji , mimo że w klubowej piłce osiągnął już wszystko co mógł z drużyną(Klubowe MŚ,LM,Puchar Anglii,Mistrzostwo Anglii,Puchar Ligi Angielskiej) , a sam został kilka razy królem strzelców ligi czy najlepszym zawodnikiem ligi więc czego chcieć więcej?
Ekscelencja: Powiedzcie mi, czy to nie jest pójście na łatwizne ? Przejść do klubu, który będzie szastać kasą na lewo i prawo, grać z teoretycznie 'najlepszymi' i wykańczać tylko akcje ? Czy zwycięstwo nie smakuje lepiej jak się ciężko na nie zapracuje ? Grając z ludźmi, których znasz, lubisz i którym ufasz ?
Mam tylko nadzieję, że Wayne się opamięta :|
masrzisz: ja bym bardzo chcial zeby sie w koncu skonczyly te zabawy i zeby Runy sie ostro wzial za gre i zaczal strzelec kolejne bramki i zeby mu dali ten kontrakt i zeby bylo z glowy ..
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.