Majek: 1. Beckham chciał być zawsze na świeczniku. Odszedł za sławą i pieniędzmi. Ten but był tylko pretekstem. A Victoria od zawsze go namawiała na coś ciepłego. Ferguson go nie wyrzucał.
2. Ze Stamem się zgadzam. Ale Fergi tu zbyt pochopnie zareagował. Poza tym z Lazio padła na prawdę spora propozycja co na pewno miało duże znaczenie w tej sytuacji. Może gdyby nie ta oferta wszystko skończyłoby się w czterech ścianach szatni.
3. Roy wcześniej obrażał na łamach telewizji młodych piłkarzy United m.in. Richardsona. I to było wynikiem tej kłótni. Zupełnie rozumiem Fergusona i chyba każdy trener z jajami zrobił by to samo
4. Co to sytuacji Besta wiem tyle co Ty
5. RvN nie potrafił się pogodzić z tym, że przez pewien czas stracił miejsce w składzie na rzecz Sahy, który był wtedy w niezłym gazie. Tutaj też powątpiewam żeby Ferguson go wyrzucał. Raczej RvN żądał o Fergiego pierwszego składu albo chce odejść. Stąd ten konflikt.
6. No a jeśli chodzi o Rooneya to raczej aż tak poważnej sytuacji jak w tamtych przypadkach. Ktoś z prasy niepotrzebnie to wszystko rozdmuchuje. Rooney tak prędko nie odejdzie, jeśli w ogóle kiedyś odejdzie.