W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Mimo, iż nie są to jeszcze oficjalne wiadomości, to wydaje się być przesądzonym, że to Rio Ferdinand, a nie Steven Gerrard zostanie kapitanem reprezentacji Anglii na kolejne mecze Synów Albionu.
» Na oficjalną wiadomość musimy jeszcze poczekać
Od dłuższego czasu w prasie toczona jest debata na temat wyboru nowego kapitana. Po tym jak z funkcji tej zwolniony został John Terry, zarówno Gerrard i Ferdinand wymieniali się tą funkcją.
Dziennikarze Sky Sports News analizując sytuację w angielskiej kadrze są praktycznie pewni, iż to piłkarz United zostanie na kolejne miesiące kapitanem.
- Rio powracając po kontuzji udowodnił, że wraca do swojej najlepszej dyspozycji. Capello to widzi. Wiadomym jest to, że bardzo jemu na tym zależy. Rio chce być kapitanem - powiedział tajemniczy rozmówca dla SunSport.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (7)
JestemHardcorem: To zła decyzja Capello, ponieważ to Gerrard jest ważniejszym zawodnikiem od Rio. O ile nie najważniejszym. Ogólnie ma więcej cech kapitana.
LIVERPOOLgool: Podzielam , ale i tak większego znaczenia to nie ma. Niech wkońcu ta Anglia coś osiągnie a nie kto opaske będzie mieć... Czy Steve czy Rio - obaj są odpowiedni.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Fernandes rozważy transfer z Manchesteru United? „Nie wszystko zależy tylko ode mnie”
Juventus ostrzy zęby na Greenwooda. „Jakościowy transfer za dobrą cenę”
Ten Hag cały czas trzymany w niepewności przez Manchester United
Manchester United nie wyklucza powrotu Masona Greenwooda do gry
